Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Mamy z nerwicą


monic25

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kochane ja dziś kiepski dzień całe mieszkanie sobie wysprzątałam wymyłam podłogi a potem mnie zalało i mam taki bałagan musze czekac az mój z pracy przyjedzie to mi naprawi ;/uszczelka od kaloryfera mi poszła tyle wody mi się nalało że szok jeszcze się poparzyłam bo wrzątek leciał :( SAMOTNA szczerze to nie wiem ile pale nie nie kupuję sobie fajek tylko tytoń i kręce sobie sama nawet nie liczyłam ile wypalam może uda mi się ale wątpie

Odnośnik do komentarza

Madziu nie przejmuj się wrednym babskiem;/ mi się jeszcze nie trafiło że musiałam się aż tak tłumaczyć...ale oczywiście miałam sytuacje gdzie się wykręcałam ze względu na lęki;/ miłe to nie jest a dla ludzi zdrowych jest to dziwne...nikt nas nie zrozumie kto tego nie przeszedł;/ Tylko że ja potrafię wyskoczyć z mordą na takiego nachalnego człowieka a szczególnie gdy ja za coś płacę a ktoś mi mesza...trzeba było babę zjebać , nie jej zasrany interes dlaczego nie chcesz przyjechać...i gówienko ja to powinno interesować!!:) w takim przypadku to ona powinna się dostosować do Was! głowa do góry kochana! nie daj się!

Odnośnik do komentarza

Hejd ziewuszki ja wróciłam właśnie z pracy ..ba rano poszłam sama na nogach!!!!!!!!!!czujecie to???sama na nogach,ale super nie było długo bo po 12 zaczełam prasować z dzieci ciuszki i nagle zaczeło mi się coś robić w oczach i łeb mi zaczoł pękac,myślałam ze to już konieć i kazę się w szybkim tempie zawieźć do domu.ale dziewczynki pomyślalam sobie ze w domu też tak mi sie robi z tym moim wzrokiem i żyję więc poczekam i zobaczę co bedzie dalej.i po chili przeszło,normalnie przeszło.i byłam normalnie do końca.w szoku jestem teraz ze dałam rade chociaz nie było łatwo.madzia nie pzrejmuj się takimi patafianami głupimi.ale ja też miałąm taka sytuację jak przerabialismy prad i przyjechał gosćiu z elektrowni i do mnie głupie pytania zaczoł że dlaczego ja tego nie załatwiłam wcześniej z tą przeróbką,ze czemu nie pracuję ???a ja mu na to ze mam nerwice i nie mogę obecnie podjąć pracy-to mnie kretyn wyśmiał w twarz że wymyślam takie głupoty ze nie ma czegoś takiego jak nerwica i zebym nie udawała chorej skoro mam ręce i nogi.no szok wtedy przezyłam ale powiedziałam mu tylko tyle że życze mu zeby przeżył jedne dzień z nerwica to sie zamknął.teraz mi to lata co kto o mnie gada i mojej nerwicy.zlewam to i piję wode nawet na zebraniu w szkole i mam wszystko gdzieś.bo inaczej bym się musiała całkiem załamac.no to tyle ide co zjeść bo umieram z głodu.pa

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane Dziewczynki!! Dzisjaj dopiero miałam pierwszy dzień wolnego od pracy,to znalazłam właśnie chwilke,zeby tu do was zajrzeć...W pracy to ja sie dopiero klimatyzuję,nie wiem ile to potrwa to moje przyzwyczajanie się na nowo do ludzi,rano się budzę i leki sobie biore,oczywiście wspomagam się uspokajaczami,bo inaczej bym się z nerwów chyba rozleciała;/...Popołudniu zazwyczaj to już jest ok i żądnych jakiś strasznych lęków nie mam,może w końcu leki zaczynają powolutku działać??...Wieczorkiem jeszcze zajrze tu do was,jak nie zasnę przed tą paskudną pogodę...Boziu,kobiety,gdzie ta wiosna???:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.lencia masz klapsa bo napedziłaś nam stracha i nic teraz nie piszesz,stalo się co????czy jak no odezwij się kobito bo myslę o tobie i nie tylko ja.......beatka jak się cieszę ze dajesz radę i sobie tak świetnie radzisz.dzielna jesteś jak nie wiem.ja dziś byłam w urzędzie pracy u doradcy zawodowego bo musiałam i myślałam ze umrę ze strachu zeby tylko mi nie znalazła pracy bo jak niby ja bym do niej poszła??ale było spoko nawet jej powiedziałam ze jestem osobą bojąca i powiedziała ze tak jest jak się siedzi w domu to potem trudno tak z dnia na dzień bez problemu isc do pracy.ale oni sa po to zeby mi pomóc i dobrze by było żebym poszła na warsztaty.ja pierdziele se pomyślałam ale na warsztaty to trzeba by było mieć grupke ludzi a nie mają jeszcze niec w planach.chociaż mój mąż wczoraj był na takich warsztatach ale dla osób niepełnostrawnych.mam nadzieje ze znajda mu pracę.na a tu dziś taka grobowa cisza ze aż strach,wszyscy zajęci czy co???ja sprzątam i sprzątam i piore ,i mam dosc.pozdrawiam was cieplutko

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki nic sie nie stresujcie to tylko nerwica:) Wczoraj mnie strasznie bolało w lewym boku , tak jakby serce, zgięło mnie strasznie, ból masakra, od samego rana, wziełam ketonal, nic, pozozylam sie, nic, i tak caly dzien, juz sie wystraszyłam że to serce wiec pojechałam. Zrobili badania, ekg i oczywiscie nic :/ Ciśnienie 90/50 tętno 58 - taka Pani uroda:/ Spoko mam urode mówię do niego. Nic mi nie wyszło, widocznie od kręgosłupa-żadnych innych badań nie chceli zrobić ( bo przecież kur** kardiologia) skoro nie serce to wypad z baru!!!!!!! Mówie,że może nerki, mocz do badania-nie. Może płuca- przeswietlenie- nie. Dali dozylnie pyralgine i naraaaaaaaaaaaaaaaa Jezuuuuuuuuuuuu jak mnie ten kraj wkurwia..........oczywiście myślałam ,że nie dojade tym autem do tego szpitala, słabo, duszno, nerwy, telepawka, a na koniec sie pożygałam przed samym szpitalem z nerwów :) O! Dzisiaj rano dalej mnie bolało, ale teraz jest juz troche lepiej. Ma pani nie dzwigac, nie przeciazac sie etc. No tak Panie Doktorze-to się faktycznie da zrobić przy rocznym dziecku :) Jezu sypie się na maxaaaaaaaaaaaaaaaaa a mam dopiero 25 lat:(

Odnośnik do komentarza

Witam kochane ja znowu nieobecna bo mój przyjechał a tak sie stęskniłam że biedny poszedł spać o 20 a ja niedawno go obudziłam bo taką chcicę dostałam że szok he he to chyba najlepszy sex w moim życiu był aż uśmiech nie znika mi z twarzy rzuciłam sie na niego jak nienażarta lwica :P a tak to u mnie wszystko w najlepsze :) LENCIA a co to za ból w lewym boku bo ja czasem tak mam że mnie tak kłóje ze nie mogę wziąść porządnego oddechu mam wtedy taki płytki oddech

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! ja mam dziś ciężki dzień;/. o 5rano się obudziłam i zaczeło się...znów te straszne lęki mnie dopadły, serducho w gardle oczywiście kibelek poszedł w ruch!! masakra... miałam duże wątpliwości czy jechać z młodym do przedszkola ale jakoś się pozbierałam...nie wiem jak dzisiejszy dzień przezyję;/ już mam normalnie dość!!

Odnośnik do komentarza
Gość Andziunia

Witajcie ! U mnie dzień zaczął sie do bani.Lęków nie ma,ale taka niedorobiona jestem.Kurde a było przez trzy dni tak fajnie,tak normalnie..... Wczoraj mi się słabo zrobiło dwa razy,raz myślałam,że padnę a drugi zaraz wszystko wróciło do normy.Nawet po południu przebrałam się w razie erki czy czegoś tam.Już sama nie wiem czy to przez pogodę czy przez nerwy? Przedwczoraj tak się wkurzyłam,bo wbijam na librusa ( elektroniczny dziennik) a tam czytam,że młoda na lekcjach gra w karty.Wymodliłam sie za wszystkie czasy.Ja rozumiem wszystko,ale żeby stara baba po cichaczu w karty rżnęła na lekcji ? - przesada lekka.Potem jeszcze wpis Lenci przeczytałam i pierwsza myśl-kurde,ciekawe kiedy ja wyląduję na SORze - i się zaczęło-pieczenie w klacie,nogi jak z waty i jazdy.Potem mi przeszło,ale dzień cały do bani. Tyle na teraz,idę obiad nastawić i dom ogarnąć.Buźka.

Odnośnik do komentarza

Witam z rana:) Tak fajnie mi się spało :) Dziś odwiedził mnie listonosz przyniósł mi paczuszkę bo ostatnio wygrałam olejek do ciała migdałowy ale pięknie pachnie jeszcze czekam bo wygrałam zestaw balsamów do ciała dove ja to mam szczęście :P LENCIA tak jesteśmy razem , mnie czasem kuje tak pod rzebrami że oddychac nie mogę ale to jest z braku magnezu w organiźmie może spróbuj mić magnez

Odnośnik do komentarza

Bezeluszku ale masz szczęście...ja tylko raz w życiu wygrałam coś porządnego...dostały mi się wczasy na tydzień nad naszym morzem...co prawda w listopadzie ale akurat nie było śniegu i słoneczko świeciło:) i to by było na tyle co do wygranych:) Ja dziś taka słaba chodzę, ciśnienie mam niby ok ale jednak ciężko mi się ruszyć a potem muszę jeszcze z młodym pojechać kostium wypożyczyc bo jutro mają bal;/ znów nie będzie się mógł zdecydować,,,on jest gorszy niż baba!! Andziu mi jakby się 2 razy słabo zrobiło to na bank bym pojechała na pogotowie...jak ty to tak spokojnie znosisz??

Odnośnik do komentarza

Gracjo ja mam tak samo...łeb napierdziela i brzuch bo ciotę mam...kurcze gdzie ta wiosna ta pogoda mnie normalnie dobija..nie wiem ile jeszcze wytrzymam...wczoraj miałam taki fajny dzień byłam u fryzjera na solarium a dziś boję się że zaraz padne!! normalnie beczeć się chce!!

Odnośnik do komentarza

Zelka Gracja witam w klubie:( mam wrażenie, że zaraz padnę:( Zaczeło się przy śniadaniu jakieś 40minut temu..nagle mi się w głowie jakby zakręciło i słabo zrobiło:( i panika lekka naturalnie:(..zmierzyłam ciśnienie i niby ok, ale wydaje mi się, ze nie jest ok..czuję jakby ucisk w głowie:( i czuję się taaaaaaakaa słaba jakbym miałam paść w niekórych momętach:(...mam 26 lat, ale...czasem już nie mam siły.. i tak patrzę na kobiety nieraz w galerii..ładnie ubrane, uśmiechnięte.., a ja..tylko wiecznie coś mi jest:(.... uszy mi jakby przytyka w srodku.. oczywiście zaraz mam czarne myśli..:( np. że zemdleje itd.

Odnośnik do komentarza
Gość samotnawtymwsz

Witajcie dziewczyny! Ja tez sie dzis cos kiepsko czuje pomijajac to ze spiaca to i glowa boli plus kurde skurczaki mnie męczą ale za to wczoraj czułam taki lęk uogólniony! Wczorajszy dzien byl starszny:(((a dzis nie lepiej bo te skurcze dodatkowe ktore dezorganizuja kompletnie zycie:((

Odnośnik do komentarza

Samotna mi wczoraj tak serducho stracha napędziło;/ siedze sobie...a tu nagle takie mocne pukniecie a za nim 4 takie mega szybkie...pobulgotało tak dziwnie i przeszło;/ masakraaaaa gdyby nie to serce to bym sobie żyła normalnie...a jak sie do tego przyzwyczaić??!!

Odnośnik do komentarza

Po pare minut? no co ty....mnie to wczorejsze przeraziło...ale miałam męża w domu więc nie wpadłam w panikę;/ ja czasem mam takie pojedyncze stuknięcia...ale nie takie coś jak wczoraj! mam nadzieję że moje serducho się nie rozchulało i że nie będzie mi robiło coraz to nowych psikusów..naczytałam sie o migotaniu przedsionków i mam dość!!

Odnośnik do komentarza
Gość samotnawtymwsz

Ja tez sie o tym naczytalam i juz sobie wszystko wmawiam. tak potrafi byc i pare minut, jak np jestem zestresowana, spitea to wizanka moze troche trwac a jak spokojna to pojedyncze lub takie po pare pod rzad ew takie szarpanie brrr. Ja juz nie daje rady a te skurcze to ponoc im czlek starszy tym wiecej...no i tak ejst w moim przypadku. gdy bylam w twoim wieku to mialam raz na jakis czas a teraz......

Odnośnik do komentarza

Ile masz lat samotna zawsze myślałam że jesteś ode mnie młodsza:) nie wiem czemu:) czemu sobie nie założysz holtera? ja akurat takie uderzenia serducha mam zawsze przed lub w trakcie miesiączki;/ ale czasami po prostu z nerwów albo tak sobie dla jaj;/

Odnośnik do komentarza

Jejku to macie z tymi potykaniami serducha ja też to mam ale rzadko np wieczorem jak leżę na boku albo w dzień ale naprawde rzadko.ale dziś moje samopoczucie doprowadziło do tego że nie poszłam do pracy................nie dałam rady,rano ledwo do sklepu poszłam synowi po bułki do szkoły a teraz mnie kolezanka molestuje żebym przyszła ale nie ma mowy nie w takim stanie z taką głową,a już nie mówię o moim karku szytywny jak nie wiem co!!!!i to też pewnie się pzryczynia do tego tempego bólu.jejku jak ja dzis gnędzę ale czuje się jak dzieciak chory ktory nie ma cierpliwosći i jeszcze zbliża się okres uuuuuuuuuuuuuuu ja tego nie wytrzymam.sorki ze tak narzekam dziś strasznie ale chociaż tu sie człowiek może wygadać ile trzeba,dzięki wam za to!!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×