Podwyższone ciśnienie przy otępieniu i zmęczeniu

[Gość marianna132]

Witam, Mój problem zaczął się kilka tygodni temu. Pewnego dnia wieczorem poczułam się silnie otepiala, zmęczona. Nastepnego ranka pojawiły się zawroty i bóle głowy, ucisk w skroniach itd. i miałam problem ze wzrokiem. Udałam się do okulisty - wszystko w porządku. Byłam u lekarza rodzinnego, który zlecił morfologię krwi i badanie moczu. Nic nie wykazało. Dokuczliwe objawy nie dają mi choć na chwilę o sobie zapomnieć i cieszyć się życiem. ;(( Postanowilam udać się do szpitala. Pierwszy pomiar ciśnienia wyniósł 134/86 ujdzie, taka norma czułam się dobrze bo to już było po ataku ( zawroty głowy, ucisk w skroniach i mdłości) drugi pomiar 136/88 też dobrze. Nastepnego dnia z rana miałam 142/89, później 148/89 wtedy objawy jak zwykle mnie dreczyly bezdusznie. Poszłam do pielęgniarki bo zrobiło mi się duszno i gorąco, o bólach i zawrotach już nie wspomnę i pomiar wykazal 159/98 . Dostałam tabletke na ból i hydroxyzyninum syrop. Duszności i gorąco się jeszcze utrzymywaly ale mogłam wytrzymać. Po tym pomiar wynosił 130/98. Nastepnego dnia ciśnienie podwyzszone trochę było i puls 120. Dostałam propranolol i asmag b ( cały czas drga mi powieka ) wszystkie leki nie pomagają, trochę mi smutno bo chciałam się uwolnić od tych uporczywych objawów. Może ktoś z was wie na co moje dolegliwości mogą wskazywać ? Bardzo proszę o pomoc i z całego serduszka dziękuje:) TK głowy- ok hormony tarczycy - ok

[Piotrek71]

Drganie powieki moze byc spowodowane brakiem magnezu , duszności , bóle głowy od stresu. Ja biorę Aspargin jest tani bez recepty usupełnia potas i magnez które tracimy podczas stresu.ja birę leki na nadcisnienie 1,5 miesiąca juz i bardzo opornie to idzie spada czasem to w miare normalnych wartości ale przewaznie mam 170-175/100/115 . Trzeba cierpliwości i spokoju. Ja pije melisę i muszę powiedzieć ze pomaga

[Gość Ktos]

Nerwica połączona z choroba nadciśnienia ,gdzie z powodu stresu nerwicy objawy patologiczne daja czesciej znac , bądź miażdżyca naczyn i niedokrwienia tia nic nie poradzisz tylko byc optymista ze dany atak nie doprowadzi do udaru ,nikt i nic tego nie odwróci ,a zwalanie lekarzy na nerwy  większości objawow ataków to bledna diagnoza , poprostu beda ratowac o ilele bedzie co uratować po fakcie dokonanym POGODZIC SIE POZOSTAJE I CIESZYĆ KAŻDA MINUTĄ ZYCIA