Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica serca?! ktoś z Was to ma?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kochane skrby! Kolejną samotną noc mam za sobą i niesamowicie się cieszę ponieważ udało mi się całą przespać. U mnie za oknami jasne niebo i leciutki przymrozek .Taka pogoda napawa optymizmem więc liczę na dobre samopoczucie. Jutro mam kolejną indywidualną psychotrapię i już się jej nie mogę doczekać tak samo jak Was kochani na forum. Czekam na pierwszego śpioszka.PA!
Odnośnik do komentarza
Iwonko pamiętam czasy jak ja rzuciłam palenie 6 lat temu. Do skarbonki przez cały rok wkładałam codziennie równowartość paczki papierosów.Nazbierała się tego niezła sumka. Jeśli się bardzo chce to można wszysto,nawet pożegnać się z nałogiem
Odnośnik do komentarza
Dorotko! ja nie ukrywam że mnie najbardziej mobilizują finanse.Miałam w planie podobnie jak Ty odkładać to co wydawałam na papierosy.Na razie obrałam inną metodę...przez te pieniądze odmawiałam sobie od dłuższego czasu najmniejszych przyjemności.Teraz sprawiając sobie coś co mnie cieszy poprawiam sobie nastrój,żeby choć chwilę nie mysleć o kłopotach tylko się czymś cieszyć .
Odnośnik do komentarza
do asi moja nerwica wygladala okropnie mialam dusznosci nie moglam zlapac powietrza,kolatanie serca tez mialam,az mi cisnienie skakalo zawsze myslalam,ze to zawal serca i ladowalam na pogotowiu.mialam rowniez leki przez pewien czas az balam sie wejsc do sklepu bo myslalam,ze zemdleje.mialam ucisk w glowie i klatce,natlok mysli ,ktory mnie przerazil i mysli,ze zwarjuje .to bylo okropne.poprostu umieralam.nerwica to straszna choroba,ktora trzeba leczyc.jesli sa slabe objawy to wystarcza leki ziolowe ,lekko uspokajajace,ale jesli zaczyna ta choroba nas meczyc to dobrze daja leki .moja nerwica byla straszna wiec leki pani doktor przepisala mi dosc silne i pomogly.przez pierwszy tydzien bralam 0,5 tabletki afobamu i po tygodniu go odstawilam bo tak kazala lekarka bo to lek bardzo uzalezniajacy i bralam lek o nazwie xetanor po 1 tabletce.pomoglo.podczas brania pierwszy tydzien byl ciezki a potemn juz tylko lepiej .po odstawieniu tez jes ok. ciesze sie ,ze trafilam do super l;ekarki z warszawy,ktora mi pomogla .teraz zaczelam zyc
Odnośnik do komentarza
Toleczka zgadzam się z tobą ,że afobam uzależnia .Brałam go cztrey miesiące a kolejny piąty miesiąc stopniowo go odstawiałam . Mimo tego jednak choroba nie ustąpiła i w dalszym ciągu bez psychiatry i psychologa nie radzę sobie. Mam pytanie czy w chwili obecnej bierzesz jakieś leki? Jak długo brałaś xetanor?
Odnośnik do komentarza
do asi oprocz xetanoru ,afobamu jeszcze bralam na poczatku jak mialam potrzebe hydroxyzyne. moja choroba byla okropna myslalam,ze umre.tak sobie choroby wmawialam.myslalam,ze na wszystko jestem chora.nerwica mnie dopadla i w ciagu 10 miesiecu opuscila.narazie jest ok. pani doktor mi powiedziala,ze niestety ta choroba ma to do siebie ze lubi powracac wiec trzeba prowadzic spokojny tryb zycia,co jest oczywiscie bardzo trudne w tych czasach.nerwica to choroba naszego wieku. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
do doroty w od grudnia nie biore lekow,jak sie zle czuje to lykam persen xetanor bralam od marca a w grudniu go odstawilam.powiem ,ze nie mialam zadnych skutkow ubocznych jak go odstawialam czulam sie ok ale musze przyznac sie,ze bardzo boje sie nawrotu choroby
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×