Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Napadowy wysoki puls i ciśnienie


Gość euzebiox

Rekomendowane odpowiedzi

Gość euzebiox@o2.pl
Witam,zdarzyło mi się to dwa razy w życiu,zawsze zbiegało się z ostrym zapaleniem górnych dróg oddechowych.Pierwszy raz w 2002 roku,objawy są takie:w około 10 sekund dostałem pulsu do granic wytrzymałości,jak sportowiec który przebiegł 2 kilometry w maxymalnym biegu.Teraz ostatnio jakies pół roku temu znowu mi się przytrafiło znowu po stanie zapalnym krtani.Zażyłem tamtego dnia od rana licząc do wieczora w sumie 7,5!!! tabletek od nadciśnienia(3,5x betaloc50 1x prestarium forte i 3x coś mi dali na pogotowiu pod język),po których cisnienie wynosiło 170/110!,na pogotowiu zrobili ekg,dodatkowe skurcze serca ustapiły dopiero nad ranem.Chciałem dodać żę leczę się na nadCiśnienie,mam arytmię,której objawy mocno nasilają się w tych trudnych chwilach.Wszystkie badania zrobione, i są ok jedynie trójglicerydy wysoko,co teraz robić? przeziębię się i kaplica?na tym pogotowiu zawsze ruszają się jak muchy w smole i bagatelizują objawy zazwyczaj a mi serducho mało nie wyskoczy.boję się że mnie znowu napadnie :(
Odnośnik do komentarza
miałem to samo, bierz Gopten 2 1tabl. /na dobę/ po jedzeniu i razem z tym metoprolol 50 mg dwa razy na dobę po 1/2 tabletki.Ja waże 120 kg mam 56 lat i ładnie ustawiłem sobie na tym zestawie ciśnienie /piję piwo Żywiec czasem wódkę do 200grmax,wino własnej roboty.To chyba najlepsze rozwiazanie.Jak chcesz więcej info na ten temat pytaj ja natym /chodzę 10 lat/ i jest ok.sex w normie.Nie bież nic pod język do działania prawidłowego potrzeba minimum tydzień aby organizm się przyzwyczaił i ustabilizował na pogotowiu mogą cię tylko ukatrupić./Taka jest prawda/Nie słuchaj lekarzy tylko ucz się sam i wymagaj od konowała recepty.Ja tak robię i jest ok.
Odnośnik do komentarza
Gość gosciowa

A ja proponuję zrobić krzywą cukrową, miałam podobne napady, parę razy wylądowałam w szpitalu na dyżurze, ale nic mi nie poradzili oprócz tego aby wybrać się do rodzinnego, który też rozkładał ręce. Trafiłam prywatnie do dobrej endokrynolog i zleciła mi badania, wyszło co wyszło dodam ze cukier mialam w normie. Dobra dieta, banalne ale pomoglo :) tylko naprawde trzeba zwracac uwage co sie je.

Odnośnik do komentarza
Gość euzebiox

Wyjaśniło się co powodowało moje powikłania kardiologiczne - cukrzyca. przez 10 lat odkąd się tak męczę tylko raz mi zbadano cukier w 2006 roku i wyszedł....dobry 83 (na czczo) i to mnie zbiło z tropu aż do 2011 roku, ponowne badanie tym razem po posiłku nie pozostawiło złudzeń. Odkąd się leczę i stosuję dietę jest wyraźna poprawa.

Odnośnik do komentarza

jednak to nie cukrzyca, oczywiście podwyższony cukier mam ale główny problem tkwił gdzie indziej, to co mi tak szkodziło i powodowało u mnie takie gwałtowne objawy to schemiowane jedzenie którego na sklepowych półkach jest dziś pewnie 85% .  muszę uważać i jeść tylko sprawdzone ekologiczne jedzenie i czuję się zupełnie przyzwoicie ale parę ładnych lat musiałem męczyć się z niewydolnością krążeniową dopadającą mnie z różnym natężeniem. przejście na naturalną dietę - dopiero to najbardziej mi pomogło.

Odnośnik do komentarza

to co mnie dopadało ten napadowy skok pulsu to tachykardia. schemiowane jedzenie, podstawowe produkty żywieniowe takie jakie może kupić każdy jadłem wtedy na codzień, muszę być jakimś alergikiem w każdym razie mój organizm nie toleruje najmniejszej ilości chemii konserwującej, jeśli nieświadomie zjem jakiś schemiowany produkt, jeszczce tego samego dnia nie mogę zapanować nad  nadciśnieniem tętniczym i wysokim pulsem, gdybym tak sobie pojadł parę dni pod rząd schemiowane jedzenie zapewne pojawiła by się arytmia serca czy tachykardia na szczęście dziś wiem co mi tak szkodziło ufff mam to już za sobą. wielu ludzi nie docenia wagi tego co spożywają na codzień i nie potrafi skojarzyć związku problemów krążeniowych z tym co jedzą na codzień

Odnośnik do komentarza

chemię konserwującą (która jest dostępna na masową skalę mniej więcej od nastania kapitalizmu) podejrzewam też o rozregulowanie pracy trzustki i podwyższenie poziomu cukru, są podstawowe produkty żywieniowe na półkach sklepowych które spożywane regularnie spowodują skok cukru do kilkuset mg/dl po czym wystarczy odstawić te produkty, przejść na ekologiczne jedzenie żeby cukier na dzień dobry samoistnie niemal wróci do normy. miałem kiedyś taki krótki epizod na szczęście szybko zareagowałem. chcę żeby mnie dobrze zrozumiano ja nie stosuję żadnej specjalnej diety ilościowej, lubię sobie podjeść i z tego nie zrezygnuję, ktoś by powiedział że każdy produkt w dużej ilości szkodzi, nieprawda jest zasadnicza różnica pomiędzy sklepowym/kupnym jedzeniem a tym ekologicznym albo z własnego ogródka albo od zaufanego człowieka pracującego na roli. czasami nawet przejadam się takimi naturalnymi produktami i czuję tylko zwykły dyskomfort, po zjedzeniu schemiowanego produktu jeszcze tego samego dnia zdycham jak pies, dochodze do siebie 1-2 tygodnie. niestety jeszcze czasami nacinam się na jakiś niesprawdzony schemiowany produkt 😞 . reasumując bez przejścia na ekologiczne jedzenie walka z cukrzycą i niewydolnością krążeniową to walka z wiatrakami. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×