Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatanie serca, uczucie pulsowania w brzuchu i nerwowość


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam za niespełna 3 tygodnie mam wizytę u gastrologa i kardiologa. moje objawy jednak nie dają mi spokoju.. może tu ktoś pomoże? postaram się wypisać wszystko.... - skierowałam wątek w dział kardio, gdyż ostatnio głównie w tej kwestii się martwię: wczoraj wstałam z krzesła i poczułam *rozrywajacy* ból w dołku, trwało to sekunde, moze dwie, ale zrobiło mi się słabo, serce zaczęło walić, ręce trząść. od wczoraj pobolewa mnie dół pleców [naczytałam się o tętniakach przez to... ] - pulsujące miejsce na brzuchu... [znam anatomię, ale to pulsowanie czasem objawia się jakby spotęgowanym uderzeniem - odczucie przypomina jakby ktoś uderzył pięścią od środka], nie wiem czy jest to spowodowane żolądkiem czy sercem] - czy ew. zaburzenia pracy aorty mogą dawać takie objawy? - odczucia związane z sercem: kolatanie, potykanie, zwłaszcza w pozycji leżącej [na plecach] - dolegliwości ze strony żołądka / na wysokości żołądka, charakterystyczne dla przepukliny [pisałam o tym w wątku: http://commed.pl/czy-to-przepuklina-vt87264.html , niestety bez odpowiedzi] x badania krwi w normie, od roku biorę magnez z powodu ówczesnego niskiego poziomu [obecne wyniki bdb], TSH 2,39. x - objawy najczęściej pojawiają się wieczorami / jeśli to ma w ogóle jakieś znaczenie / - mam 26 lat, urodzilam 2 dzieci [ostatnie 1,5 roku temu] - objawy ogólem zaczęły się rok temu, ok. 3 mscy po porodzie, od tamtej pory stałam się bardzo nerwowa [pojawila sie bezsennosc, ogolne rozdraznienie, zamartwianie sie o zdrowie] i choć zdaję sobie sprawę, że objawy mogą być tylko nerwicowe, proszę o jakies porady odnośnie objawów pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Wiec ja mam podobne objawy zaczelo się 3 lata temu, teraz mam prawie 32 i najpierw mialam tylko wlasnie odbijanie ktore mnie atakowalo wieczorem przed spaniem lub jak sie juz polozylam i nieraz do takiego odruchu wymiotnego doprowadzalo, a teraz od pol roku zaczelam czuc wlasnie jak leze na plecach serce jak sie tez zaczelo szamotac, kilka dni zazywalam balsam kapucynski i wtedy dostalam pogorszenia i takie kolatanie serca i myslalam ze umieram, potem sie uspokoilo po kilku tygodniach ale dalej mi pusluje caly czas brzuch nad pepkiem i serce tez szybko bije, mialam ekg i wyszedl czestoskurcz i po jedzeniu mam nieraz pogorszenie tego, juz nie jem nawet chleba bo sie boje, jem ryz, i zoladek tez jakies ruchy wykonuje, i tez mam chyba refluks jak leze to wszystko podchodzi do gory, i odbija mi sie , a wlasnie sie boje czy mam jakiegos tetkniaka, rok temu mialam usg ale wyszlo ok a wtedy juz mialam te odbijania ale teraz musze powturzyc, serce czuje nieraz np w nocy jak bije nie wiem moze to przepuklina, albo takie chwilowe trzepotanie i jak siąde to przechodzi, robilam badania na pasozyty i nie wyszlo, candida tez wynik niepewny, boje sie ze to jakis tetniak bo odbija mi sie juz 3 lata i tez nie znalazlam przyczyny, a teraz doszlo serce ktore czuje jak bije,i np piers tak podskakuje, tez tak masz?

Odnośnik do komentarza

Witam! jestem tutaj nowa, mam 18 lat. Czytałam wasze problemy i zgadzają sie z moimi , podejrzewam u siebie nerwice.. zaczęło się to w piątek kiedy wyszłam z domu na dwór ( byłam na słońcu ) poczułam się zle . Miałam ból głowy , kołatanie serca , dostałam jakiś drgawek u rąk . Gdy kładę się spać , czuje .żę kręci mi się w głowie, czuje kołatanie serca... czuje ,ze umieram .. dosłownie. mimo swojego młodego wieku, żyje w stresie . jutro mam wizyte u lekarza ? jak myślicie powiedzieć, mu wprost,że podejrzewam,ze to nerwica ,czy po prostu najpierw zrobić badania ekg, itd? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość madlenka

Witam Was! Mam 21 lat od miesiąca mam małe problemy. Zaczęło sie miesiąć temu gdy byłam u mojego chlopaka wyszlismy razem na boisko pograc ze znajomymi w siatkowke ja jednak nie gralam bo cos sie zle poczulam i w pewnym momencie czulam jak *odlatuje* tzn. mdleje i ciezko bylo mi złapać oddech. Zawieźli mnie zaraz do szpitala. Okazało sie ze byłam odwodniona. Podali mi 3 kroplówki i wypuścili do domku. Po tygodniu czasu zaczelo sie to samo codzienne uczucie dusznosci itp. Pojechalam na pogotowie i dostałam dwa zastrzyki i pojechalam do domku. Po paru dniach czulam jak wali mi mocno serce, uczucie dusznosci mialam nadal. Dostalam skierowanie do szpitala do Białej na serce. Zrobili mi wszystkie badania echo, ekg, mialam holtera, przeswietlenie płuc. Wszystkie wyniki wyszly dobrze tylko ze stwierdzono u mnie łagodną arytmie nadkomorową. Dostałam tabletki Concor cor. Z dnia na dzien jest mi coraz gorzej czuje sie bardzo zle, caly czas mierze sobie cisnienie jak jest wysokie boje sie jak jest niskie to samo zaraz przezywam i wogole płacze panikuje. Ciagle ziewam, brakuje mi tak jakby tchu nie umie sie do konca wyziewac dopiero za ktoryms razem. jest mi z tym bardzo ciezko... Nie wiem co mam robić... :( poradzi mi ktos cos jesli mial/ma to samo ? :(

Odnośnik do komentarza

Do Madlenka. Nie wiem jakie miałaś te wyniki i jak łagodna była ta arytmia? może masz zbyt dużą dawkę CONCOR, leki tego typu obniżają ciśnienie, puls i to może mieć wpływ na takie Twoje samopoczucie, może warto iść z tymi wynikami do jeszcze jakiegoś kardiologa i zasięgnąć informacji, lekarze przy łagodniej arytmii zbyt łatwo i często dają betablokery co nie zawsze jest dobre dla serca, zwłaszcza jak jest zdrowe, co wykazuje echo. Nie można tych leków odstawiać samemu i od razu pamiętaj o tym.

Odnośnik do komentarza

Witam was kochani. mam na inie Ania. szukam przyjaciela z którym mogłabym się kontaktować prywatnie. wspierać się i być wspieranym. o każdej porze dnia i nocy. telefonicznie mailowo listownie... mam 26lat i już po ablacji na czestoskurcz ale doskwiera mi bardzo nerwica i dodatkowe kołatania co doprowadza mnie do załamania. pragnę poznać osobę z którą się zrozumiemy wzajemnie bo kto jak kto ale my sie najlepiej zrozumiemy. oto mój numer. tylko proszę bez żartów;) 785465104

Odnośnik do komentarza
Gość MADLENKA

ALLICJO. Biore pół tabletki rano. Mam już dość takiego życia. Rodzice juz nie chca mi pomagać bo ich to denerwuje te moje ciagłe histerie że się dusze, że umre, że serce mi przestaje bić, a ja po prostu sie boję. Czasami mam mysli ze nie chce juz zyc, a boje sie tego ze cos mi odwali i zrobie cos glupiego :( nie wiem co robic juz z tym :( Od pewnego czasu boje sie gdziekolwiek pojsc, spotkac ze znajomymi siedze tylko w domu, a i jeszcze jezdze do pracy tylko z dnia na dzien coraz bardziej sie boje :( Nie wiem juz do kogo sie zwrocic o pomoc :(

Odnośnik do komentarza

Wszyscy zbadajcie sobie tarczyce. TSH, FT3 i FT4. Jeżeli TSH wychodzi powyżej 2-2.5 szczególnie osobie młodej to na 100% ma problemy z tarczycą, a nie z psychiką. Nie dajcie się omamić niedouczonemu lekarzowi, bo nie jeden przez niego ląduje w psychiatryku.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×