Wieczorny wzrost ciśnienia

[Lili]

Ostatnio wieczorem niebezpiecznie wzrasta mi ciśnienienie.Już dwa razy jechałam do szpitala, bo miałam 200/100, a nawet 257/136.W dzień jest dobrze.Dodam, że biorę leki na nadciśnienie. Czy ktoś może przeżywa coś podobnego ?

[zofia5014]

Lili A nie jest to spowodowane tym żę sie czymś denerwujesz .I możesz brac garście leków na obniżenia ciśnienia i tak będzie sie wysokie Też tak miałam i dopiero pomagał mi też szpital gdzie dostawałam lek na wyciszenie .Przeważnie hydroksyzynę do mięśniowo po której czułam się paskudnie ale ciśnienie spadało Pozdrawiam

[Gość perezz22882]

To jest nerwica . trzeba do psychiatry bo za duzo się naczytałaś i teraz się to zapętla, przedewszystkim jakies zioła na uspokojenie chocby melisa. * lepsza jest hydroksyzyna w tabletce 100mg w zastrzyku miałem nieciekawe serce gubiło co 2 i co 3 uderzenie poprostu tych dodatkowych skurczy w ciągu minuty było z 40. potem przez kilka tygodni prawa ręka kiepsko się zgina spuchnięcie znika po około 2tygodniach boli jakieś 3tygodnie odradzam zastrzyki.

[Lili]

Dzięki . Raczej się nie denerwuję. Tzn. tak, ale wszelki stres jest w dzień, wieczory raczej są spokojne. Czytam książkę i nagle czuję te okropne objawy, u mnie to zawsze uczucie marznięcia i bóle głowy. Pozdrawiam

[Lili]

Nie mam nerwicy.

[zofia5014]

Lili a bierzesz wieczorkiem pigułki na obniżenie ciśnienia BO ja biorę i rano i wieczorkiem I może tu jest u ciebie problem Weźmiesz rano, wieczorkiem działanie leku sie kończy, mimo wolnie wzrasta A to musi być w organizmie bez przerwy stężenie tych leków. I dlatego bierze sie i rano i wieczorem Pozdrawiam

[kamea2]

Lili ,wiesz mi tez zawsze skacze cisnienie wieczorem lub w nocy choc leki łykam rano i wieczorem,to jest paskudne juz wole jak by mi skakało w dzien,bo noc jest taka mało przyjemna,na wszelkie dolegliwosci.Tylko ja mam nerwice lekowa,...:( od jakiegos czasu jak podleczyłam nerwice to i cisnienie sie unormowało ze jest idealne. pozdrawiam i zycze wyjasnienia sytuacji............

[kamea2]

A Twoje jest troche wysokie,co lekarze na to????????

[stce123]

Ciśnienie 257/136 to już w sumie o wiele wiele za wysoko. Ja przy sporych emocjach miałem skoki do 170/120, ale w życiu nie więcej. A na czym mierzyłaś to ciśnienie? Poza tym kontrolujesz codziennie ciśnienie i jest normalne poza tymi atakami, czy ciągle podwyższone?

[Lili]

Ten skok ciśnienia 257/136 był stwierdzony już w szpitalu. Pojechałam z i tak bardzo wysokim, bo 218/120. Czułam się strasznie. Dostaję leki na nadciśnienie , a niedawno badanie krwi wykazało, że mam nadczynność tarczycy , ale po całkowitej resekcji już kilka lat temu. Teraz lekarz zmniejszył mi dawkę hormonów o połowę, mamy odczekać i znowu skontrolować krew. Może mam nadciśnieniue wtórne. Ale to chyba nie wyjaśnia, dlaczego właśnie wieczorem mam takie ataki? Pozdrawiam wszystkich

[stce123]

Po lekach na nadciśnienie jest to samo?

[Lili]

Po lekach też. Naturalnie , nie codziennie. I nie takie ekstremalne wartości. Ale skoki są.

[Gość panula13]

W dniu 6.06.2012 o 16:56, Lili napisał:

Ten skok ciśnienia 257/136 był stwierdzony już w szpitalu. Pojechałam z i tak bardzo wysokim, bo 218/120. Czułam się strasznie. Dostaję leki na nadciśnienie , a niedawno badanie krwi wykazało, że mam nadczynność tarczycy , ale po całkowitej resekcji już kilka lat temu. Teraz lekarz zmniejszył mi dawkę hormonów o połowę, mamy odczekać i znowu skontrolować krew. Może mam nadciśnieniue wtórne. Ale to chyba nie wyjaśnia, dlaczego właśnie wieczorem mam takie ataki? Pozdrawiam wszystkich

Kochana to nerwica lekowa mialam to okropne wieczór nadchodzi  zasypiasz nagle niepokój bicie serca ogromne i ten dziwny stan. Brałam 3 miechy lerivon. Pomoglo  . Też podejrzewał lekarz tarczycy. Pozdrawiam