Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Trudności w oddychaniu, ogólne osłabienie i problemy z przełykaniem a nerwica


Gość Kana90

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, od dłuższego czasu źle się czuję. Pod koniec czerwca minie rok jak chodzę po lekarzach i nie wiedzą co mi jest. Badania krwi pokazują, że jestem zdrowa. Moja choroba zaczęła się od tego, że miałam tachykardię.. przynajmniej raz w miesiącu lądowałam na pogotowiu podczas *ataku*. Zbadałam serce (echo i holter+ekg), wyszło że jest zdrowe i nie mam żadnych zmian. Po ok pół roku objawy minęły, wyciszyły się. W styczniu tego roku zaczęłam mieć problemy z oddychaniem- zatykał mi się nos, a nie miałam kataru, poszłam do laryngologa, ten stwierdził, że mam powiększone małżowiny nosowe i być może jestem alergiczką. Brałam dwukrotnie leki na alergię i steryd do nosowo na obrzęk małżowin, chwilę pomagało i później wracało. Od jakichś 3 tygodni nie biorę leków na alergię, ponieważ nasiliły mi się skutki uboczne tych leków (duszności, zmęczenie, osłabienie).. poszłam na konsultacje do laryngologa, powiedział że jest znaczna poprawa, gdzie ja tej poprawy nie widzę, ale nie ważne. 15 czerwca wylądowałam w szpitalu,na oddziale ginekologicznym z silnym bólem brzucha, zwijałam się z bólu, trzymali mnie 3 dni i powiedzieli że nic mi nie jest. Po 2 dniach od wyjścia ze szpitala brzuch znowu zaczął boleć (okolice żołądka) i wylądowałam na pogotowiu i na SORze, gdzie mi powiedzieli, że być może mam pasożyta, lub wrzody żołądka lub po prostu nerwicę.. lub połączenie którejś choroby z wyżej wymienionych. Czuję się do niczego, mam wiele obowiązków, studiuję, mam 22 lata i jestem jak starsza pani, która zaraz będzie umierać. Mojego chłopaka już to przerasta, mnie z resztą też. Od marca jakoś niewiele jem, nie jem słodyczy, orzechów, mlecznych przetworów, fast foodów, nic co mogło by mnie uczulić. Boję się jeść, ponieważ często mam tak, że gdy jem nagle zaczyna mnie dusić w gardle- tak jakby ktoś mnie ściskał za szyję.. mam wtedy problemy z przełknięciem... dodam że mam zawroty głowy, czasem mam wrażenie że coś w głowie mi się dzieje, takie uczucie pulsowania jakby. Jeszcze parę zdań i napiszę książkę tutaj ;) eh. Byłam u psychiatry, lekarka powiedziała że chyba psychiatra mi nie jest potrzebny tylko psycholog, mimo to zapisałam się jeszcze raz do niej.. i do psychologa zamierzam też pochodzić. W czwartek (tj.14 czerwca) będę miała gastroskopię.. i cholernie się tego boję, nie wiem czy dam radę. Wszystko jest do niczego, jeszcze teraz sesja.. jak żyć??

Odnośnik do komentarza

Czy próbowałas czegoś na uspokojenie ziołowego lub chemicznego leku ?Mnogość twoich objawów jak i rozbieżność układów z których pochodzą może świadczyc o ostrej nerwicy lękowej która przyjeła postać wegetatywną tzn.objawy występują bez znalezienia bądz uzasadnienia w badaniach .Maskowanie takiej nerwicy pod przykrywką choroby żołądka ,serca ,mięśni brzucha ,przełyku jest bardzo przykre i męczące .Już samo to ze wędrujesz od lekarza do lekarza o tym świadczy .Powinnaś iśc do psychiatry i psychologa .Ten pierwszy zadziała chemią drugi rozmową .Sama też musisz sobie odpuścić i nie przywiązywac wagi do tego bo im więcej się nakręcasz tym więcej masz objawów .Oczywiście gastroskopię też zrób bo tylko wykluczenie choroby somatycznej potwierdza nerwicę .Ja tez w swoim życiu maiałam taki okres że nie mogłam jeśc bo miałam wrazenie że wszystko zatrzymuje mi się w gardle .I też schudłam ale ja byłam lepsza 7 kg w ciągu tygodnia .Nie jadłam własciwie nic .Dopiero lek przeciwlękowy podziałał .jak wybrałam jedno opakowanie to od razu mogłam jeść .Szybko działającym lekiem na takie rzeczy jest Spamilan ale o tym już powinien zadecydować lekarz .Mnie przepisała go lekarka rodzinna bo pracuję w sł.zdrowia .

Odnośnik do komentarza

Dzięki Aniu za odpowiedź. Próbowałam dawno temu (jakoś w styczniu) Kalms-ziołówki.. lekarz rodzinny zalecił mi brać hydroxyzinum na noc, ale ja się boję tego leku.. Boję się takiej chemii, że będę nietomna. Teraz mam sesję.. i mdli mnie, chyba z nerwów.. choć nie nakręcam się i nie przejmuję tak mocno.. staram się podchodzić na luzie w tym semestrze. Ciężko się żyje ze świadomością, że wciąż nic się nie wie o swoich objawach..

Odnośnik do komentarza

Aniu, na razie poczekam do czwartku, zaczęłam wczoraj wieczorem brać Kalms, w czwartek mam gastroskopie, poczekam na to co wyjdzie z tego badania (o ile dam sobie zrobić..) :/ z chęcią bym porozmawiała z Tobą na gg, jeśli to nie problem, możesz napisać swój nr na mojego meila jeśli byś chciała, odezwę się Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieję że wiesz jak się przygotowac do gastro .Nie jedz kolacji w środę ani nic do samego badania .Nie bój żaby .Nie taki diabeł straszny ,znieczulą gardło i tylko połkniesz sondę ,potem już masz z górki .Ludzie wygadują głupoty że to takie straszne ,nie spinaj się bo jeszcze gorzej będzie :)Trwa kilka minut a wynik dostaniesz prawdopodobnie od ręki więc już nie będzie nerwów przy czekaniu ,zresztą możesz spytać lekarza Jesli jeszcze jakoś mogę ci pomóc mój gg 11696491.Na pewno zrobią test na Helico ,zapytaj lekarza przed czy będzie pobierał próbkę do testu jeśli nie to go poproś ,będziesz miała z głowy kolejne badanie :)

Odnośnik do komentarza

Cześć! Już się zastanawiałam czy nie przełożyć terminu, bo dusi mnie tak jakbym miała astmę czy ciul wie co.. ale chyba dam radę.. badanie trwa do 10 minut... powinno być ok, co najwyżej zwymiotuje ;) bynajmniej będę wiedziała czy to coś z przełykiem, czy mam te wrzody i bakterie.. jedną rzecz będę miała wykluczoną. Mi się wydaje, że mam alergię na coś.. a do tego dołączył się stan nerwicowy (lęki że coś mi się stanie gdy nie ma nikogo w pobliżu).. paranoja ;) napisałam do Ciebie na gg. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Juz po badaniu. Bylo srednio ze względu na to ze sie denerwowałam. Badanie nic nie wykrylo, ani bakterii, ani wrzodow ani stanu zapalnego. Pod tym kątem jestem zdrowa. Wiec jutro ide do rodzinnego z wynikiem i bede go męczyła zeby dał mi skierowanie na testy alergologiczne. Juz nie dam tak im lecieć w ciu**la.Teraz trochę mnie boli przelyk ale juz zjadłam i chyba zasnę pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×