Skoki ciśnienia przy nerwicy

[Gość abcd]

Witam:) czy spotkaliscie się w swojej nerwicy z nagłym bardzo wysokim skokiem cisnienia np. na codzień macie 120/ 80 a tu przed jakim waznym spotkaniem skacze wam do 160-180/100-110 i pozniej po ok pol godziny samo spada do normy. ja tak czasami mam wcześniej brałam captopril pod jezyk i hydroxyzyne ale ostatnio wystarcza ziołowy validol. Najgorzej mam jak idę do lekarza wtedy skacze mi na maxa co w takich momentach robicie?pozdrawiam

[Gość Balia]

Ja mam tak z tym ciśnieniem skaczącym, jak mam jakiś stres to zaraz czuję że ciśnienie rośnie, wtedy piecze mnie tak dziwnie język, a po chwili czuję, że nadchodzi atak paniki i kiedyś wtedy szybko mierzyłam ciśnienie ale panikowałam strasznie, a ciśn, sobie rosło i rosło...najczęściej wtedy szybko biegłam na pogotowie (mam blisko) ale potem przestałam sobie mierzyć. W takich sytuacjach też biorę pod język captopril i jakiś lek na uspokojenie np. hydroxyzine (taki zestaw dawali mi na pogotowiu), przestałam też mierzyć ciśnienie w stanie paniki...mierzę wtedy jak czuję że mi rośnie ale nie mam paniki.

[Gość ech80]

Ja mam identycznie inie biorę żadnych na to leków. siedzę z ciśnieniem nawet kilka godzin jeśli muszę. Bo jak mi zaczyna rosnąc to czuje i póki czynnik który to powoduje nie minie to ciśnienie nie spadnie. Czy ten captopril i nie obniży za bardzo ciśnienia?