Otępienie, zawroty głowy i ucisk w skroniach u nastolatki

[Gość Kasablanka]

Mój problem zaczął się cztery tygodnie temu. Mam 15 lat. Wróciwszy do domu zabrałam się za odrabianie lekcji, kiedy zauważyłam, że mam problem z odczytaniem poszczególnych wyrazów, wydawały się rozmywać, nie mogłam skupić wzroku. Byłam silnie osłabiona, nie mogłam się nawet skoncentrować. Myślałam, że to przejdzie. Niestety, się myliłam. Następnego dnia byłam silnie otępiała, do tego doszły silne zawroty głowy. Bardzo się przestraszyłam, kiedy podczas pisania sprawdzianiu podniosłam głowę do góry i od razu dostałam silnych zawroów głowy. Czułam się jakby czymś odurzona. Dziwi mnie ten ciągły ból głowy: - tylko raz poczułam go jako pulsujący( wtedy ból głowy był nie do wytrzymania) - czuję silny ucisk, jakby zaciesniajacej się obręczy, - ból platu czołowego, - lekki ucisk skroni, Podczas zawrotow i bólów głowy, jestem właśnie otępiała( bardzo ) Często mruga mi powieka - już biorę magnez i witaminę b6 żeby się lepiej wchłanial , trochę pomaga . Miałam robione badanie krwi i moczu, wszystko w porządku. Objawy bardzo dokuczają mi wieczorem, kiedy odrabiam lekcje, itd. Zatoki wykluczam, bo w chwili pojawienia się objawów, nie miałam kataru, byłam zdrowa. Migrena, nawet ta z aurą niedreczylaby mnie tak długo. Czy to może być wina ciśnienia? Rok temu kiedy byłam w szpitalu zawsze miałam dobre,tylko kiedy się zdenerwowalam, górne miałam 190. Nerwica ? sama nie wiem. To wszystko trochę dziwne i się bardzo martwię, że nie mogę nawet książki przeczytac. Bardzo proszę o jakies porady. Nie mam siły dalej walczyć z tymi objawami.

[Gość ania05]

Niestety musisz iśc do lekarza ,myślę że okulisty i neurologa .Być moze przyczyna tkwi w oczach ,kręgosłupie szyjnym lub jakieś zab,neurologiczne wchodzą w grę .Czy nie ugryzł cię kleszcz w przeszłości ?Z zatokami można mieć problem przewlekły ,nie trzeba miec kataru w czasie wystąpienia objawów .Tak czy siak lekarz .

[Gość Kasablanka]

U okulisty byłam, nie wykrył nic podejrzanego. Jak byłam u lekarza rodzinnego( pediatry) to go trochę zdziwiły te objawy. Czekam na wizytę u neurologa ale to jeszcze bardzo długo :// Nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek ugryzł mnie kleszcz, także myślę że borelioza odpada. Czytałam też wiele że to mogą też być objawy nerwicy, jestem nerwową osobą, jednak te objawy zdają się wskazywać chyba na coś innego. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Tym bardziej, że jestem jeszcze młoda. Dziekuję za odpowiedź.

[Gość Dziki]

Kasablanca wiesz już co to było? Mam podobne objawy i tez należę do nerwowych osób, ale zaczęło się w okresie świątecznego relaksu.

[Gość xxxx]

Czy ktoś doszedł do tego co powodowalo te objawy?