Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zatorowość płucna po cesarskim cięciu


Ewcia2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam na imię Ewa i mam 32 lata.20 lipca 2013 urodziłam córkę przez cesarskie cięcie.Po dwóch dniach zostałyśmy wypisane ze szpitala.Czułam się dobrze,ale po dwóch dniach dostałam gorączki dochodzącej do 39.Nie mogłam się ubrać bo miałam dusznośći,oblewał mnie pot.Myślałam że się przeziębiłam.Nic mnie nie bolało tylko bardzo się męczyłam.Pojechaliśmy na izbę przyjęć.Tam pobrali mi krew,zmierzyli ciśnienie,wykonali tomografię komputerową.Wynik z tomografi liczne zatory w prawym i lewym płucu.Trafiłam od razu na Oddział intęsywnej opieki kardiologicznej.Dostałam dwa zastrzyki w brzuch.Na drugi dzień poczułam się trochę lepiej mogłam oddychać swobodniej.Zrobili mi ekg i Echo serca w którym wyszło przeciążenie prawej komory serca.Codziennie dostawałam zastrzyki w brzuch.Po paru dniach przeszłam na tabletki rozrzedzające krew.Miałam dużo szczęścia że zatory nie zabiły mnie.Zatorowość przeszłam przez cesarskie cięcie,to była główna przyczyna,tak mówią lekarze.Po paru dniach wyszłam do domu.Biorę leki na rozrzedzenie krwi Xalerto.Po miesiącu mam się zgłosić na kontrolę,a leczenie mam do pół roku,co będzie póżniej zobaczymy.Mam oszczędzać serce i nie przemęczać się.Mam do was pytanie kto przeszedł przez tą zatorowość płuc opiszcie swoje historie,jak się czujecie,jakie leczenie macie wprowadzone.Jeżeli chodzi o serce to czy też mieliśćie przeciążenie prawej komory i czy wróciła do swoich rozmiarów.Napiszcie czy z tego całkowicie można się wyleczyć.Piszcie do mnie na email lub na forum.ewa427@poczta.onet.pl

Odnośnik do komentarza

Droga Pani Ewciu2, Mam nadzieję, że miała już Pani badania kontrolne i wie Pani co robić dalej? poszukiwanie innych osób, które kiedyś miały zatorowość płucną na pierwszy rzut oka może się wydawać sprawą korzystna w Pani życiu. Jednakże potem może okazać się pułapką, prowadzącą do samoleczenia w poważnej sytuacji zdrowotnej. Proponuję regularnie odwiedzać lekarzy, którzy zajmują się zatorowością płucną, wykonywać zalecane badania, brać przepisane leki... W razie występowania działań niepożądanych stosowanych leków - zawsze takie niekorzystne sytuacje mogą się wydarzyć - dobrze jest jak najszybciej porozumieć się z lekarzem, który przepisał określony lek.

Odnośnik do komentarza

Miała Pani dużo szczęścia, bo w ciągu ostatniego roku dużo kobiet zmarło na zatorowość płucną po cesarskim cięciu. Niektóre od razu po cesarce, inne po tygodniu, jeszcze inna miesiąc pod respiratorem walczyła. Wiele z nich nawet nie widziało swoich dzieci, a dzieci nie poczyły matczynej miłości. Niech Pani dba o siebie i cieszy się każdą chwilą. Nie polecam Regionalnego Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu. Nawet w ostatnich statystykach podali wszystko prócz ilości zgonów i wyłączyli komentowanie... Przypadek?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×