Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Mamy z nerwicą


monic25

Rekomendowane odpowiedzi

SIemanko Wszystkim, jak tam u was ? :) ja wlasnei zakonczylem psychoterapie, jest elegancko, czuje sie swietnie :) jutro ostatnie spokanie z moja piekna Pani Psycholog :( zamowilem juz kosz roz! wiec mam nadzieje, ze bedzie Szczesliwa ! :) ARKETIS jeszcze biore, ale tez juz bede odstawiac i brac po polowie tylko ;) czuje sie swietnie, w Sobote robie impreze na 80 osob ! :) szkoda, ze mieszkacie tak daleko :( ale jezeli jest ktos chetny, to pisac 13073287 i serdecznie zapraszam :) ajjjj, czuje, ze zyje, wszystko wrocilo do normy, jest jak wczesniej :) caluje wszystkie piekne Panie :) WYJDZIECIE Z TEGO!

Odnośnik do komentarza

Witajcie ! Bartuś cieszę się,że udało Ci się pokonać tą bestię.Gratulacje kochany ! Ja wczoraj myślałam,że to już koniec ze mną.W nocy się obudziłam i było mi strasznie słabo,serce zaczęło walić jak oszalałe.Obudziłam męża i mówię,żeby dał mi szybciutko wody,bo zaraz padnę.Podał szklankę zimnej kranówki,napiłam się i obmyłam twarz i powoli zaczęło przechodzić.Dzisiaj jestem taka nijaka,niby jest ok,ale tak jakoś dziwnie się czuję.Nie wiem,czy to co było w nocy,to nerwica czy może od czegoś innego...Zwaliłam na nerwicę,bo chyba mi tak łatwiej,ale z drugiej strony co miałam zrobić.Już raz pojechałam na pogotowie,to kazali żebym poszła do domu i tyle.Wczoraj na wszelki wypadek wzięłam połóweczkę tej mojej seresty.Dzisiaj u nas też zimno,choć jutro ma padać śnieg i bedzie jeszcze zimniej,ale w końcu małymi krokami nadchodzi zima. Trzymajcie się kochani.

Odnośnik do komentarza

Hej kochane Ja dziś znów od rana u kolezanki posiedzialam ponad 3 godz było suuuuper nic sie nie działo jak narazie jest git :) potem po malucha do szkoły sprzatnko obiadek i teraz zasiadłam przed kompem :) Andziunia jejku ale mnie wystrachałaś !!!!!!!!!!!! te serducho to na bank od nerwicy jak by to miało byc co innego to by tak o sobie nie przeszło po szklance wody takze serce nie wbijaj sobie jeszcze cudów do głowy po co Ci toooo........... a nie zamartwiałas sie niczym wczesniej,nie mialas stresa??? moze teraz sie właśnie odbiło na zdrowiu :) trzymaj sie kochana i nie mysl o tym,przejdzie poprostu gorszy okres...............

Odnośnik do komentarza

Witajcie moi drodzy!! LOj Bartku jak sie Ciebie czyta to wiara się budzi w czlowieku ...no ale Ty zadzialales od razu a ja juz tkwie w neriwcy tyle lat, że ledwo sie pamieta jak wygladalo zycie przed....choc wydaje mi sie ze cale zycie ja mam. Tyta aj zazdraszczam tych kontaktow z kolezankami, ja mam kolezanki ale juz sie oddalilam z powodu nerwicy od wszystkich mych znajomych...w sumie ajkos ich nie potrzebuje a przeciez kiedys jak mialam siedziec w domu choc jeden wieczor to szalu dostawalam:) Tak jak pisalam po dobrym musi przyjsc zle. czoraj z dzieckiem wizyta u lekarza i juz spiecie, nerwowosc, lęk a dzis idac do rpzedszkola totalna masakra no ale pierwszy raz puszczam dziecko do obcych ludzi na tyle godzin i sie denerwuje jak tam sie sprawuje, czy sie nie zgubi...

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny :) U mmie ok jakoś dziś się nie nudziłam i dzień mija nie najgorzej.Rano posprzątałam mieszkanko,przygotowałam obiad.Póżniej zeszłam pietro niżej na ploty i herbatke i też było ok no i jeszcze byłam sklepie jakoś się trzymałam tylko ręce się pociły nogi jakieś takie dziwne a tak poza tym ok :)) BARTKU gratuluje i cieszę się że u Ciebie wporządku. ANDZIUNIA ty nasze biedactwo przestraszyłaś się w nocy ale pewnie serduszko od nerwicy wariowało SAMOTNA nie przejmuj się ja też miałam ostatnio gorsze dni a dziś jest lepiej głowa do góry :)i pozytywne myślenie to podstawa. TYTA a szalejesz ale to fajnie przynajmniej nie masz czasu na myślenie o małpie nieznośnej LILIANNA a jak tam u Ciebie,jak samopoczucie??

Odnośnik do komentarza

Kasiula widze ze działasz dzien bez nudy i lapka hi hi dobrze dobrze działaj kochana a w sklepie bylas sama????? na poczatku tez tak miałam ze jak szłam do sklepu to mialam nogi jak z waty i cała spocona byłam nie tylko ręce ale szłam i moze dzieki temu jest teraz jak jest :)))) Wiecie coo przeczytalam post Andziuni i tak mi sie zle zrobiło w jednej chwili ze szok wystraszylam sie normalnie ale ja tak mam jak ktos cierpi i ma lęki to ja wtedy tez :( co nie oznacza zebyscie nie pisały co przezywacie poprostu tak to odebrałam strachliwie o Andziunie i zaraz mysli o sobie :( Andziunia odezwij sie kochana jak sie czujesz??? napisałam na gg myslalam ze jestes??? trzymaj sie kochana i głowa do góry :))))))))))) Samotna kazdy na nas ma lepsze i gorsze dni sama wiesz jak sie zyje z nerwicą ale nie poddawaj sie po jednym głupim lęku, walcz!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Hehehe no i dobrze, ksiązka tez super sprawa Ja tez lubie czytać romanse jak masz możliwosc to wypożycz sobie ksiązki pisarki Danielle Steel ma przepiekne opowiesci zobaczysz nie oderwiesz sie od nich a ma ich dużo ja czytalam chyba z 10 jej ksiązke :)Wartoooooooooo...................................... a swoja droga to tak jak piszesz ze wszytsko po mału małymi kroczkami czasu potrzeba i nim sie ogladniesz bedziesz sama śmigać :))))))))))))))))))))))))

Odnośnik do komentarza

Umnie ok do południa było suuper,pozniej mnie ogarnął strach po poscie Andziunia jakis taki dziwny sama niewiem dlaczego strach o nią i o siebie choć wiem ze od nerwicy tak się Andziuni przytrafiło jakoś mnie to ruszyło :( nooo ale mąz mnie wyciągnąl do miasta i przeszło juz jest ok ..................... pozniej idziemy do znajomych na drineczka mam nadzieje ze bedzie dobrze :)))) tzn Ja pić nie będe :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×