Napadowy częstoskurcz nadkomorowy u dziecka a ablacja

[Gość bonsaikittenniezal]

Mam małego synka (czterolatek) ze zdiagnozowanym napadowym częstoskurczem nadkomorowym. W Katowicach, Ochojcu, Zabrzu z tego co wiem to u dzieci w wieku przedszkolnym ablacji nie robią, ponieważ nie maja doświadczenia i odpowiedniej aparatury. Proszę na łamach tego forum wszystkich rodziców małych dzieci z częstoskurczem, jak również samych lekarzy o pomoc w dobraniu dla mojego synka odpowiedniego ośrodka do leczenia / monitorowania i ewentualnej ablacji. Z góry bardzo dziękuję. Marcin

[Gość MARIUSZ3737]

MÓJ SYN MA ZESPÓŁ WPW I OD URODZENIA BIERZE LEKI W TAMTYM ROKU MIAŁ ABLACJĘ W KRAKOWIE W UNIWERSYTECKIM SZPITALU TERAZ MA 13 LAT PRZEZ DR JASTRZEBSKIEGO JAK NARAZIE JEST W PORZĄDKU BIERZE DUŻO MNIEJ LEKÓW A JEST LECZONY PROKOCIMIU PRZEZ DR KORDONA WSPANIAŁEGO LEKARZA

[Gość Slawek 68j]

Moja córcia 7-latka ma stwierdzony zespół WPW z częstoskurczem nadkomorowym. Do ablacji polecano 3 osrodki: Zabrze, Poznań i CZD w Warszawie. Ponoć to jedyne ośrodki w których wykonuje się ablację u dzieci.7

[Gość inka4]

Mój syn miał ablację we Wrocławiu na Kamieńskiego przeprowadzoną przez doktora Steca. Zabieg wyleczył go z częstoskurczu nadkomorowego.Syn nie bierze już żadnych leków czuje się bardzo dobrze, uprawia sport. Ostatni holter wyszedł rewelacyjnie,nie ma rytmów niemiarowych a skurcze dodatkowe z438 przed ablacją zredukowały się do 3. W szpitalu wspaniała opieka i cudowni lekarze szczególnie pani doktor Raś.Syn miał mieć ablację w CZD w Międzylesiu ale za długo trzeba było czekać , więc zdecydowaliśmy się na Wrocław ,choć mieszkamy blisko Warszawy.Teraz syn jest pod opieką kardiologa od nas z rejonu a pomimo tego lekarze z Wrocławia dzwonią do nas co jakiś czas dowiedzieć się o wyniki badań mojego dziecka.Takiej opieki i troski nigdy bym się nie spodziewała.

[Gość martak]

No właśnie! We Wrocławiu robią ablację u dzieci! Ta sama ekipa co u dorosłych. Dr. Stec, dr. Mazij, dr. Śledź i cała reszta z ekipy ablacyjnej. Są to lekarze z powołania. Ja już jestem dorosła, ale się u nich leczę - oni leczą dzieci jak i dorosłych - i kiedy bym do nich nie zadzwoniła to uzyskałam odpowiedź na pytania, kiedy bym nie przyjechała to mnie przyjęli.

[Gość Ewa]

Czy przeprowadzono już ablację u Państwa dzieci? Obecnie jestem w takiej sytuacji, Dziecko 7 lat. Proszę o wskazówki. Dziekuję