Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica serca?! ktoś z Was to ma?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!! Ja rano wstałam to oczywiście pierwsze co mierzenie tetna bo jak wstałam w nocy na siku to po chwili jak wyszłam z łóżka mi tak mocno uderzało nie wiem moze zaszybko wstałam albo co, potem zaś zapaliłam papierosa i waliło na maxa, ehhhhhhhh czy ja kiedyś przestane zwracać uwage na to tetno?? i skończe z tym mierzeniem bo sie normalnie wykończe!!! wszystko sie kreci koło tego jak bije i czy wogóle bije itd :-(((F
Odnośnik do komentarza
Hej kochane! Dorotka niczym skowronek,aż miło :) Asiu ! może miałaś niskie ciśnienie i stąd ta słabość? Ja często mam bardzo niskie wtedy biorę krople na podwyższenie ciśnienia. Fabienne...musisz próbować zająć myśli czym innym jak masz wrażenie ,że z sercem coś nie tak..słuchaj spokojnej muzyki,wspominaj miłe chwile,dobry film,cokolwiek..nie skupiaj się tylko na sercu bo wtedy jeszcze bardziej się nakręcasz..wiem,że to niełatwe,ale spróbuj. U mnie dziś ok...może mi to zostanie??? :))
Odnośnik do komentarza
Cześć ja powoli się zbieram - jakoś tak całkiem nieźle - bez euforii ale spokojnie. Dzisiaj na obiad przyszła rodzinka Zbyszka - Beata, Ania (prawie synowa) Michałek i Mama Zbyszka - jakoś tak nam lepiej było razem. Trzeba tyle spraw teraz załatwić, że może jakoś te dni upłyną - ja też mam mnóstwo pracy w pracowni bo od 8 lutego do 18 mam urlop i wyjeżdżam. Fabienne - Ty koniecznie musisz zająć się czymś innym - bo jak będziesz ciągle myślała o sercu to naprawdę padniesz. Dorotko co ciekawego robisz teraz? Iwona, Aga, Asiu i wszystkie Wy moje kochane pozdrowionka Kasia
Odnośnik do komentarza
KASIU jeżeli chodzi o sprawy zawodowe to kończe mieszkanie strasznie upierdliwej babki .Za 12 dni mam odbiór i już na samą myśl przechodzą mnie ciarki.W między czasie ślęczę nad projektem sali zabaw i świetlicy w klasztorze --dla niepełnosprawnych dzieci i nad kilkoma mieszkaniami.Jedno będzie super wyzwaniem ,ponieważ klientka chce urządzić je w stylu wiejskim z lat 30 --40 a ja mam słabość do takich klimatów Nawet dziś w internecie szukałam lamp z tamtego okresu i coś mi wpadło w oko ale to i tak włąscicielka domu musi zaakceptować szczególnie ceny bo są zabójcze Kasieńko jakoś się kręci w każdym razie na brak pracy nie stękam oby tylko zdrówko dopisywało to będzie wszystko ok. Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie
Odnośnik do komentarza
Gość stracatella
Może mi poradzicie ... od prawie roku mam objawy ze strony serca: duszności ucisk w klatce, kołatania tachykardię zatokową do 139/min, oraz dodatkowe skurcze. Ponieważ podejrzewano u mnie przejściowe niedotlenienie mózgu a wykryto w sercu przetrwały otwór owalny - zamknieto go prawie pół roku temu. W echo stwierdzono wypadanie płatka i niedomykalność Ist. zastawki trójdzielnej. Podobno wszystko co wymieniłam nie powinno u mnie prowokować takich ciągłych dolegliwości. Ktoś napisał na wypisie że nerwica i tak to się za mną wlecze. Często miałam kontakt ze słuzbą zdrowia - robiono ekg i w zasadzie nic poza płąskimi załamkami T i tachykardią nie znajdowano, aż do zeszłego tygodnia gdzie wyszedł mi blok prawej odnogi. Jestem podłamana - ciągle coś nowego, a jak od roku ledwie funkcjonuje... Czy możliwe że ten blok jest u mnie przejsciowy i zdarza się u zdrowych czy coś ze mna nie tak ??? Lekarze nie bardzo kwapią sie do wyjaśnień, chciałam się zapisać na rehabilitacje - ćwiczenia i tam kiedy zobaczono ten blok i jakąś niemiarowość oddechową wykluczono mnie z rehabilitacji... mówiąc że nie podejmą ryzyka, a moja kardiolog miesiąc wceśniej radziła mi się wybrać na aerobik... dobrze że nie poszłam bo pewnie fiknęłabym tylko raz :(((( TO W KOŃCU MOŻE BYĆ TYLKO NERWICA CZY RACZEJ IGNORANCJA LEKARZY?????? pozdrawiam s
Odnośnik do komentarza
AGA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja się także bardzo przejęłam Małgosią .Coś jest z nią nie w porządku i uważam ,że ona nie do końca się przed nami otworzyła,Podejrzewam,że trapi ją coś bardzo poważnego, tylko nie potrafi o tym mówić.Zauważyłam ,że w ostatnim czasie przesypiała całe dnie i wieczorem również się szybko z nami żegnała. Nie mam pojęcia jakie są relację między nią a rodzicami. Aguś ja mam syna w wieku Małgosi .Alan uważa się już za dorosłego faceta ////choć tak naprawdę daleko mu do tego//// ale moje czujne oczy i matczyne serce widzi gdy się dzieje z nim coś nie dobrego//// chodzi mi w tym momencie o jakieś całkiem zwyczajne sprawy takie jak grypa czy zła ocena w szkole//// Dziwi mnie fakt ,że Małgosia czuje się taka samotna mam wrażenie ,że jest to związane z jakimiś problemami w jej domu.Zastanawiam się dlaczego ta dziewczyna nie ma wsparcia ze strony matki ,przecież ona jest w dołku od dłuższego czasu, więc ktoś z jej rodziny musiał zauważyć ,że dzieje się coś niedobrego prawda??.Do lekarza też pojechała sama ,tylko dlaczego skoro jest jeszcze niepełnoletnia? To wszystko wydaje mi się jakieś dziwne.Aga proszę napisz co o tym wszystkim myślisz bo może ja się zbyt mocno przejęłam złym stanem Małgosi
Odnośnik do komentarza
Stracatello-naprawdę nie wiem co Ci powiedzieć .Twoje objawy nie do końca wskazują na to że chorujesz na nerwicę serca czy lękową.Może napisz czy bierzesz jakieś leki i czy chodzisz na wizyty do jednego lekarza?( chodzi tu o kardiloga )czy konsultowali Cię z psychiatrą?Czy jesteś osobą pracującą?? Przepraszam za tyle pytań ale jeżeli mam wyrazić jakąś opinieę to dobrze wiedzieć jak najwięcej.Oczywiście nie jestem lekarzem ale zawsze mogę pomóć za sprawą własnych doświadczeń i przeżyć z nerwicą.Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Doroto W zgadzam sie z Toba w 100%,tez bardzo martwie sie Malgosia,nie wiem co robic.W kazdym badz razie nie mozemy dac jej odejsc z forum,musi miec w kims oparcie,a mam nadzieje ze w nas ma.Kiedys napisala ze rozmawiala z mama i ze ma w niej oparcie,ale nie chce cos mi sie wiezyc.Kurcze z tym chlopakiem to tez dziwne,bo jesli pisze ze nikomu nie jest potrzebna to znaczy ze nie ma w nikim oparcia nawet w nim.Jest to bardzo przykre,ale znam to. Musimy cos zrobic,tylko co?Z tym lekarzem to tez dziwnie wyszlo?
Odnośnik do komentarza
Cos bierze,ale czy byla to jest sprawa zagadkowa.Zastanawia mnie tez to jej spanie?bo spi w dzien i szybko wieczorem sie kladzie,czasem juz o 18.00,cos jest nie tak,czuje to.A szkoda dziewczyny bo ma cale zycie przed soba,co to jest miec 18 lat,ja juz nie pamietam kiedy to bylo,a 9 lat temu.Trzeba jej pomoc.Moze przeraza ja wejscie w doroslosc?juz sama nie wiem,od dawna ma takie przejawy zalamania,ale nie do tego stopnia.Naprawde nie wiem,ale wiem jedno cos zrobic trzeba,tez poszperam w postach.
Odnośnik do komentarza
Nie slonce,ja nie pale i nie mam zamiaru jak narazie mi sie to udaje. Samopoczucie nawet,nawet,ale walcze sama ze soba bo probuje odstawic afobam a to nie latwe.3 dni tez lezalam plackiem walczylam z grypa,dzis juz jest lepiej,mam nadzieje ze nie wroci. A jak u Ciebie,bo nie ciekawie bylo?
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×