Ból w lewej części klatki piersiowej a serce

[Gość Matti]

Witam Mam 32 lata. Nigdy dotąd nie miałem problemów ze zdrowiem. Zaczęło się tydzień temu. Najpierw zaczęło się krótkotrwałe kłucie w lewej części klatki piersiowej. Uczucie, jakby to było w górnej części serca. Potem przerodziło się to w tępy ból na większym obszarze pojawiającym się co kilka minut. Do tego uczucie ciężkości, jakby ktoś w tym miejscu położył mi cegłę. Kolejnym objawem jest drętwienie lewej ręki. Charakterystyczne jest to, że objawy są najsilniejsze, gdy leżę, siedzę. Gdy jestem w ruchu, ból jest jakby mniejszy. W nocy prawie nie śpię. Gdy uda mi się z snąc na chwilę, to natychmiast budzę się z lękiem i sam już nie wiem, czy z bólu, czy ze strachu. I tak to się kręci już od tygodnia. Czy wysiada mi serce ? Czy to jakiś stan przedzawałowy, zawał ? Bać się ? Najgorsze jest to, że nie mam w tej chwili ubezpieczenia zdrowotnego. Najwcześniej, dopiero za miesiąc. Nie wiem, jak wytrzymać tyle czasu...

[Gość 444]

A nie masz szansy iść prywatnie do kardiologa?

[Gość Matti]

Mam właśnie zamiar iść w poniedziałek. Ale jeśli będzie to coś poważnego, to i tak pewnie będzie kierował do szpitala...

[Gość Matti]

Witam ponownie. Do w/w objawów, doszły jeszcze drgawki. Nie wytrzymałem i pojechałem na ostry dyżur. Zrobiono mi EKG, ale ono nic nie wykazało. Miałem natomiast bardzo duże ciśnienie. Lekarz przepisał leki na zbicie ciśnienia i uspokojenie. Stwierdził, że mogę chorować na nadciśnienie, lub mieć nerwicę. Ciśnienie spadło, ale bóle trwają nadal, więc bez kardiologa się nie obejdzie...

[Gość 444]

A może na imprezie byłeś i to sa tego skutki?Nadużyłeś czegoś z kofeiną.,tauryną..,alkoholu itd?

[Gość Matti]

Nic z tych rzeczy :)