Kłujący ból głowy a nerwica

[Gość maxi]

Nerwicę mam od kilku miesięcy... Zaczęło się lękiem przed śmiercią, kołataniem serca... Jednak od kiedy dowiedziałam się o poważnej chorobie mojej koleżanki z pracy zaczęła boleć mnie głowa (przejmuję się jej stanem, ale czy aż na tyle, żeby bolała mnie własnie głowa? czy można podświadomie się denerwować??) czasami mam uczucie jakby mnie coś kuło w niej, najczęściej w potylicy... boli mnie codziennie od 6 dni, jednak nie ciągle, co jakiś czas mnie zaboli/zakuje i tak przez cały dzień... męczące ;/ boje się, ze może mam tętniaka albo jakiegoś guza... do tego jestem jakaś zmęczona, chce mi się spać, mimo, że się wysypiam... pomóżcie! mam już dość :/ pozdrawiam... :)

[Gość 444]

I myślisz,że ktos ci napisze ,co ci jest?Przyczyn bólu głowy może być 150.Z tyłu moze boleć od nadciśnienia , od kręgosłupa szyjnego...itd.

[Gość maxi]

Chodzi mi tylko o to, czy to może być od nerwicy, czy ktoś spotkał się z takimi lub podobnymi bólami głowy przy tej chorobie.

[Gość a28aga28]

Witaj dobzre by bylo abys zrobila jakeis podstawowe badania,idz moze do lekarza ogolnego i pogadaj z nim co mzona by bylo zrobic z tym uporczywym bolem glowy, powiedz ze nie chhes ztego bagatelizowac i ze chesz wykluczyc ewentualnie powazne choroby. wiesz mnie np glowa boli jak zaczyna mnie lapac pzreziebienie, jak sie mocno zdenerwuje i od cisneinia, idz do lekarza, waidomo ze z nerwowo tez moze bolec ale tzreba powykluczac wiel spraw aby mozan bylo zwalic na newice jako osatteczna opcje, pozdarwiam ceiplo

[Gość weronika20]

Mnie boli głowa od 9ciu miesiecy , nikt nie może mi pomóc. niby nerwica

[psychologKGarbacz]

Witam serdecznie, Weronika20 - a czy byłaś u psychiatry, żeby potwierdzić diagnozę nerwicy? Pozdrawiam

[Gość magda87]

Witam, mam podobny problem, codziennie kłuje mnie w głowie, raz po jednej raz po drugiej stronie. Czasem ból jest pulsujący, trwa to chwilke ale potem znów wraca. Czasem nie moge zasnąć bo boje się że już nie wstane...

[Gość inka5]

Też tak mam. Czasami przez kilka tygodni i po prostu czekam, aż przejdzie samo.

[Gość mariitalia]

Witam was ja chorowalam od 18 stego roku zycia mialam przez 3 lata potem zaczelam pzrebywac w towarzystwie osob ktore lubie inaczej patrzec na swiat zajelam sie sportem i mi przeszlo owszem nerwica nigdy calkiem nie przejdzie ale tzreba sobie z nia radzic czasami wraca a mam juz 27 lat i male dziecko jak wraca to w tym momencie biore kilka oddechow torebka paierowa i mysle pzrezstan to tylko nerwica zaraz przejdzie!!!!nic niemam ..... i przechodzi .)))))) ludzie zycie jest zbyt krotkie i piekne zeby marnowac czas na nerwice!!!!!