Echo serca

[Gość Gabi33]

aaaa, to rozumiem, na podstawie sladowej juz trudno wyliczyc raczej. fajnie, że niedomykalnośc się zmniejszyła, choc akurat dziś też usłysząłam, że moja nie ma żadnego znaczenia klinicznego. gorzej z tym cholernym cisnieniem. cóż, zobaczymy.

[Gość dotty]

Gradient przez zastawkę trójdzielną mam 2,7 mmHg (wcześniej 1,9), ale to też pozostało bez komentarza. http://www.mghcag.com/CAG%20Lecture%20Schedule/Tricuspid%20and%20Pulmonic%20Valve%20Streckenbach.pdf Estimation of Tricuspid Stenosis Severity Although the diagnosis of TS generally can be made by 2-D exam (since the most common cause is rheumatic), Doppler studies are used to quantify the severity. The transvalvular gradients (peak and mean) should be obtained from 2 different views. Importantly, the gradients are very dependent on flow—thus significant TR may be associated with a high gradient even in the absence of a stenotic orifice. In the absence of significant TR, a mean gradient of greater than 7 mmHg indicates severe TS, and a gradient of 2-6 mmHg indicates moderate TS.

[Gość Gabi33]

dochodze do wniosku, że takie rozmowy na forum nie maja sensu. kazdemu z nas lekarz mówi coś innego.....u jednej osoby nie przejmują się cisnieniem w tętnicy płucnej 42, u innej już leczą, diagnozują, zabraniają zachodzenia w ciąże. nic juz z tego nie rozumiem, chyba kazðy z nas powinien do bólu męczyć lekarzy, problem tylko w tym, że do rozmowy, wyjasnien, rokowań to oni są ostatni. Jak wychodziłam ze szpitala to lekarz kazał mi nie interesować się moją choroba. tylko gdybym się nie zainteresowała to nie wiedziałabym nawet, że mam za duże cisnienie w prawej komorze, bo nikt mi nic nie powiedxiał, ani nie napisał. To jest według mnie niepoważne. Nie mówię, żeby myslec tylko o chorobie, ale przecięz w tak poważnych sprawach ważna jest diagnostyka, a nie czekanie, aż pójdzie w góre. bez sensu. po co to piszę???nie wiem:) bo mam taką potrzebę:), bo jestem może zła. miłego weekendu

[Gość minia]

gabi czego sie zadreczasz tym cisnieniem kiedy nie jestes tego pewna w 100% popros Pania Izabele moze sie odezwie to Ci konkretnie odpowie czy to jest nadcisnienie plucne bo teraz widze i czytam Pani Iza nie odpowiada bo napewno widzi ze piszecie same glupoty a to jest osoba kompetentna na tym forum i radze poprosic.

[Gość Gabi33]

Minia, przestan łazic po wszystkich wątkach i mówic ludziom, że pisza głupoty, jestes dosłownie wszędzie i wszędzie wtykasz swój nos, wrzeszczysz na ludzi, docinasz, ciągle Ci sie coś nie podoba. Ty tez mądrości nie wypisujesz i musi byc. wyluzujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj

[Gość minia]

to ty piszesz tak jak bys byla pepkiem swiata ja tez roznie sie czuje laicy ci podpowiadaja a ty juz jestes umierajaca w niczym nie mozna ci dogodzic wspolczuje innym, ja bynajmniej mam zaufanie do swojego kardiologa,onkologa endokrtnologa tez mam rozne schorzenia ale wierze lekarzom anie laikow a osobe ktora ma pojecie o medycynie to i tu mozna zauwarzyc! A pisac to mozna wszedzie tak jak pisalas no nie?

[Gość Gabi33]

a do Pani Izy pisałam juz. ale zapewne nie ma czasu, zresztą zadna porada przez net nie zapewni dobrego kontaku z lekarzem w realu. problem jest tylko ze znalezieniem lekarza, do ktorego ma się zaufanie, któremu chce się wyjasnic, wytłumaczyć, uspokoić. zyczę Wszystkim duż zdrowia, Tobie Minia tez:*

[Gość minia]

gabi ja nie chce Cie ani urazic ani denerwowac ale na Twoje watpliwosci tylko dobry lekarz odpowie i sory jezeli tak to odebralas

[Gość Gabi33]

wiem Minia, tez nie chcę Cię urazić.... tylko, że na razie nie znalazlam takiego lekarza, a mam podejrzenie, a własciwie moze juz diagnozę (lekarz z wczoraj), ciezkiej choroby.... i boje się.. nie tak miało wyglądac moje zycie... i jestem z tym wszystkim bardzo samotna. usciski:*

[Gość dotty]

Głupot to jednak staram się nie pisać. Napisałam zgodnie z prawdą, że jest to ciśnienie graniczne i że jest wyliczone (więc jest pewna granica błędu). Jestem laikiem to prawda, ale staram sie nikogo nie straszyć (bo jaki ma to sens?). Weekend był miły dziękuję i pozdawiam. Więcej na temat swoich problemów na tym forum nie napiszę. To był pierwszy i ostatni raz. Pozdrawiam

[Gość Gabi33]

a ja już nie wiem jakie są normy tego cisnienienia:/ w echo, 36mmHG to faktycznie granica normy.

[Gość dotty]

Gabi spokojnie. Jestes umówiona na echo kontrolne to je zrób. Jeżeli będzie to konieczne to lekarze pokierują Cię na dalsze badania. Jednak możesz zostać odesłana do pulmunologa (RTG klatki penie miałaś przed zabiegiem?). Jak pisałaś masz niezidentyfikowane zapalenie i o ile nie jest związanie z niedawną operacją, to może być to coś z płucami (ciśnienie może w takiej sytuacji być podwyższone), dlatego naprawdę nie wyrokowałabym, że jest to nadciśnienie pierwotne. Ale w końcu jestem laikiem ;P

[Gość Gabi33]

dotty, jestem w małej a moze wlasciwei w duzej rozsypce..RTG miałam przed zabiegiem to fakt. Ja wciąz nie rozumiem czemu nie mam nic w opisie badania, nic w rozpoznaniu nic, nic, żadenj nawet wątłej sugestii, nic....Ty miałas cisnienie 33-zmniejszyło się, zatem było przejściowe, Dusia miała 45 a po roku już 100...i co ja mam własciwie myślec o tym wszystkim-nie wiem, nie wiem. Ale jeśli ze 2 razy wynik się powtórzy to chyba raczej jest coś nie tak:/

[Gość Gabi33]

w RTG mam bez zmian ogniskowych, lekko wzmozony rysunek okołooskrzelowy w dolnej częsci obu płuc. Serce o wyrównanej talii. i bądz tu mądry?jak nikt nic nie powiedział, znaczy wszystko jest super, a jednak nie jest/

[Gość Gabi33]

w każdym razie, ja juz lekarzom nie ufam...żylam w przekonaniu , że jestem w miare zdrowa, a tu takie coś,,,,,,,teraz trzeba się pytać o wszystko i palcem pokazywać najwyrażniej. uważam to za niepoważne.

[Gość dotty]

Przede wszystkim trzeba wszystko mówić, bo jasnowidzm to raczej nikt nie jest. Jeżeli masz różne olegliwości występujące w tym samym czasie to trzeba powiedzieć, bo mogą być one powiązane i wskazywać na coś zupełnie innego niż gdy podasz je oddzielnie.

[Gość Gabi33]

rzecz w tym, że i tu zaczynają się schody, ja odkąd mama zmarła mi 3 misiące temu jestem dosyć przewrażliwiona, nie ukrywam, zgłaszałam w szpitalu wszelkie dolegliwości, goraczki, zresztą iwdzieli moje OB oraz białko CRP, przy czym do pacjenta nie podchodzi się holistycznie, byłam diagnozowana na arytmię komorowa, uznano, że nie ma sercowych jej przycyzn , że jest zaburzeniem czynnościowym i wypisano. a , że tam nieco wzrosło cisnienie w prawej komorze, to moze było jednorazowe, bo fala zwrotna przez zastawkę tez zalezy do wielu czynników. Ale wtedy nalezy przynajmniej zasugerowac pacjentowi, że wystapił taki nieprawidłowy parametr, że warto skontrolowac itd, ech, no dobra, bo nudze w kółko o jednym i tym samym:)

[Gość dotty]

Tak tylko przy okazji, to nie jest ciśnienie w prawej komorze (ani nawet przedsionku) ale w tętnicy płucnej.

[Gość Gabi33]

ale zdaje się, że równa sie ono cisnieniu w prawej komorze, z tego co juz udało mi sie doczytac.

[Gość Gabi33]

*Przy zastosowaniu techniki doplerowskiej możliwy jest dokładny pomiar prędkości fali zwrotnej w razie istnienia niedomykalności zastawki trójdzielnej. Posługując się równaniem: RVSP = 4v2 + RAP, gdzie: RVSP – skurczowe ciśnienie w prawej komorze (ang. right ventricular systolic pressure), v – maksymalna prędkość fali niedomykalności trójdzielnej, RAP – ciśnienie w prawym przedsionku (ang. right atrial pressure), można wiarygodnie ocenić skurczowe ciśnienie w tętnicy płucnej, które przy braku zwężenia drogi odpływu jest równe skurczowemu ciśnieniu w prawej komorze [1]. Za NP w ocenie echokardiograficznej uważa się podwyższenie RVSP *36 mmHg (dodając prawidłowe ciśnienie w prawym przedsionku – 5 mmHg), co odpowiada prędkości fali niedomykalności trójdzielnej *2,8 m/s [1].

[Gość dotty]

Tak, to jest dość dobry, ale jednak szacunek. Dlatego dopuszcza sie nieco wyższe wartości.RAP przyjmuje się dla osób z obrzękami 10 mmHg, a dla pozostałych 5 mmHg. Twoje RTG na pewno idealne nie jest, mnie wydaje się bardziej prawdopodobne, że ciśnienie było podniesione z powodu jakiegoś zapalenia oskrzeli (?). Tak naprawdę to lepsza prognoza, bo to by znaczyło, że albo może już sie obniżyło (albo obniży się po wyleczniu tej pierwotnej choroby).

[Gość Gabi33]

ja to licze według tego wzoru i za cholere nie chce wyjsc mi 36:) przepływ miałam 2,6 m/s. o nieidelanym wyniku RTG tez nic nie wiem hehehe. jakis koszmar. mam sie najwyrazniej sama diagnozowac i moze jeszcze sama leczyc.

[Gość dotty]

*lekko wzmozony rysunek okołooskrzelowy w dolnej częsci obu płuc* 4*2,6*2,6+5 = 32 widać ktoś przyjął, że RAP masz 9 mmHg ;P

[Gość Gabi33]

to juz tez odkryłam:P tylko why nie 5? nie mam obrzeków

[Gość dotty]

A tego to ja juz nie wiem. Na echo idziesz wcześniej czy czekasz o wyznaczonego? Ja bym się przeszła wczśniej żeby się nerwicy nie nabawić (jeżeli podejrzewasz PPAH).