Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zalecenia po wszczepieniu rozrusznika serca


Gość Renata

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałabym się dowiedzieć czy są tu osoby które mają wszczepiony rozrusznik serca?Jeśli tak to proszę o jakieś wskazówki.Mój tata jest 4 dni po wszczepieniu rozrusznika.Co mu wolno a co nie?Będę wdzięczna za jakieś wskazówki.
Odnośnik do komentarza
Gość Magdalena :)
na pewno nie wolno uprawiać sportów tzw kontaktowych (chodzi o uderzenie w miejsce wszycia rozrusznika) poza tym nic się w życiu nie zmienia oprócz kontroli początkowo częściej potem rzadziej no i nalezy pamiętać że niestety kiedyś trzeba będzie go wymienić ! Jestem żoną Pana który w wieku 39 lat miał wszczepiony rozrusznik (blok przedsionkowo komorowy II stopnia) Aha i na lotnisku nie wolno przechodzić przez brami (W Marketach można :) nigdzie tam gdzie występuje pole magnetyczne ( NP.Rezonans Magnetyczny) pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Magdalena
obecnie ma 42 (czyli od 3 lat) normalnie pracuje , nieraz takze fizycznie w domu (remonty ) kiedyś trenował wyczynowo Hokej na trawie - obecnie wiadomo - tylko rower jeśli masz jeszcze jakieś pytanie , chetnie odpowiem Magdalena :)
Odnośnik do komentarza
no to mało ma tabletek.mój tata ma :amaryl,tritace,furosemid,spironol.polocard,simvasterol.przed wszczepieniem rozrusznika to mial nawet 9 rodzaji.A dlaczego twój mąż ma założony rozrusznik?mój tata miał w sierpniu 2006 zawal,w styczniu 2007 poszedł na badania kontrolne.po założeniu holtera wykazało ze ma 1 sek zatrzymania akcji serca.
Odnośnik do komentarza
Gość Magdalena
mój mąż z powodu niskiego tętna (30/min) o tych tabletakach to piszę w obenej chwili , natomiast pewnie zaraz po zabiegu miał ich więcej (szczerze to nie pamietam ) Skoro Twój Tato miał zatrzymanie akcji serca to bardzo dobrze że ma ten rozrusznik - nic mu się nie stanie Ja do tego tak podchodzę- skoro ma to mu pomóc to czemu nie , przecież przez to nic w naszym życiu się nie zmieniło - zapewniam Cie ze są gorsze rzeczy na świecie A Twój Tato ma dobra córkę :) Pozdrawiam , skad jesteście - my z Poznania
Odnośnik do komentarza
Gość Magdalena
podaj Ci adres @ priv a napisz może nr tel do siebie Mozemy sie tak umówic że to ja do Ciebie zadzwonię (po 20.00 mam darmowe- jeśli masz w TPSA ) GG niestety okupuje mój syn - a szczerze mówiąc ja nie lubie tej formy rozmowy (wolę posty , telefon a najbardziej rozmowe w *realu* ) magdalena.stefanska@diamant.pl
Odnośnik do komentarza
Witam, z tym przechodzeniem przez bramki w marketach to nie do końca tak jest. Sama Mam rozrusznik (po ablacji) od 4 lat i miałam już przypadki gdzie przejście przez bramkę w markecie nie skonńzyło sie dla mnie dobrze. *Wylądowałam* w szpitalu. Zresztą wiem, że nie tylko mnie się takie historie zdarzały. Należy więc uważać.Tu naprawdę lepiej dmuchać na zimne
Odnośnik do komentarza
Witam, ja mam taką sytaucję, żę mam zaburzenia rytmu serca i lekare powiedzieli mi ze decyzja o wszczepieniu rozrusznika zależy ode mnie. Od tego czasu jak mi to swierdzono zaprzestałem sportu, sexu, picia alk (czasami - raz na tydz pije duzo). Studiuje jeszcze, a zauważyłem, że mam problemy z pamięcia i koncentracją, a nauki mam dużo. PYTANIE - czy ktoś wie, czy po wszczepieniu będe mógl: uprawiac sport amatorsko bez zmartwień, że mogę zemdleć,(co z siłownia?) tak samo z sexem i czy poprawi mi się sprawność umysłowa? Prosze o jakieś info. Dziekuje :)
Odnośnik do komentarza
Gość Patrycja 1990
Ja mam 17 lat i rozrusznik mam 2 lata. Zdążyłam sie juz do niego przyzwyczaic. Kiedys czynnie uprawialm siatkowke i taniec. Niestety musialam z tego zrezygnowac ze wzgledu na to ze to dosc kontaktowe sporty. Bylo to dosyc ciezkie do przetrawienia poniewaz wiazalam z tym swoja przyszlosc i myslałam ze jestem kompletnie zdrowa i nie spodziewałam sie takiego przebiegu zdarzen. W tym momencie robie wszystko co robilam kiedys. Coprawda nie gram juz w siatkowke ale tanca sobie nie odmawiam. Jak chodzi o alkohol wszystko jest dla ludzi. Jedyne co to nie pale. A reszty przyjemnosci sobie nie odmawiam.Gdyby mialo mi cos zaszkodzic zaszkodziloby juz dawno temu. Jestem jeszcze młoda wiec staram sie korzystac z zycia tak jak wszyscy moi rowiesnicy jednak ze swiadomym umysłem i małym nadzorem rodzicow chłopaka i przyjaciol.... Nie da sie tego nie zauwarzyc;) Ale to miło kiedy sie wie ze sa osoby ktore sie o nas troszczą:)
Odnośnik do komentarza
Gość BOZENNA
mam 60lat od kilkunastu lat choruje na nad cisnienie tetnicze leczonym miedzu innymi b-blokerem concor enap mam tez przewlekla niewydolnosc nerek i wtornoniedokrwistosc. epizody zaslabniec zawroty glowy uczucia dretwienia okolicy zamostkowej stracilam przytomnosc zanikalo tentno zostalam przyjeta do wam w wawie . przy przyjeciu stwierdzono w ekg blok przedsionkowo komorowy iii stopnia z rytmem zastepczym komorowym 35-min . szmer skurczowy w punkcie erba ze wzgledu na podejrzenie iz blok iii stopnia jest wynikiem stosowania b-blokera, w dniu przyjecia nie zakladano mi elektrody endo-kawitarnej. rozpoczeto natomiast diureze forsowana i wlew isfrenaliny. w dniu 19 listopada zagoraczkowalam mialam ok 40st temp. stwierdzono dwustronne zapalanie pluc , tracilam przytomnosc majaczylam wlaczono mi antybiotykoterapie augmeridyn, odroczono wszczepienie stymulatora. zabieg wykonano 21 listopada 2007r uzyskujac prawidlowa stymulacje ddd przebieg zabiegu nie powiklany .wtrakcie pobytu w szptalu na sali r wymagalam ciaglego wlewu dopaminy w dawkach nerkowych kreatynina 4,4 - przetoczenie 2 jedn mn z powodu pogorszenia parametrow morfologicznych krwi chemoglobina 6gr a ht 21proc . po wszczepieniu stymulatora moj stan zdrowia ulegal systematycznej poprawie wykazywalo to w kolejnych badaniach lab. w czsie pobytu w szpitalu zostalam napadu dny moczanowej podano mi kalchinine teraz jestem w domu dochodze po woli do zdrowia w dalszym ciagu lecze sie w imw jestem pod opieka kardiologiczna i nefrologiczna . jestem bardzo wdzieczna calemu persenelowi med tego szpitala
Odnośnik do komentarza
Gość Słońce
Hey szkoda ze dopiero teraz znalazłam ta stroma mam 15 lat i od 8 rozrusznik w pierwszej chwili był to dla mnie szok ale teraz już się przyzwyczaiłam tylko nie rozumiem jednej rzeczy mianowicie zachowań dzisiejszej młodzieży.Niestety bardzo często spotykam się z tym ze ludzie jak dowiedzą ze mam rozrusznik to się odsuwają tak jak by im to przeszkadzało albo jak by się bali..... :((
Odnośnik do komentarza
witam. mam 17 lat i wrodzona wadę serca nazywa się Anomalia Ebsteina. charakteryzuje się bardzo szybko postępującym z roku na rok męczeniem się, a także sinicą głównie wyst ona na twarzy i rękach. chciałam zapytać w po ilu tygodniach czy miesiącach można normalnie chodzić do szkoły i czy jeśli ktoś wie to czy ta sinica zniknie jeśli się wszczepi rozrusznik? będę BARDZO wdzięczna za odpowiedź.
Odnośnik do komentarza
Dzisiaj mialem wlasnie sciagane klamerki.Od dziesieciu dni mam rozrusznik serca.Od 9-ciu lat mieszkam i pracuje w hiszpanii.Arytmia serca spowodawala to ze mam rozrusznik.Wszystko jes dla mnie nowe i takie dziwne.Mialem juz dwie kontrole i w poniedzialek znow kontrola,ale to juz taka po ktorej nastepna juz za dwa tygodnie i kolejne co miesiac.Tutaj dostaje sie taka karte,gdzie przez bramki na lotnisku i budynki panstwowe po okazaniu przechodzi sie bokiem.Pozdrawiam wszystkie rozruszniki. od
Odnośnik do komentarza

Ja mam od dwóch lat rozrusznik i nie ograniczam się zbytnio ;) jeżdżę na rolkach, na snowboardzie, czasem też zagram w koszykówkę, ale nie za długo, żeby nie przegiąć. tylko ostatnio zauważyłam, że alkohol na mnie źle działa, no ale cóż.. nie można mieć wszystkiego :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×