Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Jak sobie radzić przy dodatkowych skurczach?


Gość ech80

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem dziś na wizycie u kardiologa. Zrobiono mi ECHO serca w którym wyszło, że lewy przedsionek jest powiększony 43 mm a norma (19-40 mm). Zauważył również łagodną niedomykalność mitralną. Stwierdził, że występuje u mnie łagodna forma arytmii komorowej. Dla pewności będę miał wykonywanego holtera ekg.

Serce prawidłowej wielkości, wszystkie inne wyniki mieszczą się w normie oprócz tego lewego przedsionka.

Lekarz stwierdził, że to nic poważnego i zalecił unormowanie wagi (mam lekką nadwagę), zażywanie magnezu oraz potasu

Odnośnik do komentarza
W dniu 17.07.2020 o 19:18, Zalamany_90 napisał:

Byłem dziś na wizycie u kardiologa. Zrobiono mi ECHO serca w którym wyszło, że lewy przedsionek jest powiększony 43 mm a norma (19-40 mm). Zauważył również łagodną niedomykalność mitralną. Stwierdził, że występuje u mnie łagodna forma arytmii komorowej. Dla pewności będę miał wykonywanego holtera ekg.

Serce prawidłowej wielkości, wszystkie inne wyniki mieszczą się w normie oprócz tego lewego przedsionka.

Lekarz stwierdził, że to nic poważnego i zalecił unormowanie wagi (mam lekką nadwagę), zażywanie magnezu oraz potasu

U każdego zapewne organizm inaczej reaguje , gdy odstawiłem suplementy z polecenia lekarza i zjechałem z wagi 15 kilo  z 95 do 80 przy wzroście 184 , to jeszcze mocniej odczuwam arytmie 😄

Odnośnik do komentarza

Ja za dużo chyba czytam. Bo już nie wiem co mam myśleć o tym, że mam powiększony ten lewy przedsionek serca. Z jednej strony trochę się boję a z drugiej lekarz mi mówi, żeby normalnie funkcjonować, grać w piłkę, biegać, itp. Naczytałem się o NZK, zawale serca, udarach..

Martwi mnie jedynie to, że w lipcu na badaniu ECHO lewy przedsionek miał 36 mm a w lipcu ma już 43 mm.. Oprócz dodatkowych skurczów praktycznie nie mam innych objawów..

 

Odnośnik do komentarza

Do ,,załamany_90 nie martw się 43mm to nie tragedia u mnie jest 52mm po operacji serca wcześniej raz miałem 48-49 mm i brak objawów.  Echo miałeś  robione przez tę samą osobę ?? Zastawki domykają się ?? 

Lewy przedsionek rośnie jak ktoś uprawia sport ostro lub nadwaga - nadciśnienie u mnie nic z tych rzeczy a przedsionek powiększony takie to życie 

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, Gość arsen napisał:

Do ,,załamany_90 nie martw się 43mm to nie tragedia u mnie jest 52mm po operacji serca wcześniej raz miałem 48-49 mm i brak objawów.  Echo miałeś  robione przez tę samą osobę ?? Zastawki domykają się ?? 

Lewy przedsionek rośnie jak ktoś uprawia sport ostro lub nadwaga - nadciśnienie u mnie nic z tych rzeczy a przedsionek powiększony takie to życie 

Przez inne aparaty chyba i inne osoby. Bo w lutym robiłem w medicoverze a teraz na nfz..
Na tym lipcowym badaniu właśnie wyszło to powiększenie plus do tego łagodna niedomykalność mitralna.

Faktem jest, że od marca praktycznie do czerwca zacząłem dość intensywnie jeździć na rowerze (30-50 km dziennie) ale teraz z racji powrotu do pracy został mi tylko orlik 🙂 Nadwaga lekka jest a od sierpnia ma zacząć dietę. Nadciśnienia nie stwierdzono u mnie.

Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, Gość Arsen napisał:

Jak przejechales tyle km rowerem dziennie to jestes zdrowy jak ryba!!!  : )

 

 

 

Coś czuje, że dużą rolę w tym wszystkim odgrywa jednak psychika. Kilka razy się na tym już złapałem. Lekarz mówi, że dodatkowe skurcze ma bardzo wiele osób i jak to powiedział "i żyją". A tu czasem jest tak, że pomyślę o tym albo coś i nagle zaczynam to czuć.

Psychicznie trzeba sobie z tym radzić i nie chciałbym zażywać tych całych beta-blokerów, bo to się już zażywa i zażywa. Mam nadzieję, że wszystko będzie jednak w porządku i ta cała łagodna niedomykalność mitralna pozwoli mi normlanie funkcjonować i cieszyć się życiem. Pamiętam jak podczas pierwszych "ataków" dodatkowych skurczy odczuwanych dzień w dzień przez pół roku byłem wrakiem człowieka.

Wciąż się zastanawiam, jaki wpływ ogólnie na problemy z sercem może skrzywienie kręgosłupa..

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Gość Pozbawiona Radości

Zalamany_90

Mam podobny problem, też niedomykalność zastawki mitralnej i dodatkowe skurcze. Zastawki nie są u mnie zmienione morfologicznie, zmienione czy zwapnione, więc nie wiem czy to od choroby, bo jakby było po chorobie od stanu zapalnego to wydaje mi się, że byłyby zwężone. Mam przy tym dodatkowe skurcze, one są pewnie od tej niedomykalności, choć lekarz mówi, że nie, ale pitu pitu, jak tej niedomykalności nie było, to i nie było dodatkowych skurczy. U Ciebie od czego ta niedomykalność?

Odnośnik do komentarza
Gość Pozbawiona Radości

Dodam, że mimo niedomykalnośc I/II stopnia dwóch zastawek jamy serca w normie, a teraz to nie wiem, bo robiłam kilka lat temu, strach sprawdzać. Oczywiście skurczy jest teraz dużo więcej niż było wcześniej.

 

Najgorsze jest życie z wyrokiem, bo nie wiadomo ile czasu zostało, a po drugie raczej w każdym przypadku dodatkowe skurcze kończą się po kilkunastu latach migotaniem przedsionków, więc wyrok podpisano. 

Odnośnik do komentarza
Gość Pozbawiona Radości
1 godzinę temu, Zalamany_90 napisał:

Coś czuje, że dużą rolę w tym wszystkim odgrywa jednak psychika. Kilka razy się na tym już złapałem. Lekarz mówi, że dodatkowe skurcze ma bardzo wiele osób i jak to powiedział "i żyją". A tu czasem jest tak, że pomyślę o tym albo coś i nagle zaczynam to czuć.

 

Usunęło mi poprzed post, więc piszę jeszcze raz. mam podobny problem, też mam niedomykalność zastawki mitralnej i pewnie od tego te dodatkowe skurcze, lekarz mówi, że nie, ale pitu pitu, jakoś jak niedomykalności nie było, to nie było też skurczy. Zastawki nie są zmienione morfologicznie, nie są zwężone, nie ma zwapnień, a i tak się nie domykają. A u Ciebie jaka jest przyczyna niedomykalności? 

Wydaje mi się, że każda nawet minimalna zmiana w budowie serca może powodować takie zaburzenia, tym bardziej, gdy występowanie jednego, ewidentnie łączy się z drugim. Nie byłoby to takie okrutne, gdyby nie fakt, ze to się może pogarszać, że operacja i że tak naprawdę sama arytmia też będzie się pogarszać, aż w końcu migotanie przedsionków i po życiu, bo z tym to już sie fukncjonowac nie da. Jednak na fejsie spotkałam się z dwiema paniami, u jednej dodatkowe skurcze komorowe zaniknęły i ma spokój od 20 lat, po wybraniu leku klonazepam na uspokojenie, u drugiej niedomykalność zastawki zniknęła po zastosowaniu medycyny alternatywnej. Tej pierwszej pani średnio wierzę, bo ona motała się w zeznaniach na priv, w każdym razie twierdzi, że miała a nie ma, drugiej pani jestem skłonna trochę uwierzyć, bo nawet tutaj na forum były dwie osoby, u których ta niedomykalność się zmniejszyła, choć nie miały przy tym arytmii. Zostaje medycyna alternatywna do wypróbowania, nie chcę robić sobie zbyt dużych nadziei, ale trzeba wykorzystać co jest. 

Odnośnik do komentarza

Pozbawiona.......... pitu , pitu czytam  od początku istnienia  Ciebie na forum I nie posunęłam się o milimetr aby coś z tym zrobić    a jest to na pewno z 10 lat . Arsen napisał , ze co 4 osoba ma niedomykalność 1 stopnia a mój kardiolog mówi , ze co druga ma bo coraz lepsze urządzenia diagnostyczne  są i takie małe niedomykalnością wychwytują a co druga nie ma arytmii a jak ma to w normie czyli ok 200 dziennie . Migotanie to nie koniec życia bo  ja żyje ponad 30 lat a mój Tata żył z migotaniem do 92 lat. Nie wierze w medycynę alternatywna to są szamani co łupią kasę od naiwnych ludzi. Szybciej bym  uwierzyła pani co brała klonozepan bo to psychotrop .

Odnośnik do komentarza
Gość Piotrek40

U mnie nawrót od paru dniu. Kilka tysięcy dziennie dodatkowych. Ciężko z tym żyć. Faktycznie stres podkręca sytuację ale raczej jej nie wywołuje.

Teraz sprawdzam czy może nadużywanie telefonu jest czynnikiem wyzwalającym. Jakby nie było często trzymamy promieniujacy nadajnik na klatce piersiowej.

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Gość Pozbawiona Radości napisał:

Usunęło mi poprzed post, więc piszę jeszcze raz. mam podobny problem, też mam niedomykalność zastawki mitralnej i pewnie od tego te dodatkowe skurcze, lekarz mówi, że nie, ale pitu pitu, jakoś jak niedomykalności nie było, to nie było też skurczy. Zastawki nie są zmienione morfologicznie, nie są zwężone, nie ma zwapnień, a i tak się nie domykają. A u Ciebie jaka jest przyczyna niedomykalności? 

 

W sumie badanie ECHO wykazało właśnie tylko łagodną niedomykalność mitralną. Żadnych innych nieprawidłowości nie stwierdzono w badaniu. Serce jest nie powiększone, RTG tego nie wykazało, ECHO tego nie wykazało. Jamy serca są w normie, żadnych zwężeń, zwapnień, nic. Bardzo małe prawdopodobieństwo nadciśnienia płucnego.

"Jamy serca prawidłowej wielkości, kurczliwość lewej komory ogólna i odcinkowa prawidłowa, napływ mitralny prawidłowy, zastawki morfologiczne prawidłowe, łagodna niedomykalność mitralna, doppler - przepływy przez zastawkowe prawidłowej prędkości."
 

Wynik:
Lewa komora - rozkurcz 49 mm (norma do 56 mm), skurcz 35 mm (norma do 37)
Przegroda międzykomorowa - rozkurcz 11 (norma (6-11 mm)
Lewy przedsionek - 43 mm (norma 19-40 mm)
Zastawka aortalna- trójpłatkowa, płatki cienki prawidłowo ruchome
Pierścień zastawkowy - 21 mm ( norma 20-25 mm)
Prędkość max przepływu - 1,6 m/s (norma do 1,7 m/s)
Fala zwrotna: nieobecna
Aorta wstępująca - 32 mm (norma do 35 mm)
Zastawka mitralna - cienkie, prawidłowo ruchome
E/A - 1,3
Prędkość napływu mitralnego - 0,75 m/s
Fala zwrotna- łagodna
Zastawka trójdzielna - płatki cienkie, prawidłowo ruchome
Frakcja wyrzutowa - ok. 65% (norma 55-70%)

Odnośnik do komentarza
Gość Krzysiek71

Witam. No i jest powrót do "normalności" czyli 7-8 dodatkowych na minutę co daje około 11500 na dobę bardzo mocno odczuwalnych. Biorę betaloc 50 rano i 3 razy dziennie polfenon 150. Było dobrze przez parę dni i skurczybyki znowu dają znać o sobie przez całą dobę. Myślałem że mi odpuszczą w czasie urlopu a tu się wczasy kończą a skurcze zaczynają. Ciężko ciężko...... 

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj wieczorem wylądowałem na SOR. Wysokie skoki ciśnienia miałem, choć nigdy nie miałem z tym problemu. Ciśnienie przeważnie w normie. Wczoraj 170/100, 180/110 puls 100. Znowu kołatania serca. Zrobiło mi się słabo, jednak nie straciłem przytomności. Zaczęły mi mrowieć kończy górne i dolne, trochę się przestraszyłem, oblały mnie poty.

Na SOR zrobiono EKG i zmierzono ciśnienie. Zapis EKG w graniach normy, PQ 0,16, średnia oś elektryczna serca nieodchylona. Ciśnienie spadło na 140/90 dla mnie i tak dość wysokie. Pobrano krew do analizy i wyszło to co zwykle.. czyli niski poziom potasu , dolna granica normy 3,6. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale czasami właśnie jak trafiam na SOR to wszystkie wyniki w normie a jest problem z potasem.. Co jakiś czas, nie wiedzieć czemu z średniej 4,5 spada na sam dół normy..


Zażywam doraźnie Kalipoz, piję wodę mineralną muszyniankę, jem owoce (nie co dzień, ale jednak). Pije sok pomidorowy.. i wiecznie jest problem z tym potasem.

Doraźnie dano mi Kaldyum 600 mg i lekarz zasugerował zrobionie TK odcinka szyjnego i piersiowego kręgosłupa, mówiąc, że wada postawy może mieć wpływ na pracę serca, ciśnienie oraz parastezje.. Pierwszy raz się z tym spotkam, bo swego czasu kardiolog wykluczył zależność wady postawy a serca..

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Gość arsen napisał:

U mnie ma 52 mm i możliwe że z jakiś czas się pomniejszy . Jest po operacji .  43 mm to praktycznie norma ale musisz obserwować co będzie dalej . 

 

Rozumiem. A Twoje objawy jakie są? Masz przez to jakieś ograniczenia? Mój kardiolog stwierdził, że wszystko jest okej i mam normalnie grać w piłkę, jeździć na rowerze, biegać itp - bez żadnych ograniczeń.
Tylko te dodatkowe skurcze nie dają mi spokoju i łagodna niedomykalność zastawki mitralnej. Teraz mam od czterech dni mniej więcej od godziny 17 do 23 takie ataki przerw w biciu serca niezależnie od tego co robię.. Trochę to dziwne.. Oczywiście podczas badania holter ekg nie czułem żadnych skurczy, nic..

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×