Wysoki i nierówny puls

[Gość Miki85]

Witam otóż mam ogromny problem którym jest moje tętno. Mianowicie jest non stop podwyższone i bardzo często nierówne. Gdy pracowałem a mianowicie stałem jak słup to sobie biegało od 70 do 90 100 przez kilka godzin. Nie wiem w czym tkwi problem i czy to zagraza zyciu ale dodam również ze non stop mi zimno w stopy i ręce. Czasem tylko jedna ręka albo jedna stopa jest jak lód. DO tego skaczą mi mięśnie już chyba w większej częsci ciała. Miałem badaną krew nic nie wykazało jedyne niski potas ale uzupełniony. Echo serca w normie Usg brzucha ok Tarczyca ok. Nie wiem już gdzie i co szukać. Probowałem alprozam nie działa lorafen nie działa lexotan tez nie wszystkie pogarszaja tylko moj stan. Psycholog też nie pomógł powiedział, że przejdzie a mnie cały czas martwi ta nierówna praca serca i skurcze mięsni dookoła nich. Plus palenie sporadycznie i jego ból.

[Gość ania05]

Czy te leki które *nie działają *brałes dłuższy czas czy tydzień ....niekótrzy biorą miesiąc i stwierdzają że nie działa tymczasem takie leki trzeba brać długo zeby był efekt .Czy po uzupełnieniu potasu była chociaż chwilowa poprawa ?Jesli tak to zanczy że powinieniś uzupełniac go dłużej .Badania wykonanae więc nie ma się do czego przyczepić .A jak wyszło ekg ,holter ?

[Gość Miki85]

Nie miałem własnie holtera EKG tłumaczyłem, lekarzom podczas pobytu w szpitalu iż mój puls jest wyższy i nierówny ale oni upierali się ze do nadcisnienie więc odpuściłem walkę z nimi. Cisnienie mam normalne miałem syndrom chyba białego fartucha a ogólnie to nie było lekkie nadcisninie w granicach normy. Leki benzo brałem doraźnie ale nie dały efektów zero potas hmm po nim też dostaje kołatań. Non stop mnie serce jakby boli pali a jeśli chodzi o jego nierówna prace to czsem kilka godzin pracuje źle.

[Gość pol]

Najlepiej sprawdź serce robiąc holtera, jak lekarz nie chce dac to prywatnie i zobaczysz jak to serce pracuje cała dobę.

[Gość Miki85]

Czyli holter obowiązkowo i wszystko powinno się wyjaśnić. Ja po prostu boję się że to zagraża życiu. To mnie trapi najbardziej. Tętno nie skacze do 150 jak u innych tylko wartości max to 110 czy coś ale jednak nierówno pracuje. Skoro jest zdrowe wszystko to czego nie pracuje rytmicznie emocje nerwy ??

[Gość pol]

Spokojnie, skoro były jakies badania i nic niepokojącego nie wykazały to nie ma co się nakręcać. Usg serca pokaże czy jest zdrowe a holter pokaze jego pracę i wszystko będzie jasne. Mogą to być dodatkowe skurcze, nie sa niebezpieczne tylko trzeba sprawdzić co i jak. Teraz skupiasz się na tym i na pewno jest tego więcej, bo dochodzi starch. Zrób sobie te badania i się uspokoisz. Nerwy żle wpływają na pracę serca.

[Gość Miki85]

Dodam również ze cisnienie mam dziwne bo rozkurczowe czasem dochodzi do 100 a skurczowe jest w normie do 135. NIe potrafie tego zrozumieć.

[Gość Miki85]

Zgadza się sam się nakręcam w sumie w części czuje ze to ma kierunek nerwicowy, ale po prostu nie daje mi spokoju wewnętrznego ta nieróna praca serca. Jeśli nie zagraża to zdrowiu to napewno zacznę inaczej to odbierać i nerwy wylecze codziennością życia tylko muszę mieć pewność. Tak badanie wad serca nie wykryły żadnych nawet rtg ok i tomografia była ok j

[Gość pol]

O ciśnieniu nic nie nie wiem, bo nie mam z tym problemu, ale to też jest do sprawdzenia, jest holter ciśnieniowy, też zakłądany na dobę i można w ten sposób sprawdzić. a moze twój ciśnieniomierz źle mierzy się niepotrzebnie nakręcasz?

[Gość pol]

Czyli wszystko jest ok, nie ma co się samemu nakręcać a żeby być pewnym do końca to zrób tego holtera i będzie komplet badań i będziesz wiedział, że to nie serce, że to nie ciśnienie tylko nerwy tak robią i się uspokoisz. A nierówna praca serca to moga być skurcze dodatkowe, ale to nie jest groźne jak nie ma tego dużo.

[Gość Miki85]

Znaczy miałem całodobowy i niby ok wartosci tylko czasem skacze na 140 na 90 ale to graniczne wiec nic złego. Wkurza mnie tylko tęno nierówne albo wysokie i za kazdym ruchem szybki i za duzy jego wzrost.

[Gość Miki85]

Znaczy dużo to ile bo ja miałem w sumie to w pracy gdzie teoretycznie byłe stres , czasem mam tak że mnie zdusi i nie mam sił słowa z siebie powiedziec wtedy czuje totalną dezorientację jakbym się czegoś oćpał. Gdyby leki pomagały a tu zaden nic.

[Gość pol]

Zrób holtera ekg do kompletu i wtedy wszystko będzie jasne. Myślę, że u ciebie nerwy teraz swoje robią, bo skupiasz się na pracy serca i ciśnieniu i tak się dzieje, ale trzeba wykluczyć inne rzeczy. Holter pokaże jak bije twoje serce w ciągu doby i zobaczy co to za potknięcia. Mozesz sobie kupić magnez i trochę połykać nie zaszkodzi i dobry na stres i na pracę serca i moze coś ziołowego na uspokojenie, nie zaszkodzi.

[Gość Miki85]

Ziołowe nie pomagają nic a nic probowałem. W gruncie rzeczy to juz sam nie wiem co moge zrobic. Ten holter zrobię i wtedy chyba mi ulży a reszta trudno jak mam umrzeć to umrę co poradzić. Niestety juz nie daje rady z tym żyć bo mam jeszcze do tego zimne stopy dłonie odrealnienia jakieś i multum innych.

[Gość ania05]

Ta nierówność tętna to jak odczuwasz ?Skoro miałes holter to tam by wyszło ,moze masz arytmię oddechową ?

[Gość Miki85]

NIe mialem holtera jeszcze własnie sie chce umowic. Czuje po prostu ze bije nie tak jak trzeba a ciezkosci serca i ddechu juz nie wspomne kazdy poranek to masakra.

[Gość Miki85]

Bardzo bym chciał ale muszę mieć stuprocentowa pewnosc ze to nerwy i wtedy juz jakos inaczej spojrze na sprawę. Objawów jest mnóstwo które ku temu wskazują ale pewnosci nie mam jeszcze. Ze strony serca to jego nierowne bicie ,ciezkosc , wyzszy puls, kołatania. Z innych to ciężkość oddychania skurcze mięśni często międzyżebrowych i pleców, drżenie mięsni samoistne niesamowity ból karku, wczoraj cała lewa noga zaczęła sama się ruszać telepać jak stałem. Plus doliczyć do tego niestrawność po każdym posiłku jakby ból wątroby, albo czegoś. Uczucie pełnego odrealnienia i dziwne bole glowy nie do opisania uczucie. Czasem przeogromny lęk. I zatrzymanie brak sił mowy. Tu opis mowi sam za siebie ale zomiren sr lorafen i lexotan nawet nie zniósł napiecia i nie rozluznił a podziałał odwrotnie hydroksyzyna to juz wogole miałem po niej takie leki ze w zyciu juz jej nie wezme. Jestem juz tak wykonczony tym ze czasem sam chce skonczyc ze sobą ;(

[Gość pol]

Zamiast siedzieć, nakręcać się straszyć i wczuwać jaki masz puls, jak serce bije, zrób tego holtera jak najszybciej, prywatnie się długo nie czeka. Będziesz miał wszystko jak na dłoni. Myśle, że u Ciebie to nerwy, nic innego, dobry psycholog, nie taki co będzie zbywał i może psychiatra i jakieś leki. Tylko tu trzeba trafić i pobrać trochę, żeby byly efekty, czyli ok. 2-3 miesiące i wtedy jest jakaś poprawa. Działaj a nie siedzisz i myslisz o śmierci, ona w odpowiednim czasie przyjdzie o nikim nie zapomina, ale nie ma co myśleć o niej,

[Gość Miki85]

Jutro wybieram sie na holtera do kardiologa i do lekarza rodzinnego na konsultacje ogólne. Wiem i widze sam ze sie nakrecam tym za bardzo. Ciezko jest niemyslec i zyc normalnie gdy kazdy poranek moj to koszmar i ciagła walka o lepszy dzien. Też jestem w częsci przekonany ze to tło nerwowe ale jednak tej pewności jeszcze brak. U kardiologa byłem kilka razy prywanie nigdy nie powiedział o holterze az mnie dziw bierze.

[Gość marrrysia]

Miki a ile ten potas uzupelniales? bo skurcze i napiecie miesni moga byc spowodowane brakiem potasu i magnezu. Nawet jesli uzupelniles jego stezenie we krwi, nie znaczy to ze on uzupelnil sie juz w miesniach, na to potrzeba nawet kilku miesiecy. Tez mialam z tym problem, ktory zapoczatkowal lęki przed chorobami... Radze brac potas i magnez niezaleznie od wszystkiego, stosowac diete wysoko potasowa (owoce, warzywa, orzechy). I nie mierzyc cisnienia i tetna zbyt czesto bo to przysparza ci jeszcze wiecej strachu i fałszuje wyniki

[Gość marrrysia]

Poza tym piszesz ze boli cie kark i glowa, tez tak mialam kiedy zaczely sie moje problemy z sercem. Glowa i kark bolaly mnie przez ponad 2 tyogodnie codziennie, bol byl nie od opisania (podczas gdy wszystki badania w normie, lacznie z tomografia glowy). W koncu lekarz powiedzial ze te bole to napieciowe bole glowy. Zalecil mi masaze karku dla rozluznienia miesni. Pomagaja tez masci rozgrzewajace typu Wick, rozciaganie miesni poprzez ruszanie glowa, szyja i ramionami. To kolejny powod dla ktorego powinienes sie mniej stresowac!

[Gość Miki85]

Własnie ze niedługo potas uzupełniałem we krwi wychodzi granicznie przewaznie a mg ok. Czasem dostaje skoku tetna i spadku cisnienia chwilowego a miesnie czuje wszystkie juz chyba jak pulsuja i skurcze w nich sie tam probuja osiedlic. Szczerze nie wiem do jakiego lekarza juz sie mam zgłosic moze jutro w koncu cos konkretnego mi powiedza.

[Gość marrrysia]

No wlasnie, granicznie... moj potas byl w dolnej granicy 3,68 (norma 3,5-5) jak zaczely mi sie te wszystkie ataki, skoki tetna, cisnienia, skurcze miesni. Najgorsze uczucie to zaciskanie miesni miedzyzebrowych, czyli uczucie ze nie masz miejsca w klatce piersiowej, caly czas czujesz walenie swojego serca. Do tego drganie pojedynczych miesni. Wszystko bez wiekszego powodu, w najmniej oczekiwanym momencie. Mowie ci to wszystko przez potas. Kup sobie jakis dobry preparat, taki zeby byla sól ze zwiazkiem organicznym a nie zadne tlenki, weglanu czy chlorki, ja biore Magnokal, potas i magnez w jednym w soli z asparaginianem (dobrze sie wtedy wchlania). Mozna go kupic bez recepty, bierz 2 tabletki rano i 2 wieczorem. Ja po 2 tygodniach dopiero zaczelam czuc poprawe, wiec badz cierpliwy! Potas reguluje gospodarke wodno elektrolitowa organizmu, reguluje prace miesni, w tym miesnia sercowego, wiec serducho tez ci wtedy nawala (masz skoki tetna, moze dodatkowe skurcze, ktore moga sie objawiac jakby cie serce szarpnelo). To wszystko jest niegrozne, pod tym wzgledem ze latwo mozna to wyleczyc, regulujac poziom elektrolitow. Mysle ze jak dostaniesz Holter to z twoim sercem wszystko okaze sie w porzadku, na nim wyjda ci dodatkowe skurcze jesli takie masz. Ale tym tez sie nie przejmuj, podobno jesli sie ma kilka dziennie to jest to jak najbardziej normalne i zdarza sie calkiem zdrowym osobom. Moze to tez cie troche uspokoi

[Gość marrrysia]

Podobno potas powinien miec poziom we krwi przynajmniej 4,5, wtedy powinienes sie juz dobrze czuc

[Gość Miki85]

OKaze sie niebawem zapisano mnie prywatnie i musze czekam 7 dni Bedzie to jedne z najdłuższych siedmniu dni w moim zyciu oczekiwanie jak na wyrok.Jutro wizyta u neurologa by niczego nie pominąć. Zauwazam , że mam coraz mniej sił i lewa ręka traci wogole moc. Czy skurczy jset niewiele tego nie wiem. Tetno widze jest szalejące wiec roznie moze byc. Nerwy tak łapią za każdą słabą stronę o czym nie pomyślisz tam cię ruszy i gnębi kopie doły by się poddać i przestać walczyć.