Uderzenie w miejscu po operacjii kardiochirurgicznej

[Gość miki100]

Witam. Rok temu przebyłem 4 operacje na sercu .Jestem młodym człowiekiem. Rana kłuta nożem w najbardziej komfortowe miejsce - koniuszek serca od dołu między lewą a prawą komorą. Zszywane było osierdzie o mało nie zszedłem w skutek wykrwawienia. Operacje musiały być powtarzane bo ciągle coś się sączyło i przeciekało jak mówił lekarz. Nie mam żadnych wad ,wszystko było na dobrej drodze . Gimnastykuje się lekko ,chodzę w trasy. Cztery dni temu zostałem uderzony ,pchnięty z średnią siłą ręką nie zaciśniętą w pięść ale koniuszkami palców - takim jakby szponem . Można to porównać do precyzyjnego uderzenia kijem bilardowym dokładnie w to miejsce po operacjii. Efekt : 1 dzień w nocy wystąpiły dreszcze . Trzęsłem się z zimna i przykrywałem kołdrą choć jest przecież koniec lata. Nudności ,lęki ,rumieńce utrzymują się cztery dni . 2 dnia zatrucie żołądkowo ,jelitowe niewiem ...refluks ? zgaga ? Trwa to już trzy dni. Trzeciego dnia zwymiotowałem 3 dni byłem w stanie braku równowagi termicznej . Raz zdejmuje koszule za chwile zdejmuje ,potem zakładam i zdejmuje po 5 minutach. Oczywiście ból , jak kto woli nerwoból w punkcie rany . Czuję go w środku . Jest do zniesienia ale jest ,nie przeszkadza w niczym. Nic mnie nie bolało od pół roku . W trakcie dużego śmiechu lekko kłujący jak przy skurczu 2 lekarzy mnie już wyśmiało . 1 polecił psychiatre ,drugi przepisał jakiś lek psychotropowy na uspokojenie . Nie chce posądzać nikogo o złą wolę ale mam się czego obawiać ? EKG i ciśnienie w normie - jedyne co zostało zrobione + WYWIAD Jestem wydolny krążeniowo i odeechowo więc uważa się mnie za zdrowego jak przy zadrapaniu Dziękuje za pomoc

[Gość miki100]

Uderzenie było na gołą skórę

[Gość ania05]

Myślę że strach tu zrobił swoje a może po prostu nałożyła się jakas grypa jelitiwa ,żołądkowa i stąd te sensacje .Temperatura jes,i jest prawidłowa to takie dreszcze i poty najczęściej są spowodowane stresem .

[Gość miki100]

Dziwne bo od roku nie chorowalem .Zbieg okolicznosci niezwykly . Nie mam zadnego stresu i potrafie panowac nad emocjami. Poza tym nigdy w zyciu zatrucie pokarmowe nie trwalo w moim przypadku 3 dni . Dziekuje ale taka rada jest nie na miejscu .Jakiegos strachu tez nie odczuwam bo w szpitalu przyjalem ostatnia komunie i pogodzilem sie ze wszystkim rok temu. Przezylem wracajac do naszego bagienka Powiem tyle. POL ROKU TEMU gdy powiedzialem interniscie o bolu spowodowanym szarpnieciem reki w czasie gimnastyki zlecili badania krwi (moze nawet z wskaznikami) i rentgen klatki oprocz EKG ,temperatury ,cisnienia. Teraz gdy powiedzialem o uderzeniu lekarz zachowywal sie tak jakby spieszyl sie na kawe. Jak sie nie posmaruje to do prywatnego - takie sa dzis realia

[Gość miki100]

Jako ciekawostke podam ze lek ktory zalecil mi drugi z lekarzy o ktorych mowilem byl kardiotoxyczny . Oczywiscie karta sorowska poszla pod zapalniczke bo nie potrzebuje stymulacjii obszarow podkorowych . Spojzysz sie krzywo na takiego konowala to wypisze ci lek na uspokojenie .

[Gość ania05]

To że nigdy zatrucie nie trwało 3 dni to nie znaczy ze nie będzie trwało .i nie wiem co uważasz *za radę nie na miejscu *?Widocznie wszystko jest ok a ty coś wymyślasz .Jeśli uważasz że stres który kiedyś przezyłeś nie rzutuje na twój stan psychiczny teraz to się grubo mylisz .

[Gość miki100]

Jeden konowal w moim wieku na podstawie wywiadu i ekg stwierdzil ze nic sie nie stalo * bo zebra musialy zamortyzowac* 2 pozostalych ucina dyskusje nie chcac podwazac kompetencjii kolegi bo to by oznaczalo obraze majestatu. JESLI IDZIE SIE DO DRUGIEGO LEKARZA TO NIE WOLNO MOWIC ZE BYLISMY U INNEGO i tyle. A twoje rady Aniu ...wybacz...ale sa meczace .

[Gość miki100]

Aniu jesli reakce jelitowo zoladkowe nie maja nic wspolnego z chorobami wienscowymi i generalnie sercowymi to gratuluje

[Gość miki100]

Jesli dajmy na to moglo dojsc do przedostania sie minimalnej ilosci plynu do osierdzia to chwilowo niektore funkcje organizmu jak trawienne mogly zostac wylaczone co mam nadzieje nie mialo miejsca