Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatanie serca podczas snu


w3g

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Jest godzina 4 w nocy, jak niemalże codziennie o tej porze budzi mnie to dziwne uczucie. Dziś jednak zdecydowałem się czegoś o tym dowiedzieć. W pozycji leżącej(tylko i wyłącznie) występuje u mnie coś jakby kołatanie serca, nie ma tutaj reguły, na którym boku leżę. Pierw przychodzi moment, w którym odczuwam jakby moje serce traciło rytm, jakby po uderzeniu nie mogło wrócić na miejsce(1-2-1-2-2), finalnie kończy się na tym męczącym dla mnie kołataniu. Odczucia mam jakby serce się wyrwało i szalało. Wtedy muszę się unieść i najczęściej przestaje(przestało by pewnie nawet jakbym leżał, ale wolę wierzyć, że uniesienie się do pozycji siedzącej pomaga). Taki dyskomfort posiadam prawie rok, udałem się do kardiologa, przeszedłem szereg badań(echo serca,ekg,holter24h), które wykazały jedno: WSZYSTKO Z MOIM SERDUCHEM JEST OK, kolejny specjalista w mojej drodze ku poprawie był gastrolog, który stwierdził po gastroskopii, że mam refluks oraz wrzód na dwunastnicy(na początku występowały również duszności), po dość długiej kuracji wyleczyłem te dwie dolegliwości, jednak to najgorsze pozostało... Kołatanie. Nie mam pojęcia co robić, gdzie szukać pomocy. Znów się udać do kardiologa? Codziennie w takich porach jak ta się przebudzam w strachu, często sypiam w pozycji siedzącej... Chcę znów zasypiać bez obaw, chcę przed snem marzyć, a nie zadręczać się, że znów będzie to samo...

Odnośnik do komentarza

Czesc ,nerwica ma wiele objawów ja na nią choruje od 13l i wciąż mnie zadziwia ,nie nakrecaj sie ,mysl sobie tak [to tylko to kures... które pszyszło na chwilę ,i jak każde kurest... kiedyś się odczepi] ,nie wiem co odp nie jestem lekarzem ,ale jesli to nerwica nie daj się tej zdzirze .pozdrawiam julka

Odnośnik do komentarza

Czesc 444 mam do ciebie pytanie mam typowe objawy silnej nerwicy;sledze forum codziennie i wiem ze jests mądrym czlowiekiem majacym wiedzę,napiszę krótko mam tachykardie czy moze wiesz dlaczego zle sie czuję w gorące dni a lepiej gdy jest zimno ,pozdro julka

Odnośnik do komentarza

Prawdę mówiąc to nie mam powodów do zmartwień(a może mi się tylko tak wydaje). Jedynym moim zmartwieniem na ten czas są te dolegliwości, które przyszły nagle i nieoczekiwanie. Po raz pierwszy jak mnie to świństwo złapało(kołatanie, duszności, dreszcze) była to również noc, sam jak palec, nie mogłem się do nikogo zwrócić. Od 2 siedziałem na łóżku z telefonem w dłoni, ubrany i czekałem aby wzywać pogotowie, jednak tego nie zrobiłem. Na drugi dzień się udałem na pogotowie i tradycyjne *wszystko ok, jak coś to pan zadzwoni*. Najgorsze w tym wszystkim dla mnie jest to, że uprawiałem masę sportów od dzieciaka i mimo młodego wieku musiałem się z tym pożegnać... Kondycja nagle zniknęła, duszności trwały bez przerwy, kołatanie przychodziło nocą. Człowiek młody jak ja może się załamać. Jednak szybko wziąłem się w garść i ruszyłem w marsz po specjalistach. I tak jak wspominałem na początku pozostało u mnie tylko te nieszczęsne kołatania. Może powinienem znów się udać do kardiologa po holter? Myślę, że tym razem wywołałbym kołatanie, tak aby holter to uchwycił. Kurczę, no nie mam pojęcia co robić. Na wszystkich badań już teraz jest pięknie, ale coś jednak nie gra. I to jest chyba jedyny mój niepokój.

Odnośnik do komentarza

Ja mam to samo! Teraz polozylam sie do snu, zasnelam jakies dwie godziny temu. I obudzilo mnie to straszne bicie serca, po czym tak jakby przestawalo bic. Puls jak mierze w nadgarstku to czuje regularny przez chwile, potem skok i nie ma uderzenia a pozniej znowu wraca do normy, do tego sila uderzen tez sie zmienia. Mam niedoczynnosc tarczycy i biore 50 eltroxin i wyniki ok. Mialam robione ekg i wszystko bylo ok. Mnie jeszcze do tego boli szyja po lewej stronie. Pozniej czuje wystrzal adrenaliny w brzuchu i znowu serce zaczyna walic ale staram sie zwalniac oddech aby serce sie uspokoilo. Towarzyszy temu uczucie goraca i dusznosc po chwili, pomaga picie zimnej wody. Zawsze zdarza sie to podczas snu, czasem mam wrazenie jak sie budze ze trace przytomnosc, musze usiasc i oddychac aby sie uspokoic. Mam tak od kilku miesiecy. W dzien moje tetno jest okolo 90 bpm, cisnienie w granicach 90/60, saturacja 99-100%, i odkad pamietam slysze tetno w uszach jak zasypiam. Jakies pomysly?

Odnośnik do komentarza
Gość iwonkazigzu1977

No ja też tak mam własnie siedzę po takiej nocy i ledwo żyję bo czuję się w sumie nieźle, ale nie spałam prawie wcale....zmęczona,m senna teraz piję kawkę choć zastanawiałam się czy to dobry pomysł. Miałam kardiologa holtery ciśnieniowy i ekg też od roku to mam wszystko niby dobrze. myślałam, że to nerki teraz też niby ok krew pokazuje raczej ogólnie ok a mi serce skacze. Też niocą i też nie mogę leżęć wstaję szybko jakby to miało nmnie uratować, chodzę, idę na balkon gdzie chłodno piję duuużo wody czasami zasypiam po godzinie a czasami jak dzisiaj dopiero 0 6.00 co to jest?

Odnośnik do komentarza

Znam to z własnego doświadczenia: echo serca, holter i.t.d. wskazują na zdrowe serce, a arytmia nie daje żyć... Z samoobserwacji wyciągam wnioski: kiedy mam w swoim życiu okres w miarę bezstresowy, to arytmie prawie znikają, wszystko wraca jak sytuacje stresowe się wzmagają. Błędem jest mniemanie, że niemiarowość pojawi zawsze się zaraz po zdenerwowaniu. Właśnie często ujawnia się w nocy, kiedy wydaje się, że nerwy nas opuściły, ale tak nie jest, to uwidacznia się z opóźnieniem, jakby organizm zapamiętał napięcie. Trzeba próbować ujarzmiać nerwicę: napar z kwiatostanu głogu działa przeciwarytmicznie i uspokaja, tabletki ziołowe na uspokojenie, dużo ruchu na świeżym powietrzu i zajęcia które sprawiają nam frajdę!

 

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy to będzie pocieszające czy wręcz odwrotnie, u mnie zaczęło się to. wieku 15 lat, od tamtej pory niezliczona ilość takich badań jak ekg, holter, echo, oczywiście badania krwi nawet w instytucie hematologii i niby znaleźli zaburzenia rytmu podobno niegroźne, ale subiektywnie dla mnie bardzo nieprzyjemne, biorę concor cor 2.5 , mam też dokładnie jak kolega w3g, a teraz najlepsze obecnie mam 50 lat i bez zmian, także 35 lat się z tym męczę, miało przejść bo to podobno przypadłość młodych

Odnośnik do komentarza
W dniu 7.01.2021 o 17:08, Gość mike 1 napisał:

polecam regularne bieganie, mi to pomaga w leczeniu nadciśnienia i kołatania znikają

Bieganie? Bo ogolnie to boje się jajkolwiek uprawiać sport by serce nie szalało. Częstoskurcz juz mialam jeden, potem ablacje. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×