Zmiana leku z Asertin na Aciprex

[Gość strumyk]

Brałam asertin przez 2,5 roku i miałam juz odstawic gdy nagle nastapiło takie załamanie ze szok.lekarka poradziła mi zebym zmieniał asertin na lek z tej samej grupy Aciprex.obecnie jestem 14 dzien na aciprexsie i 10 bez Asertinu.mam drżenie rąk,nogi jak z waty,bóle mięsni,zawroty głowy,spadek nastroju.niewiem miał byc to bardzo dobry lek a ja czuje sie wciaz zel,.mam 2 dzieci,meza,dom i musze normalnie funkcjonowac a nie płakac po katach.czy ktos miał doświadczenie z tym lekiem.pomocy!

[Gość ania05]

Objawy uboczne powinny minąć jak organizm przyzwyczai się do leku .Czytałaś ulotkę ?Przecież tam jest wszystko napisane czarno na białym .........

[Gość strumyk]

Czytałam ulotke.ale niewiem czy to tak długo ma trwac.tymbardziej ze ja brałam poprzedni lek asertin z tej samej grupy.dlatego pytam czy tak moze byc czy mam sie martwic.

[Gość ania05]

Myslę że od mieisąca mozna czekać ...takie leki powodują na początku przyjmowania zaostrzenie objawów . Jeśli dolegliwości się nie zmniejszą trzba moza odwiedzić lekarza i mu o tym powiedzieć .

[Gość ania05]

Oczywiście DO miesiąca .

[Gość strumyk]

Dziekuje za słowa otuchy.moze ktos miał doczynienie z tym lekiem?

[dziunia85]

Witam! ja miałam tak na początku przy asertinie ale kazała mi zmniejszyc dawke na początek z 1/2 na 1/4 tabletki a jak sie organizm przyzwyczai troszke to znowu połowke i pomogło może i u Ciebie jest podobnie? 3maj sie pozdrawiam

[Gość strumyk]

Witam.juz było prawie dobrze,skoczyłam na 15 aciprexu i po tygodniu dobrego samopoczucia znowu zjazd!czy u was tez tak było czy ze mna jest cos nietak?

[Gość monik]

Witajcie! Niewiele mogę pomóc bo dopiero od niedługiego czasu biorę aciprex i też jest źle. Brałam 6 dni 1,2 tabletki potem 1 ale po 1 dniu wróciłam znów na 4 dni na połówkę a teraz od 5 dni biorę całą. Oczywiście przez 14 dni brałam afobam przeciwlękowo i jakoś dało się to znieść. Ale pora nadeszła by afobam odstawić no i 2 dni weekendowe jakoś wytrzymałam, z podkreśleniem jakoś wytrzymałam bo leki miałam okropne i napady duszności i zasłabnięcia. W niedzielę wieczorem było w miarę ok więc myślałam ze idzie ku lepszemu ale jak dziś jechałam do procy dostałam takiego ataku paniki, że musiałam wziąć afobam i teraz jakoś funkcjonuję ale nie wiem jak to będzie dalej. Czy ktoś też tak długo przyzwyczajał się do tych tabletek zanim mu pomogły?

[Gość asia5855]

Aciprex jest dobrym lekiem ja biorę drugi miesiąc ale rzeczywiście na początku było gorzej, potem było cudownie a później znów zjazd, natomiast teraz już sie wszystko normuje jesli chodzi o lęki to w sumie zniknęły jedynie duszności ale to jeszcze do ustalenia co jest ich przyczyną więc nie martwcie się, chyba że po 2 miesiacach będzie źle to do lekarza marsz!

[Gość Majaa]

2c

[Gość jestemgosciem]

Ja stosuje lek Aciprex i pramolan od 2 miesięcy, po tym jak dostałam panicznego ataku w autobusie, duszności, brak złapania prawidłowego oddechu, drętwienia kończyn, twarzy, niemożność połykania śliny, zawroty głowy i to potworne uczucie ... nie do opisania ... Udałam się do psychiatry bo byłam już na skraju wytrzymałośći, myśli samobójcze itp. Dr przepisała mi właśnie Aciprex i Pramolan, na początku nie pomagał, lęki wracały stopniowo zwiększane mi były dawki i organizm się w końcu przyzwyczaił ale pamiętajecie o tym, ze każdy inaczej reaguje na leki adaptacja leku może potrwać do miesiąca u mnie trwało to 2-3 tygodnie, teraz już nie jestem senna ani otępiała nie potrzebuje 14 h snu, mój organizm funkcjonuje *prawie normalnie* zniknęły myśłi samobójcze, lęki prawie też chcoiaż czasem zdarza się,ze są w niewielkim stopniu ale czasem pojawiają się, zwłaszcza jak mam gdzieś sama pojechać lub zostać w jakimś miejscu sama. No i od 2 miesięcy kontroluje oddech co nie pozwala mi prawidłowo oddychać bo przecież oddechu nie kontrolujemy jest samoitny, a plus taki że przez te 2 miesiące zrzuciłam 3 kg na wadzę, niektórzy przybierają na wadzę :O. Leki lekami, ale pamiętajcie wszystko siedzi w naszej głowie, odsuwajcie od siebie złe myśłi starajcie się żyć normalnie nie myśląc o tej paskudnej chorobie a wszystko samo będzie się poruszać w dobrym kierunku zero smutków, dbajcie o swój nastrój nie denerwujcie się, a zaprocentuje to w waszej przyszłości. Pozdrawiam wszystkich znerwicowanych ludków jestem z wami ! całuje goraco !!! :** :) Ps.za błędy z góry przepraszam - ten typ tak ma :D ;)!!

[Gość Majka 37 lat]

Witam was kochani. Brałam asertin dwa lata a potem zmiana na aciprex. Na początku słabo się czułam. Po 2 miesiącach już lepiej.Organizm musi się przestawić na nowy lek. Minęło pół roku po zażywaniu i mam zawroty głowy i słabo mi się robi,poty straszne występują.Czy ktoś z was miał podobne doświadczenie po tym leku?

[Gość Anna1234567]

Biorę Aciprex od 1,5 roku po jednej tabletce na dzień, było dobrze przez te lata, teraz lęki wracają, mam kłucia serca, duszności i czuję jak mnie paraliżuje strach momentami, czasami w towarzystwie, w dziwnych sytuacjach. Nie jestem w stanie odpierać tych myśli, z dnia na dzień jest gorzej. Boję się zwiększenia dawek, nie wiem co mam robić. Czy to możliwe, że się przyzwyczaiłam do tego leku?

[Gość Batman]

Ja to odstawiłem Aciprex po 13 dniach bo czułem się fatalnie... Też zmagam się z lękami ale pamiętajcie że tabletki tylko wygluszą wasze lęki... A problemu napewno nie rozwiążą. 

[Gość Karols]

Boże ludzie... Jak wy możecie brać to świństwo...??? Przecież to nie lek tylko jakiś śmieć na litość boską...!