Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość Custome

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Custome

Witam. Nie wiedziałam, która kategoria do tego tematu jest dobra. Zacznę tak: 1. Mam nerwicę lękową, która była nieleczona od ok. 6 lat spowodowana dyskryminacją i brakiem szacunku w szkole, oraz prześladowaniem poza nią. Teraz leczona, ale mało co. Wina lekarzy (nie ważne). 2. Od 1kl. gim. miałam dziwne napady kołatania serca ale chwilowe, aż po technikum (przez napady i nerwice nie zdałam) po teraźniejsze lo prywatne (lepsza atmosfera, lepiej). Byłam z tym w szpitalu przy napadzie 220 na min. i wykryto wtedy (technikum) częstoskurcz nadkomorowy i nerwicę. W tamten pon. miałam kolejny atak, 180, 220 na min. i wysyłają mnie do kliniki na badania i operacje związaną z sercem (nie znam się). Po co mnie wysyłają do tej kliniki w Łodzi, skoro to nerwowe ? Czy to zapobiegawczo ? Co ja tak właściwie mam bo sama już nie wiem ? Siedze, siedze i częstoskurcz nagle, nawet jak się ruszę nie ważne jak (czasem) lub odetchnę normalnie, a czasem od tak ! A teraz inna sytuacja. * 3. Moja mama z powodu mocnego stresu związanym z sytuacją w domu i relacjami domowników dostała nagłego napadu częstoskurczu jak mój, zbladła, płytko oddychała, nie mogła się ruszyć i przy tym ataku nie może patrzeć w światło, bo wzmaga to częstoskurcz. Poszła do lekarza na drugi dzień i wykryto nerwicę. 4. Mama boi się iść do szpitala/lekarzy, bo nie chce iść na leczenie gdy sytuacja w domu nie jest najlepsza. Na leki nie mamy pieniędzy, jedyne moje jak da radę. Terapia jej odpada. Ktoś mi może wyjaśnić, o co chodzi z tym światłem u mamy ? I ktoś może powie coś na temat mojej przypadłości ? Chciałabym wiedzieć więcej, jak się przed tym uchronić ? Biorę leki (na uspokojenie): kalms przepisany w szpitalu i zotral (bardzo rzadko bo nie mogę brać z zyrtec*iem, w wypadku lęków) od psychiatry. Niech mnie ktoś doinformuje, proszę (:

Odnośnik do komentarza

Czemu mama nie pójdzie do psychologa ,przecież jest na NFZ ,na pewno mógłby jej choć troszkę pomóc ?A twoja przypwdłość nie wiem czym jest psowodowana ,skoro mają cię położyc do szpitala to trzeba iść tam na pewno zrobią dodatkowe badania i moze wszystko rozejdzie sie po kościach .

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×