Poszerzona żyła na ramieniu po pobraniu krwi

[Gość zyla]

Dzień dobry. :) Pod koniec lutego miałem pobieraną krew do badań, minęły od tego czasu nieco ponad dwa miesiące. Pielęgniarka szukała mi żyły dobrze około minutę, coś tam mierzyła, ale w końcu chyba się udało. :) W każdym razie po pobraniu krwi moja żyła była nieco poszerzona i nieco widoczna. Przed pobraniem krwi w ogóle nie było widać mi żyły na ramieniu, jedynie w okolicach wewnętrznej strony łokcia. Po pobraniu było mi widać żyłę od miejsca wkłucia wzgórz, prawie do barku. I problem mam z tym, że myślałem że ta żyła zniknie a ona przez te dwa miesiące się poszerzyła. Aktualnie ma ~2 mm średnicy, no i tylko od miejsca wkłucia wzgórz. Czy to normalne? Mam wrażenie, że się przez te dwa miesiące poszerzyła, ale nie dam sobie głowy uciąć. :)

[Gość anuuuuuuuuulek]

Nie, to nie jest normalne moj tata tak mial i strasznie mu sie powiekszylo balismy sie ze to uszkodzenie zyly i ze sie zakrzep zrobi pojechal do lekarza i dostal jakas masc i mu przeszlo Ty tez powinienes pojsc do lekarza i mascia rozsmarowac te gule

[Gość zyla]

Oł... Tzn., ja nie mam żadnych gul. Ta żyła nie jest wybrzuszona, jak żylak, ona jest poszerzona, cóż... W każdym razie postaram się pójść do lekarza, dziękuję za odpowiedź. :) Mam nadzieję, że to nic groźnego...