Powikłania po by-passach

[Gość Donat]

Witam. Mój tato, do zasłabnięcia w lutym tego roku nie miał stwierdzonych żadnych problemów z sercem. Po zasłabnięciu został zakwalifikowany na operacje i miał bajpasy 8.04.2013 w Białymstoku. Po ponad tygodniu wrócił ze szpitala, osłabiony ale w miarę poprawnym stanie. Po kilku dniach zaczął nieregularnie gorączkować co było związane z sporym podcieniem się. Skończyło się to tak że pewnego wieczoru moja mama musiała bo reanimować zanim dojechała karetka. W szpitalu stwierdzono migotanie przedsionków i arytmie serca, ogólny stan zapalny (cokolwiek to znaczy). Poddano do leczeniu antybiotykowym. Zaznaczę jeszcze iż lekarz z tego szpitala (nie kardiolog bo to szpital powiatowy bez oddziału kardiologicznego) stwierdziła u mojego taty gronkowca (nie wiem jakiego) i wg. jej diagnozy on był sprawcą. Po 1,5 tygodnia tato został wypisany ze szpitala, w stanie dobrym. Po 4 dniach dobrego funkcjonowania, znowu pojawia się gorączka i pocenie. (w ciągu dnia kilka razy potrafiła podchodzić do 39, by znowu schodzić do 36,8-37). Trafił znowu do tego samego szpitala i jest poddawany tej samej terapii antybiotykowej. Proszę o radę i pomoc, z rozmów z lekarzami którzy go leczą nie jestem przekonany o tym że maja oni jakąkolwiek diagnozę. Proszę o namiary do specjalistów w Białymstoku, Warszawie bądź gdziekolwiek którzy mogli by wnieść jakieś światło na to co dzieje się z moim tatą.

[Gość pacjento]

W Białymstoku mogę Ci polecić doktora Paruka. Zna swój fach jam mało który kardiolog w Białymstoku.