Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Powiększone węzły chłonne koło nadgarstków


Gość Julkaaa93

Rekomendowane odpowiedzi

Elu ,wypinam pierś do medalu ......już niedługo mnie wywiozą .na tym własnie polega nerwica u kogoś widzimy chorobę jako błachostkę a u siebie śmierlelne schorzenie .Mój chłop jakieś 15 minut temu powiedział do psa ---pani zwariowała ,tylko do ekranu się smieje a kolacji nie ma kto zrobić :)Julka -ja się nie denerwuje ,ja już pisze resztkami sił .....

Odnośnik do komentarza

No u mnie biorąc pod uwagę inne objawy i dolegliwości można stwierdzić, że ta temp. nie jest z nerw, tym bardziej, że np. teraz wcale nie jestem zdenerwowana. Ostatnio w ogóle staram sie nie denerwować i nie myśleć o żadnych chorobach itd. Ania, wytrzymaj jeszcze trochę, moze w końcu znajdę przyczynę tych bóli, tej temp i całej reszty :)

Odnośnik do komentarza

Właśnie Aniu u kogoś tak i jak szybkie jej stwierdzenie, nawet nie skupienie się co mu dokładnie jest od raz od nerw, u siebie na pewno rak albo inne cudo, i dlatego stwierdzam, że Julka ma ze sobą problem i to duży a wiem, że będzie jeszcze gorzej, ale to jej wybór, niech siedzi dalej, niech szuka, wymyśla, bada, chodzi od lekarza do lekarza aż w końcu przyjdzie czas, że będzie w takim stanie, że sama stwierdzi MAM NERWICĘ. Poza tym Julka taka obczytana jesteś w tych wszystkich chorobach i nie możesz sobie wbić do głowy, że temperatura ciała zmienia się wraz z porą dnia, nawet od posiłku, jest wiele czynników, nie tylko chorobowych, czytaj dr. google skoro to Twój guru bardziej ze zrozumieniem Julka. Ma Aniu z Tobą ubaw ten mąż ale wiesz jak człowiek tak się sam śmieje do siebie to normalnie to nie wygląda, ja tak samo się zachowuję więc Aniu spoko

Odnośnik do komentarza

Bo szkoda mi ze marnuje czas na szukanie nieistniejących chorób .Życie ma się tylko jedno i jeszcze przyjdzie czas na zamartwianie się .Owszem młodzi też chorują ale u Julki nie ma spójności żadnej w objawach i badania ma ok więc zadręcza się niepoytzebnie .

Odnośnik do komentarza

Julka złap kogoś w chałupie niech sobie zmierzy ,zobaczysz ile ma .Może w chałupie masz za gorąco .Ja tez nieraz mam 37.2 i nic jakoś mi nie jest póki co .A jak się zdenerwuje to czuje jakbym miała 40 stopni .Ręce i nogi zimne mam a łeb jak czajnik .

Odnośnik do komentarza

Ech no nie wiem dla mnie to jest po prostu dziwne, że codziennie na wieczór mi rośnie, chociaż wczoraj nie czułam żeby mi rosła więc może wczoraj nie miałam podwyższonej, no nie wiem już sama, ale fajnie, że Wy też macie powyżej 37 ;) nie jestem sama

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o te leki od gastrologa to nie wykupiłam jeszcze, bo póki co nie ma mnie w Radomiu, czekam na transport do domu i jadę, wykupię jutro, zauważyłam coś dziwnego, wypiłam teraz sobie piwko i tak jakby zaczęły mnie boleć znowu te pachy.. i szyja z tyłu i sie boję, że to węzły chłonne mnie bolą, a takie objawy są przecież przy ziarnicy...

Odnośnik do komentarza

Wiesz Julka ja raz na jakiś czas robię sobie podstawowe wyniki, bo nie mówię o badaniach, które musze robić częściej z przyczyn choroby i jeśli wyniki są dobre, nie mam podwyższonego OB, lekarz mnie obmaca, wymaca, obejrzy i mowi żyjemy dalej, to ja nie zwracam uwagi, czy mam wyższą temperaturę, czy umierającą, bo jej nie mierzę, nie skupiam się na raku, jak mnie napierdziela brzuch, żoładek, czy kłuje w plecach. Poboli i przestanie w końcu jesteśmy żywi, mamy prawo do gorszego samopoczucia, przejemy się boli brzuch, przedźwigamy sie boli krzyż. I kazdy normalny czlowiek tak do tego podchodzi a Ty uważasz, że postępujesz normalnie, bo nie sądzę. Ty zwyczajnie się nakręcasz na choroby, skupiasz sie nad nimi i dlatego tyle dni cię boli, wstajesz i wczuwasz się czy cię boli czy nie i dlatego tak masz, czego ty nie jesteś w stanie w to uwierzyć. Idż Ty dziewczyno do lekarza tylko jak tam pójdziesz nie mów że chcesz wyniki na to na tamto, tylko powiedz dokładnie to co nam tu mówisz o temperaturze, o wszystkich bólach, rakach, podejrzeniach, tak żeby lekarz miał cały obraz całej ciebie.

Odnośnik do komentarza

Zdrowa bez obrazy, ale ja Ciebie czasami nie rozumiem, tak jak teraz nie rozumiem twojego ostatniego postu... U gastrologa kiedy byłam? dokładnie 28 września o 8:30 byłam umówiona na wizytę. Kielce, nie czuję żebym miała jakieś węzły powiększone, macam się i macam, no chyba, że nie umiem tego wyczuć, kiedys mi wyskoczył taki guzek dosyć spory, bolący pod pachą, więc dowiedziałam się wtedy, że wlaśnie był to powiększony węzeł, prawdopodobnie się powiększył od nadużywania antyperspirantu, bo przestałam używac i zniknął, więc ja sobie tak własnie wyobrażam te powiększone węzly, a żadnych takich guzków nigdzie nie mam, ani na szyi, ani pod pachami, ani koło uszu, ani nigdzie. Teraz to i mnie plecy zaczęły boleć,nie wiem od czego ten ból

Odnośnik do komentarza

Pierw Julka było mi Cię szkoda, bo młoda dziewczyna wpędza się w nerwicę, później mnie już bawiłaś, tym swoim wymyślaniem róznych chorób i róznych dolegliwości i tą swoją upartością, że jesteś chora. Teraz to mi już jest szkoda mojego czasu na to, żeby wysilać sie nad czymś co nie ma najmniejszego sensu, zbyt cenię swój czas. Powodzenia Ci życze, pewnie zajrzę tu jeszcze, ciekawość czasami bierze górę nad rozsądkiem, może nawet *zagrzmię*, ale męcz się z tymi swoimi *chorobami* sama i marnuj swój młody wiek dalej albo zacznij żyć jak każdy młody człowiek.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×