Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Duszności przy nerwicy i ich odmiany


Gość konradeo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Bardzo proszę o dokładne opisy waszych objawów duszności jakie was trapią. Zakładam ten wątek bo śledząc różne fora nie spotkałem się z nikim kto ma podobne objawy do moich lub nie dokładnie zostały opisane. Mój problem polega na tym że duszności które pojawiły się nagle, myślę, że jako kolejny objaw nerwicy objawiają się krótkimi jakby przytkaniami. Jakby chwilowe zatkanie rury od odkurzacza. trwa to dokładnie sekundę a póżniej odpuszcza. W tej chwili moje odczuwanie tych *przytkań *przeszło w fazę dłużej trwających duszności i dopadają mnie coraz częściej, nawet kilkadziesiąt razy dziennie a nawet w nocy. Proszę piszcie swoje objawy nerwicy związane z dusznościami i bólami w klatce piersiowej, bo to też mnie bardzo męczy!!

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszkaa

Witam:) Z nerwicą zmagam się już bardzo długo i tez objawia mi się poprzez duszności i bóle w klatce piersiowej. Często mam tak, że nie mogę złapać tego głębokiego oddechu, albo właśnie mam takie uczucie jakby serce miało mi zaraz stanąć, tak wolno bije i czuje jakbym traciła oddech, albo serce wali jak oszalałe, albo oddycha mi się jak w gorsecie, ból w okolicy serca, często uczucie ściśniętego gardła, że nie mogę nic przełykać, oczywiście do tego dochodzi lęk przed tym, że się uduszę, przed wyjściem z domu, przed pozostaniem samej w domu. Strasznie mi się z nią żyje, zresztą tego nie można nazwać życiem tylko wegetacją... Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkicj w tym temacie chcialbym z wami porozmawiac na tematy nerwicy lekowej na ktora sam cierpie od okolo poltora roku. to moze na poczatek opowiem swoja historie zaczelo sie tak jak napisalem wyzej okolo poltora roku temu trafilem do szpitala z uczucie dusznosci kolatan serca uczuci jakbym zaraz sie mial przewrocic i wtedy sie zaczol moj koszmar oczywscie po tygodniowym pobycie w szpitalu szeregu wykonanych badan wyszlo ze jestem zdrowy a lekarze napisali zaburzenia emocjonalne wtedy nie wiedzialem o co chodzi dzien po wyjsciu chcialem wrocic do normalnego zycia wiec wybralem sie kolegami na dyskoteke ja sie okazalo nie dotarlismy tam bo w trakcie jazdy zaczely mi mrowiec rece nogi twarz mialem kolatania i dusznosci lekarz na szpitalu dal mi wtedy hydrokzyzyne i powiedzial ze to nerwica i dal mi skierowanie do psychologa do ktorego poszedlem i okazlo sie ze nerwica lekowa i horror ndal trwal bylem na 3 wizytach o doszedlem do wniosku ze poradze sobie z tym sam niestety nie poradzilem sobie bylo jeszce gorzej ataki przychodzili w niespodziewanych momentach chodzilem od lekarza do lekarza kazdy mi tlumaczyl ze to nerwica w ktora nie chcialem wierzyc i wsumie nadal nie chce wierzyc chcociaz wiem ze naszybszym sposobem zeby z niej wyjsc poprostu tak jakby ja zakceptowac mimo iz juz nie kiewam napadow lek tak jakby sie uogolnil i tylko gdy cos mi piknie zaraz zaczynam sie zamartwiac rozmyslac ze to zawal ze mam wrzody ze jakis nowotwor wogole wizja ze zraz moge umrzec mnie strasznie przeraza chociaz wiem ze to sie nie stanie ze to tylko moja psychika chcialbym was zachecic abyscie w tym temacie podzielili sie swojimi objawmi moze jakos wspolnie damy sobie rade z tym pskuctwem jakim jest nerwica:0duzo moge poradzic bo w ostatnim czsie to chyba zrobilem magistra z nerwicy kowej wciaz o niej czytam i staram sie nja zrozumiec

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×