Skurcze pomiędzy mostkiem a kręgosłupem

[Gość Przemoc]

Witam. Od jakiegos czasu raz na pare tygodni miewam dziwne skurcze w mostku. Mam wrazenie jakby lapal mnie skurcz gdzies pomiedzy kregoslupem a mostkiem. Bol jest tepy i raczej ma charakter zaciskajacy. Nie mam wtedy problemow z oddychaniem i pomiar cisnienia wychodzi w normie. Bol/skurcz trwa do 2 minut i powtarza sie w odstepach czasu. Bywa ze mam takich skurczow 2, 5, 10, 12. Pozycja ciala nie wplywa na to za bardzo. Przytrafilo mi sie raz miec takie bole w nocy, zwykle przytrafia sie to po poludniu. Czesto bywa tak, ze najpierw czuje lekki dyskomfort w piersiowym odcinku kregoslupa i dopierdo pozniej pojawia sie seria tych bolow - jakby promieniujac do mostka *uruchamia* serie skurczow. Nosilem dwa holtery (EKG i cisnieniowy) i wyniki pokazuja kilka dodatkowych skurczow komorowych, poza tym miewalem skoki cisnienia, zawroty glowy i mrowienie palcow lewej reki. ps. dodam jeszcze, ze za kazdym razem moglem okreslic nadchodzacy skurcz. Czuje wtedy powoli wzratajacy bol i .... skurcz! po 30sekundach-2 minut odchodzi itd az do calkowitego powrotu do rownowagi - kilka tygodni przerwy i sytuacja sie powtarza.

[Gość jamnik]

Ja tez miewam takie cos w mostku ale odczuwam bardziej jak drgania pare sekunt I tez niewiem co to moze byc niby serce ok ale to jest powyzej serva jak krtan

[Gość przemoc]

Wydaje mi sie jednak, ze cierpimy na zupełnie inne dolegliwości. Ja bym raczej dopatrywal sie dusznicy bolesnej, ale gdzie te duszności? Nie wiem. Magnez w normie, wszystko w normie oprocz całkowitego cholesterolu (nieznacznie podwyższony).

[Gość stce1234]

Robiłeś kiedyś holtera? Swoją drogą można by było poszukać czegoś w kierunku kręgosłupa. Co do tego drgania, to spokojnie mogą być mięśnie. Mam tak dość często, tętno na 100% jest niezależne od tych drgań i widać jak *skacze* mięsień nad sercem, nie zawsze ten sam.