Transplantacja serca po zawale

[Agnieszka1976]

Witam. Czy znajde tu kogos kto czeka lub jest po transplantacji serca.Ja mieszkam w Norge przeszlam tu powazny zawal ,bylam w spiaczce 5 tygodni .Czekam na transplantacje serca i niewiem czy doczekam ,pewnie mam obawy jak kazdy .Chcialabym porozmawiac z osoba ktora juz to przezyla.

[Gość AAAA]

Hej!! A co było powodem tego zawału?? Chorowałaś wcześniej?? Rozumiem ,ze 76 to rok Twoich urodzin. Zawał i transplantacja od razu??

[Agnieszka1976]

Hej . Zawal mialam 21 czerca 2012 teraz czekam na transplantacje w Oslo ,co bylo powodem zawalu nikt nie wie .Moze to ze bylam obciazona genetycznie moze zaduzo papierosow i kawy do tego dwie prace i stres .I przyszedl czas na zawal .

[Gość AAAA]

No, ale żeby od razu transplantacja to musiało być naprawdę strasznie....współczuję.!! Trzymaj się!!

[Agnieszka1976]

Poprosu mam serce jak kapec tak mi je zawal zniszczyl i niestety na dluzsza mete nie da sie z nim zyc

[Gość Adam 2012]

Ja czekam na zastawki, jeśli nie pomogą obkurczeniem serca to transplantacja. Z tą różnicą, że w Polsce ;)

[Gość ferdek12345]

Tylko skąd wziąść serce? ponoć serce od motocyklisty bije najszybciej znajomego czeka przeszczep bo mu prawie nie pracuje, wszczepiony kardiowerter walił co chwile, brak reakcji na rozrusznik, nie zawał nie zms tylko na budowie nabił się na pręty zbrojeniowe cztery przeszły przez serce , odratowali ale musi mieć przeszczep ma dopiero 31 lat

[Agnieszka1976]

No ja mam 36 ,wszyscy sie dziwia ze z tego wyszlam ,jak mnie wybudzili to czulam sie jak niemowlak uczylam sie chodzic,brak slow bylam jak dziecko ,naszczescie maz byl przy mnie po 12 godzin dziennie wspieral mnie i jakos szybo doszlam do siebie.Napewno nie calkiem bo mecze sie szybko czasami nie mam sily nic zrobic ,ale sie staram .Jednak serce potrzebne bo z moim dlugo nie pociagne,mam nadzieje e doczekam.