Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Brzydki zapach z ust i biały osad na języku


Gość kajko99

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kajko99

Wita, od bardzo dawna, a dokładniej odkąd pamiętam (mam 19 lat) śmierdzi mi z ust, to nie jest zwykły smród, która znika po umyciu zębów, utrzymuje się on ciągle, po umyciu zębów wraca i po 15 minutach można powiedzieć, że mycie zębów nic nie pomogło.. nie wiem co robić, byłem u lekarza rodzinnego i mi mówi, ze to normalne :) no to sobie pomyslalem, ze mu podziekuje... dal mi skierowanie do gastrologa ale musze czekac 3 miesiace... dlatego pytam tu, co to moze byc... zawsze na drugi dzien po piciu alkoholu mam strasznie zawalony jezyk jakims bialym osadem, zmyje to to od razu sie czuje lepiej bo smrod sie zmniejsza, na co dzien tez mam ten osad ale nie przeszkadza on tak jak po przebudzeniu rano. prosze o pomoc ;/

Odnośnik do komentarza

Może to być grzybica języka ,problemy z zębami ,refluks żołądkowy gdzie nie działają dobrze mięsnie przełyku i wpustu żołądka .Myślę że bez badań nie wyjaśnisz podowu przykrego zapachu .Spróbuj szorować przy myciu zębów również język ,są nawet specjalne szczoteczki do zebów z końcówką do jęzora .Jeśli miałaby to być grzybica to pobierz jakiś probiotyk ale nie łykaj go w kapsułce tylko wysyp zawartośc kapsułki na język i rozdziamdziaj w środku buzi .-Trilac ,Diclofor .Ku uciesze towarzyszy życia możesz także jeśc czosnek rozgnieciony np.na kanapce .

Odnośnik do komentarza

żeby sprawdzić czy to grzyb trzeba wymaz zrobić.I w czasie leczenia lepiej nie jeść nic,co zawiera cukier,drożdże,mąkę, gdyż jest to pożywka dla rozmnażania grzybów.Np. wino,ciasto drożdżowe,słodycze itp.Iść też do dentysty,niech zęby i dziąsła sprawdzi.Grzybicy można się nabawić po leczeniu antybiotykami,sterydami itp.Po umyciu zębów płukaj szałwią,choć na chwile pomoże.Może też być tak,że zatoki masz ,,zakitowane** *wydzieliną,która spływa z zatok po tylnej ścianie gardła i nosem i ona też może być śmierdząca.Grzybicę na jęzorze i na wew. stronie policzków czy w gardle poznaje się po białym ,,nalocie**.Można go ,,zeskrobać** skórką chleba.Należy obciąć nożem skórki od kromek chleba,jak wyschną ,zeskrobywać nalot z języka jak najczęściej.Za każdym razem brać nową skórkę.Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Gość kajko99

Zęby mam zdrowe, ale jest jeszcz jeden objaw, mianowice coś co mi przeszkadza i musze to ciągle przełykac, prawdopodobnie jest to ślina bo przy wypluciu nie ma nic ciekawego a co do grzybicy jezyka to nie jest to jest duży osad, nie wyglada to na scięte mleko, raczej tak jakby język byl posmarowany czymś białym

Odnośnik do komentarza
Gość desdemona

Może tofaktycznie być grzybica w jamie ustnej ale i też zasyfiałe migdałki. Tego często nie widać, ale w ściankach mogą być niewielkie otwory a w nich zaropiałe grudy. Widać je dopiero gdy ich jest tak dużo że same wyłażą, a tak sobie cicho siedzą i sieją zarazę a przy okazji smrodek. Łatwo to sprawdzić, przyjżeć się dokładnie migdałkom i czystymi paluchami można delikatnie ucisnąć ścianę migdałka (nie mocno aby nie zrobić sobie obrzęku!) i gdy coś się pokaże białawe grudy (mogą mieć odcienie szarości, żółci, zieleni, brązu) to syf w migdałkach, gdy tam nic nie wyłazi to jest w miarę czysto. Gdy jest tam pełno, pojawiają się równiez kłopoty z przełykaniem, uczucie wbitej wykałaczki, drapanie o tylną część języka. Z tym warto iść do laryngologa - oceni gardło, zatoki, nos Może to tez być coś z żołądkiem a nawet jelitami, coś co się *cofa* np z jeli to żołądka i przełyku. Tutaj konieczny jest gastrolog i pewnie gastroskopia, jest to paskue badanie ale ważne, trzeba wyjśnić przyczynę tego zapszaku. Sam brzydki zapach to nie kłopot, kłopotem może być to co wywołuje smród i dlatego trzeba to wyjaśnić.

Odnośnik do komentarza

Fakt z migdałów też może pochodzić smrodek .Tak więc idz do laryngologa i niech cię przeleczy jak coś tam znajdzie .Do laryngologa potrzebne jest skierowanie .Tak więc laryngolog ,gastrolog ,szoruj jęzor ,ścieraj to paskudztwo tylko nie do krwi bo jeszcze gorzej narobisz bałaganu .Zatoki niech też obejrzy .

Odnośnik do komentarza

Refluks można ocenić za pomocą gastroskopii .Leczy się go różnie -zazwyczj środkami zobojętniającymi kwasy żołądkowe -tutaj trzeb arozeznac czy masz nadkwasotę która podraznia wpust czy cofanie treści żołądkowej jest spowodowane złą praca mięśni wpustu .Nadkwasota a refluks to dwie zupełnie różne rzeczy wbrew pozorom /Możesz mieć przepukline rozworu przełykowego .Ona może być spowodowana nadwagą -wtedy schudnięcie daję poprawę .Tak więc bez doktora się nie obędzie .

Odnośnik do komentarza
Gość gliwiczanka

Też miałam ten problem. Cierpię na przewlekłe zapalenie żołądka ale problemy z językiem miałam dużo dużo wcześniej-no iten zapach z ust brrr. Zrobiłam badanie żywej kropli krwi, gzie dowiedziałam się że mam zakwaszony organizm-daje takie same objawy jak kandydoza. Przeszłąm więc na dietę odkwaszającą(m.in bez kawy,,bez słodyczy duuużo warzyw a mniej mięsa, ciemne pieczywo) i zaczęłam pić 2 l wody niegazowanej dziennie. Po kilku dniach poczułam się lepiej. W międzyczasie byłam u laryngologa który przepisał mi nystatynę na język, płukankę do gardłą z gliceryną (robioną w aptece) oraz czyszczenie języka sodą spożywcza raz dziennie wieczorem. efekty były super. na kontroli okazało się że to nie grzybica tylko mam taki język od żołądka. Dostałam Helicid na żołądek i dalej mam dietę lekkostrawną z dużą ilością wody. po 3 tyg język prawie czysty i smrodku nie ma a męczyłam się łądnych parę lat. na prawdę czasem wystarczy zmienić dietę i wszystko wraca do normy

Odnośnik do komentarza

Musze podzielic sie swoim doswiadczeniem w walce z nieprzyjemnym oddechem. Od kilku lat miałem nieprzyjemny ,czesto trupi oddech. Przy jedej z wizyt mojego syna u stomatologa zapytalem sie jaka moze byc przyczyna. Dodam ,ze mialem tez czeste krwawienie z dziasel, nawet przy jedzeniu miekkich pokarmow jak banan na jedzeniu zostawala krew. Czesto mylem zeby do 3-4 razy dziennie i do tego stosowalem plukanki ,ktore tak na prawde nic nie daja. Pani doktor od razu stwierdzila ,ze problemem najprawdopodobnie jest ZŁE mycie zebow. Dosc sceptycznie tego sluchalem, poniewaz czesto mylem zeby oraz stosowalem rozne plyny. Dostalem instruktaz jak myc zeby i jak sprawdzic ,gdzie sa niedomyte. Efekty zauwazylem juz po pierwszym myciu ,ktore zajelo mi ok 8min, jednak warto poswiecic te pare minut i miec swiezy oddech. Przez caly dzien chuchalem sobie w nos i nie moglem uwierzyc ,ze nie czuje juz tego zapachu, tak prosta sprawa jak DOKLADNE I PRAWIDLOWE mycie zebow moze wyeliminowac haliktoze. W kilka minut ów pani doktor rozwiazala jednak z najbardziej smierdzacych problemow w moim zyciu ,z ktorym walczylem pare lat. Jak na razie 5 dzien i nie mam juz nieprzyjemnego zapachu, krwawienie z dziasel tez juz jest bardzo niewielkie,ale przy stanie zapalnym jaki mialem nie oczekuje,ze wszystko ustapi od razu,za 1,5tygodnia mam kontrole. W moim przypadku problemem sa bakterie beztlenowe ,ktore zadomowily sie pomiedzy zebami ,a dziaslami. Wystarczy pominac jedno miejsce ,aby ta dziadowska bakteria znow sobie *smrodzila*. Uzywam szczoteczki elektrycznej (dobrym wyborem jest szczoteczka z ladowarka stacjonarna, ktora uwozliwia szybkie naladowanie bazy, ktora umozliwia poprawne i skuteczne czyszczenie) i moja technika polega na przykladaniu szczoteczni do kazdej ze scian zebow trzonowych na ok 5-10sek i sprzodu i z tylu zebow siekaczy. Nie wykonuje zadnych innych ruchow poza przykladaniem glowki do zeba (szczoteczka obraca sie ok 5000obr/min co reka ludzka nie jest w stanie wykonac),powinna minimalnie dotykac dziasla. Najwazniejsze ,aby czyscic wszystkie zeby po kolei, u mnie najczesciej pomijalem, wewnetrzne scianki zebow. Po umyciu zebow uzywam tabletek PlaqSearch. Rozgryzam ja, po czym dokladnie rozprowadzam preparat po jamie ustnej. Po dokladnym wyplukaniu ,na zebach w postaci czerwonych przebarwien widze ,gdzie ich nie domylem i wciaz zalegaja bakterie. Ma to aspekt dydaktyczny, ucze sie w ten sposob jak dokladniej myc zeby i ktore miejsca najczesciej pomijam. Dodatkowo mam rowniez spozywac wiecej witaminy C (polecam swieze owoce np.kiwi), witamine B (czerwone mieso, wywar z drozdzy) oraz pic wiecej wody w celu lepszego gojenia sie dziasel. Czuje sie naprawde szczesliwy móc normalnie rozwaniac z ludzmi, blisko twarza w twarz i wiem ,ze nie czuc juz fetoru z mojej buzi, a to dopiero 5 dzien. Sprobujcie od tego, moze w tym jest problem. Pani doktor powiedziala mi, ze w wiekszosci przypadkow nieprzyjenego zapachu tu wlasnie jest problem. Mowila rowniez ,ze zeby mozn myc sama woda i nieprzyjemnego oddechu nie bedzie pod warunkiem ,ze robimy to bardzo dokladnie i nie pominiemy zadnego miejsca.

Odnośnik do komentarza
Gość Klementyna

Był to mój ogromny problem, który powodował ciągły dyskomfort. Postanowiłam coś z tym zrobić, szukałam jakiś specjalistycznych środków, które chociaż doraźnie poradzą sobie z doraźnym zapachem. Wybór padł na preparaty od Atos, z których w końcu jestem zadowolona.

Odnośnik do komentarza

To i ja sie podzielę moim doświadczeniem z walką z nieświeżym oddechem. Miałem dokładnie takie same problemy co ty. Trupi zapach, osad na języku i krwawienie dziąseł. Jakiś czas temu w aptece kupiłem pastę od białej perły na bazie cynku. Pasta nazywa się properio świeży oddech. Poniewaz mam dośc spore doświadczenie w walce z halitozą, nie spodziewałem sie poczatkowo zbyt wielkiego szału. Okazało się jednak, że properio dało radę i to kurcze dosyć szybko. Do tego poza cynkiem, wyczytałem, że ma w składzie zioła i enzymy, które chronią dziąsła i lekko wybielają zeby. potwierdzam i polecam

Odnośnik do komentarza
Gość monia23

Podstawa smrodku jest w nas, czyli JELITA !! nie same zeby , wiec samo szczotkowanie absolutnie nic nie da ( moze na chwilke) :( niestety dziewczyny albo zaczniecie od srodka albo nic z tego , poczytajcie tu to sie dowiecie o co mi chodzi http://vita24.life/blog/7_3-sposoby-na-halitoz%C4%99---nieprzyjemny-zapach-z.html

Odnośnik do komentarza
Gość Karolaaa1

Paraprotex! stosowalam i polecam , jesli nei usuneisz candiny - grzybicy, jesli nie usuniesz zaleglych robali w tym glist to zapomnij o zapachu fiolkow ;( odzywiamy sie tragicznie brak swiezych probuktow w naszej dietcie organizm nei wyrabia i tworzy sie proces gnilny. Mi pomogl paraprotex mega polecam te zielska;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×