Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, mam ogromny problem. Jakieś połtora miesiąca temu na imprezie ktoś dosypał mi jakiegoś świństwa do drinka. Na początku czułam się bardzo pobudzona przez kilka godzin, nie wiedziałam co mi jest, nigdy nie brałam narkotyków. Wróciłam do domu i gdy minęło pobudzenie - zaczęło się. Tachykardia za tachykardią, drętwienie lewej ręki, omdlenia. Trafiłam do szpitala - zrobiono testy - wykazały amfetaminę, metamfetaminę i coś jeszcze, paskudna mieszanka :( W szpitalu podano mi betablokery, serce uspokoiło się, jednak tachykardie trwały jeszcze przez kilka dni. Potem był spokój na jakieś dwa tygodnie, jednak bardzo źle zaczęła na mnie oddziaływać kawa i nawet niewielkie ilości alkoholu - po kawie i nawet małym piwie tachykardie nawracały. Odstawiłam więc i kawę i alko, jednak od jakiegoś czasu zaburzenia rytmu wracają i jest coraz gorzej. Oprócz kołatania serca odczuwam bardzo silne napady duszności, kłucie serca, drętwienie lewej ręki. Cały czas boję się o swoje życie, bo podczas tych napadów mam wrażenie, że nie mogę złapać oddechu, czasem tracę na chwilę przytomnośc. Leki na uspokojenie nie pomagają, więc to chyba nie jest sprawa nerwicy. Byłam u kardiologa - usg i ekg w porządku. Wyczytałam na jakimś forum, że po zażyciu amfetaminy może dojść do uszkodzenia mięsnia sercowego - ale czy to wykaże echo serca? Wiecie coś na ten temat? Pomóżcie proszę, nie wiem co mam robić, jest ze mną coraz gorzej, a lekarze twierdzą, że serce jest w porządku. Dodam jeszcze, że te ataki bardzo utrudniają mi i życie i pracę - juz kilkakrotnie karetka zabierała mnie z pracy, kilak razy zasłabłam. Nie mam pojęcia gdzie się udac z moim problemem :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli lekarze twierdzą,że Ok, to chyba jesteś przewrażliwiona,wystraszona i znerwicowana,że odczuwasz duszności.Może spróbuj na stałe brać systematycznie jakieś ziołowe tabl. na uspokojenie złożone z kilku ziół.I sprawdź czy zadziała.Z tym,że działanie odczuwa sie po jakichś 2 tygodniach.

Odnośnik do komentarza

Miałem podobnie tylko ja paliłem dużo marihuany później zaczeły się problemy z sercem marihuana podobnie pobudza serce zwieksza sie cisnienie oraz rymt i tento, powiem Ci tak po 3-4 miesiacach zaczeło przechodzic ale dopiero wtedy gdy porzestałem o tym myśleć wczesniej mama zrobiła ze mnie kaleke zabraniajac mi robic cokolwiek np. sport, silownia. Wróciłem do tego nie mysle wogole o tym i mi nic nie ma :) życzę powodzenia, wszystko przejdzie jeżeli ataki będą wystarczy się ich nie bać to moje zdanie co do maryhy oczywiscie nie pale do tego jestem wierzacy i to przedewszystkim mnie uspokoilo bo przeciez smierc to raczej zysk ; )

Odnośnik do komentarza

Może to i nerwica, tyle że brałam przez jakis czas tabletki na uspokojenie, ale nie pomagały, w ogóle nie czułam jakiegokolwiek działania. I problem w tym, że napady duszności i kołatania dopadają mnie nawet jak o tym w ogóle nie myślę - np. jak jestem czymś zajęta. 444 - mówisz, że działanie odczuwa się dopiero po dwóch tygodniach? a dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Gość rozalka

Hmm, ja z kolei bylam uzalezniona od amfetaminy pare lat temu. Szybsze bicie serca po zazyciu tego specyfiku to normalka, na drugi dzien rowniez, te inne dolegliwosci rowniez - to się nazywa zejście.. Skonczylam z tym przykrym nalogiem juz dawno temu, ale jakis czas temu napadla mnie nerwica. Myślę, ze to pozostalosci po wieloletnim zazywaniu narkotykow, w mojej glowie tez juz nie jest tak jak kiedys.. No cóz, życzę Ci powrotu do zdrowia, no i mala rada - zajmij swoje myśli czyms przyjemnym, czytaj ksiązki, czy nawet rób szaliczki na drutach - to pomaga..

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×