Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Wybudzanie po zatrzymaniu akcji serca


Gość Jou

Rekomendowane odpowiedzi

witam mój dziadek miał w niedziele zatrzymanie akcji serca, narzekał na arytmie i jego córka zadzwoniła po karetke , akcja serca zatrzmała się na izbie przyjęć, i od razu została podjęta reanimacja, teraz leży w śpiączce farmakologicznej już 5 dni , wczoraj został odłaczony od respiratora i ma teraz tylko taką rurke na oddychanie , i zaprzestano mu podawać leków, rodzice zauważyli już jakieś zmiany w sensie ruchy rękoma , ruszanie powiekami, kaszlanie, niestety dzisiaj znów podali mu te leki usypiające ponieważ miał przyśpieszony oddech, i nie było juz takich odruchów , trochę znów to zdołowało wszystkich, lekarze określają stan jako ciężki ale stabilny, aha dziadek ma 67 lat reanimacja trwała ok 30 min , jeszcze jak dzisiaj rodzina była u niego w szpitalu to tak jakby miał 2 głębokie oddechy i czoło zaczęło mu się marszczyć, pielęgniarka mówi że pacjent zaczyna się wybudzać, miał ktoś podobną sytuację, jak oceniacie rokowania?

Odnośnik do komentarza

Moge Ci powiedzieć jak byłem zemną. Zatrzymanie akcji serca miałem w wieku 23 lat. Akcja reanimacyjna została przeprowadzona po za szpitalem najpierw przez człowieka potem przy pomocy AED. Z tego co mi mówili to dobe byłem nieprzytomny dlaczego nie wiem chyba leki jakies. Jak sie obudziłem nie wiedziałem kim jestem gdzie jestem i nie poznawałem znajomych i rodziny i byłem strasznie agresywny. Po 2 tyg wróciłem w 70% do siebie. Zaintubowany i pod respiratorem byłem z 12h. Biorąc pod uwage wiek twojego dziatka to może potrawć dłużej ale trzeba wieżyć jak dziadek sie wybudzi rozmawiajscie z nim to pomaga. Coprawda moja pamiec nie siega tam gdysz tak jakby została wymazana tak z 2tyg z życia przepadło ale mam przebłyski chwil jak wciskaja mi jedzenie bo ciagle mówiłem ze jadłem bo to pamietałem jako ostatnie posiłem w fastfoodzie i pamietam twarz pana który mnie wiązał do wyrka bo chciałem do domu isc za wszelką cene. Cierpliwość i wiara i wiecej otymizmu.

Odnośnik do komentarza

DZIADEK PODOBNO CIĄGLE OTWIERA JUŻ OCZY , TYLKO ŻE CZĘSTO ZASYPIA, I BARDZO SIĘ TEŻ DENERWUJE CHYBA ŻE JEST W TAKIM STANIE BO CIŚNIENIE MU SKACZE, LEKARZE DALI MU WCZORAJ TABLEKI USPOKAJAJĄCE , LEKARZ MÓWIŁ ŻE JEST DZIADEK NIEŚWIADOMY , ALE JA MYSLE ŻE Z DNIA NA DZIEŃ JEST TROCHE LEPIEJ

Odnośnik do komentarza

dziś z dziadkiem lepiej znów, zeszłe 2 dni miał podawaną morfinę i praktycznie cały czas spał, dzisiaj już otwierał oczy gdy się mówił do niego żeby się pojrzał, zaciskał rękę, poruszał palcami od nogi, jeszcze ma jakaś dawke morfiny podawaną i gdy otworzy oczy to za chwilę znów zamyka, ale po rozmowie z lekarzem który o dziwo był optymistycznie nastawiony, mówił że wszystkie wyniki są dobre, dziadek powoli odzyskuje świadomość, że poprawa jest widoczna , no cóż miejmy nadzieję

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×