Betablockery w młodym wieku

[Gość Kamil222]

Witajcie mam 22 i od 10 dni biore metoprolol 50mg raz dziennie poniewaz stwierdzono u mnie wysokie cisnienie od jakiegos czasu odczowam dziwne bicie serca... Czy betablockery bede musial brac juz do konca zycia??? czy moge je odstawic sam i zobaczyc jakie beda dzialania ze strony organizmu... moje cisnienie sie unormowalo wiec mam wrazenie ze moge odstawic te tabletki..... czy ktos mial podobna sytuacje???????????

[Gość kacha21]

Troche nieodpowiedzialnie jest odstawiac leki na własną ręką. zwlaszcza te na arytmie/nadciśnienie, lepiej żebys skonsultował się z lekarzem. Z własnego doświadczenia powiem Ci że eksperymentowanie z lekami nie wpłynie korzystnie na Twój organizm.

[Lili]

Nie odstawiaj sam,przynajmniej nie gwałtownie.Powinieneś omówić sprawę z lekarzem. Ja miałam podobną sytuację , odstawiłam metoprolol i miałam strasznie wysokie ciśnienie, tzw.przełom nadciśnieniowy, 257/136. Okropne, nie życzę nikomu. Musiałam pojechać do szpitala. Betablokerów nie można odstawiać nagle.Trzeba to robić stopniowo. Jeśli chodzi konkretnie o metoprolol, na mnie wpływał bardzo źle, miałam męczący kaszel. Pozdrawiam

[Gość Vitica]

Tak odstawienie beta blokerów nagle jest niebezpieczne i można je zrobić tylko wtedy gdy one same zagrażają naszemu zdrowiu (np uczulają, powodują niewydolność narządów itd) - są to bardzo rzadkie przypadki i zazwyczaj odstawiane są w szpitalach, ew pod stałą opieką lekarska - gdzie łatwy dostęp do szybkiej pomocy. Czemu? bo mogą wystąpić poważne zaburzenia rytmu. Twoje RR się unormowało bo bierzesz leki, gdy je odstawisz wszystko zacznie na nowo szaleć z tym że znacznie bardziej, To tylko lekarz może zadecydować o ew zmnejszaniu leku czy odstawianiu. Wszystki leki są szkodliwe, na jedno pomagają a na drugie szkodzą, ale jeżeli są konieczne to trzeba je brać. betablokery biorą nawet niemowlęta i żyją i mają sie dobrze. Te leki są po to aby pomóc

[Gość Vitica]

Jeżeli lekarz na podstawie badań uzna że można zmniejszyć ci te leki lub odstawić to ci to powie, nie trzeba ich brać do końca życia o ile nastąpi wyzdrowienie - czy pozbycie sie przyczyny która zmusiła do brania leków, uciszenie objawów nie jest wyleczeniem, zatem odsatwienie leku spowoduje nawrót objawów. jeżeli uda sie pozbyć przyczyny która powodowała wzrost tętna i ciśnienia to stopniowo można będzie zmniejszać leki a nawet odstawić, ale i tym decyduje lekarz a nie pacjent, są osoby dużo młodze od ciebie a łykają tony leków aby w ogóle żyć i nie martwią się jak długo trzeba je brać

[Gość Kamil22313131313]

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi :) moze mi ktos jeszcze powie dlaczeka tak sie dziwnie czuje po tym metoprolu w oczach takie zawirowania czasami wogle takie dziwne uczucia w glowie, przedewszystkim zmeczenie...

[23Zalamana23]

A ja zapytam kogoś kto bardziej sie zna: dlaczego na nadciśnienie chłopak dostał metoprolol raz dziennie? o ile mi wiadomo ten lek działa 3, 4 godzinki a co potem?

[Gość Vitica]

Lek działa znacznie dłużej, nawet 24h, tylko największe działanie leku przypada po 2-4 godzinach od zażycia. Ludzie na nadciśnienie też często łykają jedną tabl na dobę, albo dużo - wszystko zależy od tego jak dany lek wpływa na osobą, to wszystko jest sprawą indywidualną. Nie można sugerować się innymi osobami. Jeżeli ten lek działałby tylko 3-4h to trzeba by było łykać całą dobę co 3 h? więc trochę logiki...

[Gość kamillllllllll]

To jak w koncu jest z tym metoprolem powie mi ktos dokladnie bo mam wrazenie ze lekarz tez nie byl mi w stanie tego do konca wytlumaczyc.,.. skoro niemam zaburzen rytmu serca ani zadnej choroby serca tylko letkie nadcisnienie to po co dal mi metoprolol a na to ze odczowan dziwne bicie i czasami takie dziwne uderzenia odpowiedzial mi ze to jest normalne czy mocze u niemieckich lekarzy jest to normalne co o tym sadzicie???

[23Zalamana23]

Vitica no myślę że lekarz mnie raczej nie okłamywał. Zmienił mi metoprolol na betaloc (ten amek lek ale betaloc działa całą dobę). Jak trafiałam na izbe z częstoskurczem w godzinach popołudniowych lub wieczornych a rano brałam metoprolol to mówili *nie ma się co dziwić, przecież już jest Pan bez leku*. I zlecili metoprolol 3 razy dziennie, aż w końcu ktoś mądry dał mi betaloc