Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Po ablacji


Gość Marla19

Rekomendowane odpowiedzi

Aniu32. Umnie 3 miesiace mina 21. Miałem napadowe migotania ale krótkie i szybko przechodziły raz miałem migotanie 17 godzine z tachoarytmią ale tachoarytmia ustopiła szybko po bolesnym zastrzyku w karetce. I pare razy myslałem że migotałem ale jako że mam wszczepiony ICD to na jego kontroli wyszło że ich nie było. A co holtera to 12 jest wsanie wyłapac słabe arytmie i nawet miejsce ich pochodzenia jest bardziej dokładna. Mnie naprzykład teraz wkurzaja dodatkow rytm nadkomorowy. Ale to i tak pikusc przed tym co było wczesniej. Wy też macie takie uczucie że juz wiecie ze zaraz zamigacie a tu cisza nic sie nie dzieje.

Odnośnik do komentarza

Aniu. Czy sie lepiej czuje po 3 miesiacach? Oczywiscie, ze tak. Nie ma porownania. Zdecydowanie lepiej. Te dwa epzody migotania w czasie ok. 2 miesiecy to pikus w porownaniu z czasem przed ablacja, gdy mnie dopadalo co 2 dni. Gdyby tak mialo zostac, niczego juz nie chce zmieniac. Niech sobie zamiga od czasu do czasu. Bylem na nartach, plywalem. Wszystko bez zadnych sensacji ze strony serca. Wczesniej bylo to niemozliwe. Nie umiem Ci odpowiedziec na Twoje obawy. Nie wiem czy migotania nie beda Ci wracac od czasu do czasu. Moze trzeba je polubic, o ile nie beda za czeste. :) Wiem, ze to nieprzyjemne (moj sredni puls w czasie migotan jest ok. 90, a wiec bliski Twojemu). Musisz uzbroic sie w cierpliwosc i zdac na lekarzy. Na moj zdrowy rozsadek drobne epizody migotan moga sie powtarzac dlugo, nawet do roku. A jesli okaze sie, ze jednak sa wciaz dokuczliwe, pomysli sie o kolejnej ablacji. :) Biugerss. Tak, tez to miewam. KIlka nierownych uderzen (to pewnie te dodatkowe skurcze nadkomorowe), mysl - ocho , zaczyna sie - a potem nic.

Odnośnik do komentarza

Aniu. Odnosnie holtera. Tak, mialem chyba ten 12-zylowy, bo kabli bylo mnostwo. 3-dniowy holter jest w stanie cos pokazac, ale za duzo bym na niego nie liczyl. O tym czy ablacja byla skuteczna i jak skuteczna widac z czestotliwosci pojawiania sie migotan po ablacji. Mozna powiedziec, ze u mnie ablacja byla w 95% skuteczna. :) Wydaje mi sie, ze u Ciebie podobnie.

Odnośnik do komentarza

Ania32 - tak miałem ablacje w Wawie na Banacha. Cżestosurcze mnie mecza ale znalazłem rozwiazanie, rano 40 mg sotahexalu i wieczorem 40 mg sotahexalu i problemu nie ma. Migotan odpukać też nie ma, od ablacji ani razu. Dziś jezdzilem do lasu po drzewo, wysiłek jako cholera ale serducho dalo radę. Trochę tylko szybko się męczę i przy wysiłku czuje duszności.

Odnośnik do komentarza
Gość Stanislawus

Dla wszystkich, u których ablacja była nie skuteczna lub mieli ablację kilkukrotnie, jest jeszcze jedna metoda ablacji tzw ablacja chirurgiczna poprzez dwa małe nacięcia klatki piersiowej, skuteczność tej metody jest bardzo duża, a w czasie zabiegu można zamknąć dodatkowo uszko lewego przedsionka. Ja miałem ją wykonywaną w Instytucie Kardiologii w Aninie przez prof. Kuśmierczyka, od roku nie mam migotania.

Odnośnik do komentarza

DO ANDRZEJO,STANISLAWUS,RAVEN:Witam,ja miałam ablacje w Aninie w W-wie,tam jest swietna opieka i ogólnie z zabiegu lekarze byli zadowoleni ale na efekty trzeba czekac..u mnie znowu od tygodnia już bez sensacji,serducho bije spokojnie,oczywiscie biore tez jedna tabletke na dobe żeby zapobiegać ewentualnym nawrotom,za m-c holter i zobaczymy....pewnie się jeszcze nie czuje,codziennie nasluchuje czy cos nie zacznie migac i pewnie dopiero po paru m-cach można cos powiedzieć.No na razie jest tak jak mówili,serce do 3 m-cy może jeszcze migac no i ja czasem jeszcze mam jakiś incydent,miesiac miałam spokoju i zamigało tydzień temu na 5 godzin,,minelo samo...teraz już tydzień mam spokoj..niby to serducho wycisza się powoli..a co Wam lekarze mówili?bo ja tez na innych forach czytam ze może nawet migac do roku poki zupełnie się nie wyciszy...tak może być?przeciez to kupa czasu...do Stanislawus,wiem ze operacyjnie tez usuwają migotania ale dziekuje bardzo..przecież to operacja już na otwartym sercu-:(((nie chciałabym!!jak długo walczycie już migotaniami?ile lat?ja już 3...-:((pozdrawiam serdecznie!!!

Odnośnik do komentarza

Hej, jestem ponad tydzien po ablacji, wczoraj troche chyba za bardzo zaszalałam z emocjami bo miałam dodatkowe skurcze co chwila chyba z 40 razy w ciagu 3 godzin...takie jakby miał sie rozkręcić częstoskurcz ale nie ma jak bo wypalona droga. Wydaje mi sie że tak może się dziac, a wy jak myślicie? Jest się czym martwic?

Odnośnik do komentarza
Gość Kinga2013

Hej,jestem po ablacji migotania przedsionków-2,5 m-ca..czy miewacie czasem bóle w klatce piersiowej?czy tak może być po ablacji?jak długo goi się serducho po takim zabiegu?Bede wdzieczna za komentarze.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Kinga. Ja jestem 3.5 miesiaca po ablacji mogotania przedsionkow. Nie, boli w klatce piersiowej nie odczuwam, moze z wyjatkiem pierwszych 2-3 tygodni po. Ale jesli poczytasz realacje innych, zwlaszcza w watku zwiazanym z ablacja i migotaniem, to ludzie odczuwaja roznie i miewaja rozne, czesto niepodobne do innych, objawy. Serducho stabilizuje sie do 3 miesiecy, ale i pozniej, nawet do roku po ablacji, moga sie zdarzac rozne sensacyjki. Bolami, o ile nie maja pochodzenia wiencowego, bym sie za bardzo nie przejmowal, bo czesto maja charakter nerwicowy.

Odnośnik do komentarza
Gość Tomasz1212

Witam w lutym wykryto mi Wpw typu B bezobjawowe. Poddałem sie ablacji 13 marca i poszła pomyslnie. Po miesiacu mialem ekg i wszystko jest dobrze. w czerwcu mam holter. Czuje sie dobrze chciałbym wiedziec czy jak juz po miesiacu nie wykryto nawrotu choroby to czy moze to zaistniec? Chcialbym sie tez dowiedziec czy moge juz trenowac bo przed zabiegiem uprawialem dosc sportowy tryb zycia basen biegi boks, czy moge np isc na saune. Chcialbym tez wiedziec czy moge spozywać alkohol . Z gory dziekuje.

Odnośnik do komentarza

Tomasz. Ja troche z innej bajki, bo po ablacji migotania. Tez mnie rwalo do sportu po kilku tygodniach. Po ok. 6-7 tygodni po zabiegu zapytalem mojego kardiologa czy moge juz plywac na basenie. Cierpliwosci, prosze jeszcze poczekac 2-3 tygodnie - odpowiedzial. Mysle, ze warto poczekac te symboliczne 3 miesiace i dac wygoic sie sercu. Oczywiscie, spacer, nieforsowny rower nie zaszkodza, ale bardziej intesywny sport bym na razie odpuscil. Czas szybko biegnie. :) BTW po 3.5 miesiaca od zabiegu plywam, jezdze na rowerze, chodze po gorach

Odnośnik do komentarza

Tomasz1212 Też miałem delikatną formę tego zespołu WPW zabieg miałem 4 marca br. a już pod koniec miesiąca byłem na nartach... Też prowadzę sportowy tryb życia, przed wczoraj wszedłem na śnieżkę czarną trasą, na saune też chodzę. Ja to wszystko robiłem bo nie otrzymałem żadnych zaleceń od lekarza przy wypisie poza przyjmowaniu przez miesiąc polocardu... O to czy możesz sobie pozwalać na większy wysiłek powinieneś pytać lekarza nie ludzi na forach. Mój stwierdził po wizycie kontrolnej, że jestem wyleczony.. (czekam tylko na ekg wysiłkowe) Dlatego już się nie ograniczam, i żyję tak jak wcześniej:)

Odnośnik do komentarza
Gość Tomasz1212

Zamlana : mi wykryto WPW przez ekg. John: wiem pytalem lekarzy i kazdy mi mowi co innego np jak mialem zabieg to mowiono mi ze po miesiacu moge wracac powoli do sportu basen spacery itp Teraz jak bylem na kontroli to kardiolog powiedzial zebym 3 miesiace sie oszczedzał. I sam juz nie wiem .

Odnośnik do komentarza

Witajcie,jestem 3,5 m-ca po ablacji migotania przedsionków-czy po tym czasie mają jeszcze prawo być napady migotania przedsionkow?Miewam je raz na 4tygodnie i trwają ok 3 godzin-to i tak postep w stosunku do tego co było,bo miałam wielogodzinne napady i lądowałam w szpitalu,po ablacji nie ma już takich akcji w szpitalu,ale wkurza mnie to, ze w ogole się jeszcze czasem pojawiają-dodam ,ze biore 1 tabletke Cordaronu na dobe.Jakie są Wasze doświadczenia po ablacji migotania przedsionkow????Co Wan lekarze mówili?powinno być po 3m-cach ok czy mogą się jeszcze jakiś czas utrzymywac?Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×