Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica serca?! ktoś z Was to ma?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj Marcin mam czasami podobne uczucia ale tylko wtedy kiedy zaczynaja sie ataki.Miewam takie uczucia ale nie zawsze dretwieje mi reka lewa czesc twarzy i czuje jakby takie duze cisnienie wgłebi czaszki przerazało mnie to ale pomału zaczynam sie uczyc z tym zyc, najgorzej mnie przeraza te okropne pieczenie w klatce piersiowej wtedy zazwyczaj mysle ze mam zawal i wtedy zaczynaja sie kłopoty:( zycze powodzenia i mam nadzieje ze uda nam sie uciec przed ta okropna choroba Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Wiatam u mnie takie objawy nie występują jak drentwienie mózgu tylko mam zawroty głowy jak idę ulicą badz jestem w domu mam czasami wrażenie ze zemdleje kreci mi sie w głowie,staram się sama jakos dawac z ta nerwica radę ale czasami chce mi się płakać tak jak dzisiaj,kładąc się spac i zasypiając mam wrażenie ze serce mi przestaje bić i nie wiem jak sobie z tym poradzić,boje sie nocy,w dzien jestem nie wyspana do bani z ta chorobą w sumie choroba na własne żądanie ale jak ją cholera przerwac,raz jest dobrze,dugiego dnia jest żle,wiem ze z nerwica trzeba sie nauczyc zyc ale jak sobie nie wkrecac tych rzeczy nie myślec poprostu o tym juz raz wygrałam z tym ale czy dam rade drugi raz,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
jaka dawke bierzesz ja biore 100 raz dziennie napewno troche obniza cisnienie ale w mniejszej dawce nie tak strasznie zeby sie bac brac jezeli lekarz zalecil to mysle ze wiedzial co robi zacznij od 50i zobaczysz jak bedziesz reagowac na ten lek napewno nie umrzesz od jednej tabletki
Odnośnik do komentarza
Ja też chyba mam nerwice ok tydzień temu zacząłem mieć duszności i kołatało mi serce, poszedłem wczoraj do lekarza i powiedział że to na pewno nie nerwica i skierował mnie na badania czy jestem zagrożony chorobą wiecową, bo mam ciśnienie 140/100 a zawsze miałem 120/80 jestem chory na kamienice nerkową i dlatego czasami nocy nie przesypie bo bule itp. mam 28 lat i za bardzo nie chce mi się wierzyć , dlatego wpisałem objawy jakie mam w wyszukiwarkę i znalazłem się na tym forum, poradźcie co mam robić, słuchać lekarza czy iść do innego
Odnośnik do komentarza
Witajcie. Mam nerwice od 10 lat. Byłem juz u wiekszości kardiologów porobiłem wszsytki badania badania wychodza zazwyczaj dobre a ja czuje sie fatalnie.Miałem robiona nawet koronografie i nic z tego nie wyszło.Mam dalej ból w klatce piersiowej drętwienie rąg bezsennośc mrowienie zimne stopy.Moze ktoś mi doradz co mam ze soba zrobić ??? I do kogo mam sie w końcu udac Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Andrzeju nerwicę trzeba leczyc samemu najlepiej nie chodzic po lekarzach odstawic wszystkie leki i wziąśc sie za siebie bo objawy sa poprostu od wkrecania sobie samemu wielu rzeczy,zając sie czyms co sprawia Tobie najwieksza radość i nie wzbudzac w sobie leku przy najblizszej okazji jak cos Cie zakuje w klatce bo tym sam sobie pogłebiasz poprostu odrzucaj te myśli,nerwica nie jest choroba ze podasz antybiotyk i minie ja sie odczuwa i zostaje w nas do konca ale od nas zalezy czy beda to objawy nasilajace sie,ja tez czasami nie daje sobie z nia rady ale za moment sobie tłumacze ze przeciez nie mozna sie skupiac tylko na swoim sercu i na tym czy cos sie nam stanie,rozmowy i poczucie ze masz kogos blisko siebie to jest duza pomoc i kogos kto Sie w tym wszystkim zrozumie tego Ci zycze i wiary w siebie,pozdrawiam wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Czy jest coś co lubisz robić najbardziej,jakieś hobby być może chciałbyś coś robić co Cie fascynuje to jest najlepszy moment na to,na zapomnienie ze coś Ci dolega pani psycholog doradziła mi poddać się temu bólowi i przekonać się że nic się złego nie stanie to nasze leki i obawy powodują taki stan postaraj się po prostu normalnie funkcjonować nie myśleć o tym,kiedy masz taki stan może lepiej zacząć myśleć o czymś przyjemnym a nie nakręcać machinę bo wtedy się pogłębia ten stan,wiem ze trudno jest przejść to i tak naprawdę do końca życia będzie się to odzywać ale postaraj się łagodzić te stany,...tym bardziej ze trwa to u Ciebie już tyle lat i nie potrafisz sobie to przetłumaczyć to jest choroba naszej głowy a nie ciała, serce masz zdrowe iiiii tłumaczyć sobie codziennie po kilkanaście razy *jestem zdrowy* powodzenia.
Odnośnik do komentarza
Andrzej jak sam sobie nie pomozesz to leki tylko zlagodza nerwice mialam okolo 10 lat trafilam na lekarza ktory tlumaczyl mi ze sama musze przemoc sie a mialam takie sensacje ze balam sie zasnac budzilam sie z uciskiem w klatce nie majac oddechu ale od 10 lat zyje normalnie
Odnośnik do komentarza
Witaj!Ja najprawdopodobniej tez mam nerwice serca czuje jak bije(mocno) 24 h na dobe bralem przez krotki czas betablokery ale to nic nie daje mecze sie z tym 9miesiac jest zle ale jakos daje rade wkurza mnie to poprostu do tego jakies doly mnie nie raz lapia z tego powodu.Bylem na wszystkich badaniach serca nic ;)Najwyrazniej mam jakas nerwice staram sie sam z tym poradzic Idzie mi slabo ale bede staral sie dalej pije sobie jakies ziolka uspokajajace mam tylko 20 lat a juz nerwica co bedzie dalej ;0 heh pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Witaj, mam na imię Mariola, od jakiegoś czasu mam ataki, które objawiają się 150 uderzeń na minutę-serce wali mi jak oszalałe i mam zimne ręce i stopy, odczuwam straszliwy ból w klatce piersiowej. Tak naprawdę to w tej chwili jestem na zwolnieniu lekarski ponieważ 2 tygodnie temu wylądowałam w szpitalu. Badania wszystkie wychodzą w porządku-czekam tylko na jedno badanie serduszka tj. stymulacja przezprzełykowa-czy ktoś słyszał o tym badaniu, czy mógłby mi opowiedzieć na czym ono polega?] Takie dolegliwości miałam od lat, ale nie przejmowałam się tym i wracałam do porządku dziennego, jednakże teraz jak zaczęłam szukać przyczyny to czuję co raz gorzej i ataki kołatania serca nasilają mi się okrutnie-często myślę,że dłużej nie wytrzymam. Mam 28 lat i 2 letnią córeczkę, taraz jestem na zolnieniu lekarskim i bardzo dużo o tym myślę i wydaje mi się,że to jeszcze gorzej. Na pewno czułabym się lepiej ponieważ nie myślałabym w kółko tylko o sobie i swojej dolegliwości-muszę sobie wytłumaczyć, że wszystko ze mną jest w porządku i nie ma naprawdę czym się przejmować-ha to nie jest takie proste i oczywiste jak może się wydawać ludziom patrzącym z boku-musimy wziąć się w garść- są inne problemy na świecie, a nie tylko nasza choroba-może takie wyjście będzie dobre?
Odnośnik do komentarza
Witam jestem tu pierwszy raz mam 25 lat i dopadly mnie identyczne objawy jak ciebie. Lacznie z biegunkami przez które nie moge nigdzie jechac bo ciagle się obawiam, że powrócą. Studiowałam biologie i wiuekszośc chorób mam w jednuym palcu i sposobów ich leczenia. Ale nerwicy nie da sie wyleczyć. jedynie co można to złagodzić objawy. Ale naprwde można sie wykończyc .Ja w dodatku pół roku temu przez 3 miesiące miałam biegunki, robiono mi wszystkie badania i nic nie wyszło. Tylko zaden lekarz nie wpadł na pomysł zeby mi uzupełnic gospodarke mineralną kroplówką i prawie dostałam depresji albo miałam taka nerwicę. Dopiero twraz z tego wychodzę. Z jednej strony odczuwqałam lęk przed smiercią i ciągle obawiałam sie o własne zdrowie, a po tej mojej chorobie azaczęłam mysleć jak jest po śmierci, jeszcze w dodatku mówili w radiach cały czas o samobójstwach i myślałam jakby to blo sie zabic po co ci ludzie to robią, co sie wtedy dzieje z czlowiekiuem. Myślałam, że zgłupieje sama ze sobą, w dodatku wtedy zaczęłam pierwsza w swoim życiu poważna prace, remont, ludzie nie miałam sily żyć. Nie dostałam typowej deprechy, bo wychodziłam z domu, zależalo mi na tym, żeby ładnie wyglądać itp., ale straciłam senszycvia żaczełam sie zastanawiać po co to wszystko w życiu skoro i tak sie umiera i znowu z myślenia o samobójstwie zaczęłam my slećjakie to straszne ze czlowiek umiera i jakie to wszystko bez sensu. Teraz dopero wracam do normy i zaczynam sie z powrotem normalnie smieć, bo kompletnie nie mogłam sie szczerze śmia. Wiem ,że po części bylo to spowodowane odwodnieniem organizmu, stresem, ale przyznam ze czlowiek może ze sobą zglupieć i strasznie sie boję zeby nie zgłupiec nigdy bo wiem ze pezy mojej nerwicy jak sobie coś w glowie ubzduram to mnie męczy im eczy czy mieliście podobne rzeczy pozdrawiam i ściskam wszystkich chorych na nerwicę.
Odnośnik do komentarza
tu nikusia która coś tam niżej juz wystukała. Rozumiem twój ból pragne jednak ciebie i wszystkich ludzi w szczególności mlodych ostrzec przed braniem leków na nerwice a tym bardziej poprawiających nastrój czyli antydepresantów. To uzależnia i nie pomaga na dłużasza metę, a jedynie po pewnym czsie powoduje,ze sięgamy po coraz to silniejsze srodki. Ja tez mam, tą głupią męczącą chorobę. Wpływa na nia szereg urazów i perzeżyć całego życia, nawet tych z dziecięcych lat. Proponuje wam wszystkim dużo sportu naprawdę dużo, bowiem nerwica lubi wychodzić dlatego że kumuluje się w nas stres, gdy ćwiczymy energia zostaje uwolnieona, dodatkowo magnez i witaminy z grupy b. Uwierzcie ze to najlepszeco mozemy zrobić sami dla siebie.Leki otumaniają.Dodatkowo te leki które przepisują lekarze sa w polowie psychotropami. Chodze dolekarrza jak to się mówi przedwojennego nie jest co prawda kardiologiem, ale leczy swietnie i naprawdę powiedział mi ze absolutnie leków co będzie pózniej jesli teraz mlody organizmb edzie sie nimi bronil, najlepszy jestssport wiem ze nie daje to w pełni wyzdrowienia ale naprawde pomaga bo niech wam nikt nie wciśnie ciemnoty,ze nerwice sie da wyleczyć. Można jedynie złagodzić dolegliwości. U kobiet jest to trudniejsze poniewaz cierpimy na zaburzenia hormonalne. Kazda z nas to ma bo tak maja kobiety inny pozim hormonów mam y podczas miesiaczek itp. Leki oczywiscie, ale jedynie w starszym wieku. pozdraiam
Odnośnik do komentarza
Cześc Natii ja mam bardzo często wysokie cisnienie jak mam jakiekolwiek dolegliwosci ze strony serca myśle ze to wysokie cisnienie też jest na tle nerwowym bo obecnie to jak tylko pomysle że mam mierzyć cisnienie to juz sie boje i mam bardzo przyspieszone tetno. Jęśli ktos moze toprosze jeszcze odpisac pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×