Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Napady niepokoju, drgawki, duszności i uczucie gorąca


Gość Wieslaw123

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Wieslaw123

Wita wszystkich Kilka miesięcy temu o poranku miałem taki dziwny jakby napad niepokoju, drgawki, duszność uczucie gorąca, miałem już wezwać pogotowie ale jakoś pomału mi przeszło. Trochę czasu minęło a podobne choć mniej intensywne napady powracają. Dodam iż ostatnio bardzo szybko się męczę i nawet delikatny stres wywołuje u mnie duszności, mam takie częste uczucie jakby mi coś w gardle stało i miał delikatną zgagę. Czy to mogą być problemy sercowe czy coś z układem pokarmowym? Dodam, iż zdarzało mi się w w/w okresie często nadużywać alkohol oraz miałem sporo stresu w pracy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam Udało mi się w końcu wybrać do lekarza 1-go kontaktu, opowiedziałem mu co i jak a ten rozpoznał u mnie przede wszystkim przewlekłe zapalenie zatok i przepisał antybiotyk. Poinformował mnie, iż długo nieleczone infekcje mogą zaszkodzić sercu a nawet doprowadzić do infekcji mięśnia sercowego. Aby wykluczyć infekcję dostałem pilne skierowanie na konsultację kardiologiczną do szpitala na SOR. Na SORze zrobiono mi EKG i badania krwi - poniżej wyniki: Parametry życiowe: 165/90 - nadciśnienie (pewnie spowodowane stresem rano było: 110/80) BP: 70 - ciśnienie tętnicze (trochę ponad normę) HR: 98 - częstość tętna (trochę ponad normę) Krew: TSH 1,8 - Hormon tyreotropowy - tarczyca (norma to 0,4 - 4,0) TNI 0,006 - troponiny (niskie stężenie świadczy o braku zawału) NA 138 - Sód (norma 135 - 145) K 3,91 - Potas (norma 3,5-5) HGB 15,9 - Zawartość hemoglobiny (norma 14 - 18) Kreat 1,1 - Kreatynina (norma 0,7 - 1,4) CRP 2,0 - stężenia białka C-reaktywnego (nie powinno przekraczać 5) WBC 5,1 - Leukocyty (norma 4 - 10) Nie stwierdzono u mnie żadnej infekcji i wyniki też okazały się całkiem dobre a serce jak pobolewało tak pobolewa. Otrzymałem skierowanie na dalsze konsultacje w poradni kardiologicznej ze wskazaniem na holtera EKG. Może to rzeczywiście refluks albo jakaś nerwica?

Odnośnik do komentarza
Gość Wieslaw123

Witam ponownie po długim czasie. Jakiś czas miałem spokój, poza tym że pojawiły się problemy z oddychaniem (bezdech) a im więcej skupiałem sie na tym tym częściej *zapominałem o oddychaniu* . Dziś niestety miałem kolejny *atak* obudził mnie nad ranem jakiś dziwny sen, uczucie niepokoju i nagłe przyspieszenie bicia serca - czułem takie dziwne skurcze w klatce (jakby serce dziwnie pracowało) i potem całodzienny ból serca coś na styl jak bolą mięśnie (tzw. zakwasy) bardzo mnie to zaniepokoiło ale przed końcem pracy ustało więc na razie dałem sobie spokój do jutra z pogotowiem. Chyba jednak muszę udać się do jakiegoś psychiatry. Miał ktoś kiedyś coś podobnego?

Odnośnik do komentarza

Ja miałam. I mam nadal. Częsta arytmia, kołatanie, walenie serca, ból w klatce piersiowe, ciśnienie w szyi (nie mogę się np. nachylać bo mi szyja i głowa eksplodują), kilka ataków - uczucie, że skóra mi płonie, omdlenia, silne duszności, ucisk w gardle, drgawki i tego typu. Zwalili na nerwicę, skierowania rodzinny nie chciał mi nigdzie dać... Prywatnie robiłam gastroskopię i laryngolog zajrzał mi w gardło. Mam 26 lat i kolejny rok z rzędu już tak się męczę. Codziennie mam kilka z tych objawów. Trudno mi żyć. Nie używam wcale alkoholu.

Odnośnik do komentarza
Gość Wieslaw123

Witam w nowym roku. Niestety nie zaczął on się dla mnie tak jakbym tego chciał - rano pobudka z małym kacem a wieczorem jakieś dziwne ataki. Trochę sam się nakręciłem myśląc o tym, ze jest dobrze i nic mnie nie boli , i zaczęło. Uczucie leku, jakby ktoś trzymał mnie za gardło, bezdech dziwny ból w klatce piersiowej. Jakoś zasnąłem. Obudził mnie straszny dyskomfort w klatce piersiowej, zimny pot, drgawki - bardzo się wystraszyłem. To był taki dziwny ból - nie kłucie, czy kołatanie ale jakby serce miało mi stanąć. Mam wrażenie, iż moje niestety zamiłowanie do alkoholu spowodowało u mnie jakieś uszkodzenie serca - jutro rejestruje się prywatnie do kardiologa zobaczymy co powie. Obawiam się Kardiomiopatii rozstrzeniowej.

Odnośnik do komentarza

Witam Jestem po wizycie u kardiologa, który to stwierdził iż ekg mam bardzo dobre, osłuchowo też wszystko ok. Zalecił zrobienie echa tak dla pewności ale jak usłyszałem cenę to niestety będę musiał jeszcze trochę poczekać. Dodatkowo miałem robione usg jamy brzusznej, które to wykazało powiększoną i stłuszczoną wątrobę 152mm oraz powiększoną ale mieszczącą się jeszcze w górnej granicy śledzionę. W przyszłym tygodniu mam wizytę u gastrologa i będę miał wyniki wątrobowe krwi. Czy to możliwe, że niedomagająca wątroba ma taki wpływ na serce i może powodować takie objawy? Ostatnio zauważyłem, że nawet niewielki stres powoduje u mnie duszność i uczycie jakbym miał mieć zaraz zawał.

Odnośnik do komentarza

Witam, ja mam podobne objawy. Powiem Ci, ze tez naduzywalam ostatnio alkoholu i to sie bierze TYLKO I WYLACZNIE z tego. Odstawienie alkoholu prowadzi do stanow lękowych, kołatania serca, uczucia paniki i bezsensu. Duszności, ból w klatce. To wszystko przez alkohol.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×