Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica serca?! ktoś z Was to ma?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

hej po przeczytaniu tych wszystkich historii musze dac wam pare rad bo pomimo tego ze gralem w pilke o 9 roku zycia i mialem naprawde dobre warunki na gre w pierwszej lidze nerwica popsula mi plany zyciowe bo tak jak i wy mam te same dolegliwosci ale prawie je pokonalem.mam na to kilka sposobow np kiedy bol w klatce sie pojawia okropny scisk mysle sobie przeciez i tak ze mna nie wygrasz.od razu znika i nawet kiedy powraca to i tak boi sie jak cholera bo to my nim kierujemy wlasna psychika a co do mysli o smierci kazdy z nas kiedys umrze ale napewno nie zadne z was i nie tak szybko najwazniejsza jest psychika pommimo tego ze o pilce ktora byla dla mnie wszytkim moge juz zapomniec to zycie tocy sie dalej a wy gracie w nich glomwne role musicie jak najwiecej sie smiac patrzec w lustro i z podniesiona glowa uwiezyc w siebie to jest najlepsza rada jeszcze jedno na ten bol w klatce bardzo dobry jest masaz na plecach jest to taka ulga ze odpoczywa cialo i umysl takze na drugi dzien jestescie jak nowo narodzeni pijcie duzo wody bo polepsze przemiane materii i miesnie wasze beda bardziej rozluznione takze mi to pomaga jak macie jakies pytania to piszcie z checia pomoge pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Do Gosi. Ja miałam tak, ale wiesz, to może wyjść nawet po kilku dniach. Mogłaś się wcześniej czymś zdenerwować, nawet czymś mało ważnym, a potem zapomniałaś o tym, jednak to dopiero później wychodzi. Ja czasem mam takie dni, że denerwuje się byle czym, głupotami, i dopiero później odczuwam te nerwobóle. To różnie bywa, jak się ma nerwicę, chyba nie ma zasad kiedy nas coś złapie, mnie łapie szczególnie wtedy jak zaczynam odpoczywać, kiedy mi się wydaje, że jestem spokojna, to wtedy się to zaczyna, rzadko kiedy w tym samym momencie co się zdnerwuje, a czasem w ogóle się nie denerwuje, a wieczorem jak się kładę spać to mnie łapie. A Krzysiek ma rację masaż jest ogólnie bardzo dobry, ja czasem sama się masuje w tym miejscu co jest serce leciutko, troszkę pomaga ;P
Odnośnik do komentarza
Jeszcze raz dzieki Natalia:)kurcze ja probuje walczyc z tym cholerstwem ale gdzies podswiadomie ciagle o tym mysle nawet jak jestem czyms zajeta,juz nie wspomne jak zostaje sama w domu,boje sie ze sie zacznie, ze zemdleje i nikt mi nie pomoze.Boze jak ja tesknie za tymi czasami jak normalnie zylam,a teraz nawet boje sie wyjsc z domu.pozdrawiem cieplutko, pa pa
Odnośnik do komentarza
Hello Wiecie co ja myśle ye Krzysiek ma racje najwaniejsye to yapanowa nad swoja pszchika ale to jest niestetz trudne. Suchajcie ja pryzuwazam ye denerwuje sie najbardyiej jak ne powinnam o podroyach to nie ma mowz nawet bo na tzdy wcyesniej mzsle cyz mi sie nic nie stanie cyz nie umre itp. idyie sie wzkoncyzc i wzstarcyz ye sie ydenerwuje np w poniedyiaek cyzms to yle sie cyzje nawet dopiero w cywartek albo poyniej. Najgoryej jak sie jest w stresie np dluysyz cyas albo tzdyien to potem wzchodyi nawe jak sie ma spokoj.Ale tak naprawde jak sie nad swoim yzciem yastno3wiam to ja sie dosyukaam swojej nerwicz a wlasciwie jej pocytkw w dyieci}stwie mialam wtedz tiki nerwowe ktore co prawda minez , ale coy pociz mi sie rece ,iaam biegunki pryed klasewkami itp niech kaydz y was pryzpomni sobie siebie malego moye nie kaydz ale wieksyosc na pewno juy wtedz dosyuka sie jakichs objaww. Poydrawiam serdwcynie
Odnośnik do komentarza
Nikusia, mam to samo, i strasznie mnie to irytuje, bo jak się na tym łapię, to przestaję, po czym znowu po paru mnutach się na tym łapię, a w końcu trudno mi się skupić na tym co robię, tylko cały czas zaczynam kontrolować co wyprawiają moje ręce albo nogi. Po prostu koszmar. Jacenty, masz racje, na pewno, ale niektórzy mają poukładane zycie uczuciowe i nie mają ochoty na takie rozwiązania. Ale jak byłam na pogotowiu na Ukrainie to trafiłam na takiego lekarza, który po udzieleniu mi pomocy długo ze mną rozmawiał i powiedział że nie ma jak seks, zwłaszcza dla kobiet. Po prostu rozładowuje niesamowitą ilość emocji, szczególnie u kobiet, bo traktują to trochę głębiej niż faceci i uwalniają więcej emocji. Seks i porządek w głowie. No i sport, to też endorfiny. (zasada 3 *S*: seks, sport, śmiech!!!)
Odnośnik do komentarza
zwarowani jesteście ale macie racje ze sex bardzo pomaga problem tylko w tym ze oprocz sexu to trzeba jescze pracowac i zzmagac sie z codziennymi obowiazkami milo bby bylo tylko siedziec i robic to jedno no ale jak sobie poradzic z reszta ludziska bo ja jak mama wazne spotkanie albo cos to od rana krece sie po domu nie wiadomo za czym i po co chodze mysle nic nie robie blakam sie jak owca pocą mi sie dłonie mam biegunke i wogole szereg innych dolegliwosci, mam na przyklad ochote wyjechac nad morze albo w gory ale sam fakt przezycia podrozy tak strasznie mnie stresuje ze nie mam ochoty nigdzie jechac. Pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
jagnecy nie masz racji-mój mąż znalazł sobie jakby kochanke przez to forum,ona podała mu e-mail i romansowali od rana prawie do nocy ...nie powiem jak sie czułam bo to jest gorsze uczucie od zawału.tylko niestety mój mąż zapomniał ze kiedyś podawał mi hasło do poczty,wiec ja czytalam co sobie pisali...aż nie wytrzymałam-zawiodłam sie na nim strasznie.on gdy sie dowiedzial ze ja o wszystkim wiem znalazł sie u lekarza teraz zmiast brac 0,25 xanaxu,bierze 1 mg.chyba z tesknoty za tamtą kobietą.ale tak miało widocznie być a ja juz nigdy mu nie zaufam a moja pustka w sercu którą mam przez niego nigdy sie nie zapełni,bo to uczucie gorsze niż zawał
Odnośnik do komentarza
I am, no to kiszka. Ale sie można zastanowic o co w tym chodzi, jakby moj sobie znalazł kogos do gadania przez internet a ze mna gadać nie za bardzo jakoś - no to ponizej pasa, chyba cos z tą miłoscią nie za bardzowo. Chyba ze on chce z tobą gadać, a ty nie za bardzo? - no to szuka gdzieś dalej. Nikusia, pewnie że jest jeszcze codziennosc, ale masz gdzie upuscic te negatywne zbierane w sobie cay dzien albo tydzien, to już jest coś. Nie? Ja czasem po prostu nie wiem juz co jest poważnym objawem a co moim nerwobólem czy innym zwidem. Kiedyś radzilam sobie ze wszystkim. Dziś czymś bylam zajęta, mąz coś do mnie powiedział, syn się jednoszednie o coś zapytał, a ja poczułam, ze sytuacja wlaśnie mnie przerosła: za dużo bodźcow, wybuchlam. Nie byłam w stanie podołać sytuacji. Zwykła codziennośc. Ważne zeby bliscy wiedzieli, ze takie sytuacje mogą wystapić. Zeby wtedy nie prowadzili do eskalacji, tylko rozładowali. (śmiech, seks?) A co robisz z kulą w gardle?
Odnośnik do komentarza
Ale jajca, nie wydaje mi się, że seks czy kochanka/kochanek tu coś pomoże, hehe, to raczej tylko chwilowe lekarstwo, lecz po powrocie do sytuacji *normalnej* może nerwica powrócić z podwojoną siłą. Może bardziej by pomogło znalezienie prawdziwej miłości, albo uleczenie *zranionej*. Dodam, że czasem ta osoba, którą naprawdę kochamy, może doprowadzić nas również do nerwicy. Ponieważ często jak kogoś bardzo mocno kochamy, to oczekujemy od tej osoby zbyt wiele, i jeśli ona popełnia nawet małe błędy, to one nas bardzo ranią. Ja tak miałam. Teraz trochę zmądrzałam, bo wiem, że nikt nie jest idealny i nie możemy oczekiwać, że osoba, która nas kocha poświęci się całkowicie dla nas, że będzie robiła rzeczy, które chcemy. A często nawet błahostki wydają nam się czymś tragicznym i doprowadzają nas do rozpaczy, musimy z tym walczyć i przestać się wszystkim pzejmować...
Odnośnik do komentarza
mam straszne duszności uczucie braku powietrza i jakby mnie ktoś związał w klatce piersiowej. Może znacie jakieś leki homeopatyczne albo innego dobrego lekarza. Zastanawiam się iśc do jasnowidza może znacie jakiegoś dobrego to mi napiszcie- proszę
Odnośnik do komentarza
Nic tu nie pomoze jasnowidz, po prostu natychmiast idz do kardiologa, ja tez mam uczulenie na białe fartuchy, trzesie mnie jak wchodze do gabinetu,ale wiem, ze to dla mojego dobra. To, ze moze nie od razu trafisz na lekarza anioła, nie powinno Cie zrazac, przeciez tu chodzi o Ciebie, nie mozesz obrazac sie na lekarzy, tylko dlatego, ze np jeden byl niemily, wiem z doswiadczenia, jak to boli, ale szukałam, az znalazłam:)pozdrowienia i trzymam kciuki
Odnośnik do komentarza
Do Eweli. Napisz jakie miałaś objawy czy masz wogóle nerwice serca czy coś innego ? ja mam chyba nerwice serca z którą borykam się już 5 lat . Cały czas chodzę do lekarzy ale oni nic takiego u mnie nie widzą. Napisz może jak ci pomógł ten lekarz ?
Odnośnik do komentarza
Ale coś w tym jest, jest jakiś problem, który objawia się dolegliwościami serca, czasem wychodzi, że to jest nerwica, dlaczego skoro jest pojęcie *nerwica żłądka* (a przynajmniej w internecie można takie znaleźć), to nie może być nerwicy serca? Jedni w nerwicy maja problemy z żołądkiem, a inni z sercem, a przynajmniej tak się wydaję człowiekowi, że choruje na serce...
Odnośnik do komentarza
Cześć wszyscy ja widzę że sie tu rozmowa wywiązała. Słuchajcie ja mam juz kupe lat nerwice mozecie tam wczesniej przeczytac moje objawy, ale słuchajcie jak myslicie ze chodzenie po lekarzach i branie lekow pomoze to sie grubo mylicie. Po pierwsze to nerwica ma to do siebie ze pomimo ze np nazywa sie nerwica serca nie dotyczy tylko serca ona atakuje wszystkie narzady pecgerz moczowy przewod pokarmowy a przede wszystkim psychike. Kazdy lekarz powie to samo psychiatra. A kazdy psychiatra powie leki bo u nas nie ma sposobu na nerwice zreszta z nerwica zyje suie do konca zycia i mozna tylko lagodzic jej objawy. wiec co wam da branie lekow uzaleznicie sie po pewnym czasie bedziecie musieli brac mocniejsze leki it. Trzeba sie przede wszystkim wziasc za wysilek fizyczny to naprzwde daje ulge nie wyleczy ale troche pomoze bo ten stres musijakos wyjsc z czlowieka polecam taniec wywsciekać sie to naprawde po9maga. Ale tak wogole to sluchajcie zeby nerica wyszla u czlowieka to trzeba na to pracowac latami to nie jest tak ze dzis sie zdenerwujecie a jutro macie nerwice. Ja np jak teraz wrocilam myslami do przeszłości do doszukalam sie u siebie nerwicy juz w dziecintwie. Przed sprawdzianami i wycieczkami miałam biegunki i waliło mi serce, pociły mi sie dłonie, a w pewnym okresie swego zycia miałam mimiczne tiki nerwowe ktore mi co prawda mineły al czasem mam jakes mimowolne mrozenie oczu czy jakies tam inne rzeczy. Wtedy czlowiek ie zwracał na to uwagi ale to byly poczatki nerwicy mysle ze wiekszosc z was by cos podobnego usiebie odkryla. Potem doszły jakies przykre perzeżycia mnie np najbardziej złapało jak widzialam jak moj dziadzius umiera na zawał po tym fakcie kazde mocniejsze uderzenie serca bylo dlamnie jak awal wmawialamsobie bzdury balam sie nawt wyjść z domu a dodatkowo problemy w domu z ojcem ktory lubil wypic na to pracuje sie latami trzeba tylko nauczyc sie z tym zyć
Odnośnik do komentarza
witam was ja serduchem i nerwica walcze od ponad 5 lat, zaczelo sie to ,gdy bylem w supermarkecie zakreciło mi sie w glowie i zaczlo mi serce walic chyba ze 150 uderzeń na minute , pierwsze co to wizyta u kardiolga no i co, ekg normalne, wysilkowe normalne, echo serca normalne pani kardiolog nic nie widzi zadnej przyczyny.No i powtórka z rozrywki wszystko fajnie a tu serducho zaczyna walic i wizyty u lekarzy, rodzinny ,neurolog, kardiolog,laryngolog u neurologa wyszlo ,ze mam leuroze szyjna czy jak to sie tam zwie i przesto mam zawroty glowy i bule ni i przez jakies 2latka bylo fajnie a puzniej znow przeskoki serca mokre zimne dlonie i stopy zawroty glowy.I znow wizyta u kardiologa ale tym razem zaczlem chodzic prywatnie i znow nic, ostatnio bylem w szpitalu tydzien i tez ze uklad krążenia wydolny i bez zmian.No i teraz z miesiaca na miesiac coraz gorzej sie czlowiek czuje, caly czas jakies obawy ze sie przewrócę ,ze cos mi sie stanie, boje sie czasami sam wychodzic,zle samopoczucie towarzyszy mi juz dzien w dzien no i ostatnio przełamuje sie zeby isc do jakiegos psychologa/psychiatry moze to cos pomorze
Odnośnik do komentarza
Gość Patryk z Krakowa
Witam wszystkich mam 20 lat . ostatnie 5 dni duzo pracowalem umyslowo (SESJA),brak witamin, zarwalem kilka nocy i z piatku na sobote gdy przyszedlem o 4 nad rane polozylem sie i o 5 30 nagle szybki bicie serca , i taki glupi ucisk mi towarzysz , raz jest lepiej raz gorzej , tylko ten ucisk i czasami klucie mam i to mnie bardzo denerwuje . bylem na pogotowiu ,krew mi pobrali badania porobili i lekarz powiedzial mi ze w sumie nie potrzebnie przyszedlem , ze to jest nerwica , ale wierzcie mi ze ciezko mi sobie to wytlumaczyc , uprawiam sport codziennie plywam, i takie cos nagle , naprawde nikomu tego nie zycze bo to jest glupie uczucie mimo ze lekarz mowi ze jest wszystko dobrze ,a czlowiek zastanawia sie co zrobil zle dlaczego to mnie spotkalo .Zycze wszystkim dojscia do szybkiego zdrowia.
Odnośnik do komentarza
Witam czytałam wasze forum i sie wystraszyłam ja tez mam dziewne bóle serca ale ja jak nawet ide na spacer to czuje jak mi serce sie zatrzymuje i bije.Natalia_21 napisała ze od tego mozna dostać zawał czy, mam dopiero 23 lata i strasznie sie boje powiedzcie czy mozna od tego dostac zawał?pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam! U mnie jest zawsze tak, że kilka dni po przeżyciu wielu zarówno pozytywnych, jak i negatywnych emocji łapie mnie dlugotrwały skurcz [od kilku godzin, do kilku dni, a raz nawet półtorej tygodnia]. Nie mogam wtedy spać, bo skurcz - jak igła w koniuszku serca - utrudniał mi oddychanie - mogłam mówić tylko na pół oddechu. Cały czas towarzyszy mi pocenie się dłoni ... czasem nawet tak, że widze, jak kropelki potu spływają po wewnętrznej stronie dłóni ... To straszne, bo mam dopiero 18 lat ... Spotr, spacery, psycholog, ani modliwta nie pomagają.... leków nie chcę, bo one do nieczego nie prowadzą ... Kto zna coś , co mogłabym wypróbować?
Odnośnik do komentarza
Gość Natalia_21
Nie powiedziałam, że od tego można dostać zawał, tylko, że mój wujek miał zawał, a był całkowicie zdrów,nie pił, nie palił, jedyne co to przeżywał wielki stres,, bo miał problemy z żoną, i że się obawiam, że jeśli człowiek ma nerwicę i ciąglę żyje w stresie, to że może mieć zawał, ciąglę o tym myślę i sama nie wiem czy tak jest... Jednak to na pewno zależy też od innych czynników.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×