Praca serca po zawale

[Gość jaaa]

Znajomy w wieku 65lat otrzymał po zawale taka diagnozę 80%serca nie pracuje i że zostało mu ok. roku zycia Czy w takich przypadkach nie można nic zrobić???

[Gość ania05]

Gena masz tyle nocków że mogłabyś reklamowac ten portal pod jednym .............co do odpowiedzi jaa ,moja babacia też tak miała i żyła długo i namiętnie .Nie wiem co za lekarz bawi się w Boga i wyznacza czas przezycia .Na pewno znajomy musi o siebie dbać 10000 krotnie i uwązac na wszystko .Przyjmowac suplementy wspomagające serce ,dietę itp

[Gość ja1]

Jeżeli 100 latkom już się wszczepia rozrusznik aby wspomóc serce to tym bardzij można w takim wieku, szukać lekarz który podejmie się przedłuzenia życia bo jest to możliwe, jak nie w pobliżu siebie to w większych ośrodkach, najlepiej przyklicznych akademickich

[Gość martak]

Samo takie powiedzenie nie wiele znaczy... Ważne są parametry, frakcja wrzutowa, czy znajomy miał bay bassy czy tylko stenty? Może rzeczywiście będzie potrzebna *pomoc* rozrusznika? Ja na opinii jednego lekarza bym zbytnio się nie opierała. Daj znać skąd znajomy jest, może uda nam się poradzić do jakiego specjalisty się wybrać.

[Gość jaaa]

Znajomy leży w Nysie ;( woj.opolskie

[Gość jaaa]

Właśnie się dowiedziałam że ma plame na płucach i muszą to zidentyfikować i jesli bedzie to możliwe to mają mu dawać jakieś holtery

[Gość martak]

Z Nysy jest blisko do Wrocławia. Mogłabym polecić Wrocławskich lekarzy, którzy wyprowadzili mnie na prostą, a były momenty kiedy było źle. A holter to takie badanie ;)