Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość poznaniaczka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość poznaniaczka

Witam. Chciałabym się dowiedzieć czy ktokolwiek z was miał takie same objawy przy wykryciu jakiejś choroby np. nerwicy, depresji lub chorób serca. Od paru miesięcy czasami czuję ból serca po wypiciu kawy lub gdy się stresuje, a potrafię się bardzo zestresować nawet z błahego powodu. Gdy jestem zdenerwowana zaczynam się czuć słabo, mam duszności a czasami nawet drgawki. Często również mam problemy ze snem oraz wahania nastroju i ogólne osłabienie, zmęczenie brak chęci do czegokolwiek. Kiedyś byłam osobą optymistyczną i tak naprawdę prawie nigdy nie płakałam chyba że był do tego poważny powód np. wypadek bliskiej osoby lub śmierć, albo duży ból fizyczny. Teraz płakać potrafię nawet bez powodu ot tak uroję sobie coś lub wyolbrzymię jakiś problem i płaczę. Bardzo proszę o pomoc i o to jak walczycie z takimi objawami.

Odnośnik do komentarza

To z drgawkami i dusznościami to na pewno nerwica, też mam takie objawy. Raz miła nawet coś takiego, ze najpierw zrobiło mi się strasznie duszno a za chwile tak zimno, ze nakryłam się dwiema kołdrami a i tak trzęsłam się z zimna (na dworze było ciepło w ramach wyjaśnienia). Co do płakania z byle powodu, to ja tak mam od nie pamiętam kiedy, generalnie płacze chyba codziennie...i też nie wiem co z tym robić. Chodziłam kiedyś na terapię, ale olałam, bo stwierdziłam, ze nic mi nie pomaga. Radze coś z tym zrobić, bo ja po tylu latach nerwicy i depresji mam teraz straszne problemy z sercem i nic mi nie pomaga.

Odnośnik do komentarza

Witam-z checia bym poromawiala z osoba ktora ma podobne klopoty jak ja.otoz od ok 2 lat nie moge calkowicie ogarnac swojego zycia-rozpadl mi sie zwiazek,stracilam prace..pozniej dlugi w mieszkaniu-co skonczylo sie bezdomnoscia prawie-bo na szczescie przyznano mi mieszkanie socjalne.mieszkam za granica i to juz ponad 6 lat-teraz mozna by rzec ze ciut jest lepiej ale----cos w psychice sie zalamalo-boje sie ludzi,zycia-wlasciwie zeby spotkac sie z ludzmi to nie moge na dluzsza mete mowic prawdy-ze nie pracuje,ze mam zasilki bo z gory jestem skreslona na starcie a przynajmniej pozniej...relacja sie urywa.wiec jak z ludzmi zyc?a mowi sie ze idz do ludzi-nie siedz w domu...no to wychodze..ale o czym gadac?kazdy szpanuje ze ma auto ze wycieczka ze lepsza praca..a przynajmniej nie widze zainteresowania-co lepsze ja umiem wyslychac czyichs klopotow ale kiedy ja zaczynam.......ech-naprawde niewiem co robic,lekarz mi leki daje ale ja wiem ze leki to dla mnie smierc psychiczna,na prywatnego psychologa mnie nie stac-po ang no ok ale to nie komfort-zreszta juz raz bylam-zaczynam zwyczajnie czuc sie jak na bezludnej wyspie.-cos mi waznego umyka-czytam duzo na temat takich objawow jak ja mam-bo i panike tez mialam kilka razy-boje sie ze to sie skonczy schizofrenia-do kliniki mnie lekarz chce wyslac ale niewiem jak tu w anglii to wyglada-czy oni mnie nie zamkna?wczesniej prosilam u lekarza o pomoc to mnie zbywal mowiac ze ma za malo czasu by wysluchiwac moich dylematow-a teraz to ja juz nie mam sily mowic co ze mna nie gra-a jest tego wiele......wstydze sie i czuje upokorzona ze tak mi sie syplo zycie. jesli ktos ma podobnie i moze tez jest w uk to pogadajmy.tak czy tak-pomozcie bo niewiem co robic.dzieki.

Odnośnik do komentarza
Gość poznaniaczka

Ja Ci nie mogę pomóc ponieważ nie mam pojęcia o takich rzeczach i nie mieszkam w UK. Ale wiem że ludzie mówią, że gdy się jest załamanym najlepiej nie siedzieć samemu w domu tylko wyjść do ludzi ale gdy ktoś zacznie temat który jest dla nas bolesny jest jeszcze gorzej. Życzę Ci polepszenia sytuacji i spotkania tej jedynej osoby z którą będzie Ci o wiele łatwiej.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie, Oceanika bardzo dużo w życiu przeszłaś - rozpad związku, utrata pracy, długi. To wszystko bardzo obciąża psychikę. Dlatego najlepiej by było jakbyś przepracowała doświadczenia z przeszłości pod okiem psychologa. Możesz również skorzystać z telefonu zaufania i tam porozmawiać z psychologiem. Poznaniaczka - drogą internetową bardzo trudno jest postawić wiarygodną diagnozę. Jednak Twoje objawy mogą sugerować albo zaburzenie nerwicowe albo depresyjne. Powinnaś więc skonsultować się z psychiatrą lub psychologiem. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×