Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kłujący ból w klatce piersiowej i szybkie bicie serca a nerwica


Gość Allison 23

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Allison 23

Miałam robione echo serca, ekg i inne badania. Kardiolog stwierdziła że nic mi nie jest i jestem zdrowa. jednak odczuwam bóle w klatce piersiowej takie kucie czasami z lewej strony, ból w klatce ale to może być coś innego skoro mam zdrowe serce, Jednak ja popadam w paranoje cały czas myślę że umrę na zawał to już się staje powoli obsesją jakąś, potrafię siedzieć i mierzyć sobie ręcznie puls na ręce i na szyi aby zobaczyć czy i jak szybko bije serce. Jak bije za szybko to panika a jak jest mało wyczuwalne to znów się boję że mi zaraz stanie. To jest strasznie męczące. Moja mama mi mówi że nie mam nawet najmniejszej skazy na serduchu a ja pomimo tego i tak o tym myślę że mi się coś stanie i o jakimś zawale( mój tata w lipcu zmarł nagle na zawał) jednak u mnie wszystko zaczęło się w styczniu tego roku przez to że przypadkowo zmierzyłam ciśnienie( oczywiście mam teraz w normie wszystko bo mi skoczyło przez grypę i gorączkę wtedy) nigdy w życiu się nie przejmowałam niczym takim że coś mnie zaboli a teraz ledwo co to panika. STrasznie mnie to męczy już, nie wiem co robić. We wtorek mam psychiatrę i pewnie jakieś tabletki dostanę. Dodam że moje serce w spoczynku zazwyczaj szybko bije ale kardiolog stwierdziła że nic mi na to nie da bo nie widzi potrzeby, ponieważ wtedy też mi się zniży ciśnienie. Miałam robione CRP, morfologie, mocz, TSH, Kreatynine, cholesterol i wszystko mam w super porządku tylko potas miałam za niski ale od ok miesiąca biorę go razem z magnezem żeby uzupełnić.

Odnośnik do komentarza

Weż daj se z pokuj z tymi zamartwieniami ,bo właśnie pzez to może ci sie stać coś poważnego.Zasada jest taka dla tych co coś mają i tych co nic nie mają ,nie można się stresować bo to dobija się na sercu.Ja to na sobie przetestowałem,także wiem.Każdy odczuwa te bóle i tak naprawde jest z tym sam i *Sam może sobie pomóć* ,trzeba to przezwyciężać ,rozumiesz.Trzeba wierzyć ,bo te zamartwianie to jeszcze pogarsza.Mi pomogają spacery ,2 razy dziennie po 3,5 km.Jak możesz to biegaj,podczas biegania wydzielają się endorfiny w mózgu i człowiek się lepiej czuje.Dobra dieta ,zdrowa.Wzmacniaj serce.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×