Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Mamy z nerwicą


monic25

Rekomendowane odpowiedzi

Elu ja przed okresem mam te podrygi serduszka:) i bez kija do mnie nie podchodzić:) tyta ja też kocham plażowanie:) w zeszłym roku wyglądałam jak kupa byłam taka czarna:P tyle że w PL wyjechanie na wczasy graniczy z cudem;/ co do solarki byłam 1 raz z moją chorobą i wyleżałam całe 5minut:) kiedyś chodziłam na 20minutowe seanse:) tyle że ostatnio mam jakieś napady klaustrofobii;/ w zeszłym roku byliśmy w Ojcowie w Grocie Łokietka i tak dziwnie mi się robiło normalnie spanikowałam--poprosiłam przewodnika czy mogę stąd wyjść a on mi na to NIEEEE;/ zje...łam go i przepuścił mnie do kolejnej groty takiej wielkiej.tam się uspokoiłam:) kurde a jeszcze parę lat temu śmigałam po wszelkich kopalniach, jaskiniach itp...taka pipa grochowa się zrobiłam!! bleh!!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki,widzę ze nie tylko u nas zima pełną parą,haha ale dziś to chociaż cały dzień pieknie sypie ale wczoraj to ja nie mogłam wrócić do domku po pilnowaniu dzieciaczków bo było masakrycznie ślisko,auta całe pozamarzane bo deszczyk padał i wsio zamarzało.ale udało mi się bo mnie przywieźli do domciu.potem jeszcze poszłam z synem do drugiej babci i tez ladwo tam się szło jeszcze pod górkę a potem z niej zejsc było fatalnie.ale na szczęście dupy nie potukliśmy hihihihi.ja chyba mam tak samo jak ty samotna bo zaczełam wychodzić i mimo ze czuję się źle to idę i nie mam już takiego lęku jak kiedyś.chociaż wczoraj tak mi się serce potykało jak nosiłam małego ale olewałam to i jakoś samo przeszło nawet nie wiem kiedy.tak że nie ma co się rozczulac tylko isć i koniec.ja teraz w szoku sama jestem ze zgodziłam się na to pilnowanie dzieci i mam obowiazek,czy się czuje źle czy dobrze to juz mnie tam ciągnie samo do nich isc.ma nadzieję ze bedzie teraz tylko lepiej chociaz wiem ze w naszym przypadku nie ma co się nastawiać jak jest lepiej tylko normalnie sie zachowywać i tyle.ale wy tu o smakołykach piszecie hihihihi jak czytałam o kaszance tytuś że nie lubisz kaszy to az sie zasmiałam bo ja mojemu synowi robię kaszanke z ketchupem i wtedy je bo nie czuje gryczanki hihihii.dzis sprzatam,piore bo jutro znów mnie nie będzie.i nawet w autobus wsiadam juz z malutkim strachem te dwa przystanki jakoś chyba ogarnełam......teraz trzeba dalej jezdzić zeby się znów nauczyć.no jak małe dziecko czlowiek jest..

Odnośnik do komentarza

Laura..hej jestem ja;), może też w niezbyt dobrym stanie, ale jestem;). Nie łam się kochana! Nie jesteś sama..pomyśl sobie ile z nas teraz tak samo kiepsko się ma..-choc nie wiem czy to pocieszające...;) MNie już drugą, albo trzecią noc budzi jakiś dziwny ból w lewym dole brzucha tak trochę nad jajnikiem.. aktualnie siedzę i ledwie wyrabiam tak mnie jakby lewy jajnik boli.., ale to nie owulacja..hmmm naturalnie już wszystko wyczytałam w internecie;p;p - masakra:( zawsze przed okresem bolało mnie całe podbrzusze, a teraz...dziwne to i trochę się boję..mam też wzdęcia :( i wczoraj jak zjadłam kolację to mi żołądek wydeło..:(, a szkoda gadać zawsze coś:(... Także Laura nie łam się Kobietko! Pisz co Ci jest.. posłuchaj proponuję Ci wstaw sobie wodę, ale nie na kawe tylko na herbatkę np. rumiankową jak masz, albo inną ziołową:) połóż się.. poczytaj..., pooglądaj gazetki...pomyśl o nadchodzących trendach wiosna -lato 2013 i pomarz o nowych ciuchach;), butach itd.. wyobraz sobie siebie w nich..:) Jestem z TObą!!! Głowa do góry!

Odnośnik do komentarza

Laura.Ela ma rację,wyżal się,wywal z siebie wszystko i poczujesz ulgę.Ja jak mam gorsze dni,to piszę wszystko.Czasami bez ładu i składu,ale wywalam z siebie te złe emocje i potem jest uuuuulga.Mnie ostatnio też franca dobierała sie do tyłka,ba-nawet powiedziałam do starego,że cofkę zaliczyłam tzn. że wróciło to wszystko,co było w tamtym roku czyli bujanie ( lambada) pieczenie w klacie,drętwienie reki-wszystko.Pozdychałam trochę i na dzisiaj jest lepiej.Wczoraj nawet pojechaliśmy do galerii i połazilam trochę po niej. Tak więc uszka do góry,jutro będzie lepiej.Na pocieszenie ( o ile to można nazwać pocieszeniem) powiem Ci,że przez weekend miałam tak,że staremu powiedziałam,że w razie jakbym nie dała rady wstać,to niech mi zawoła psychiatrę do domu ( podałam nazwisko i gdzie przyjmuje) i jakbym leków nie chciała brać,to ma mi wsadzać do buźki na siłę.Taka bezsilna byłam,ledwo żywa a dzisiaj jest lepiej.Może nie ,,fruwam,, ale jest o niebo lepiej. Magdzik jesteś wieeeeelka-podziwiam Cię kobieto :*

Odnośnik do komentarza

Dokładnie laura nie łam się kochana,jest gorze ale bedzie lepiej .kazda z nas ma takie załamania i to jest normalne.dziś jest gorzej po to zeby jutro było lepsze.trzymam kciuki za ciebie,przecież dasz radę wiesz o tym.ja się teraz zdrzemłam chwilke i obudziło mnie straszne zimno az sie trzesłam.teraz czuje sie jakaś otumaniona dziwnie.mam zamiar isc posiedzieć do sąsiadki bo już się o mnie dopytuje mojego męża wiec prztydało by sie iść ale coś mam leniucha strasznego i wogule nie mam na nic ochoty.dziś widzę wszędzie nawet w sklepie narzekają wszyscy ze się słabo i źle czują,chyba coś nie tak z pogoda.wczoraj ciocia z kuzynka miały straszne cisnienie,a dziś nasza sklepowa tez mloda babka i mało nie padła więc cos jest nie tak.kurcze nie wiem czy isć do tej sasiadeczki czy nie??????chyba pójdę a niech sie dzieje co chce juz,najwyzej jej tam zasnę albo zwieje hahha.andzia dobrze że wyszłas,pochodzić po jakiejś galerii też fajnie,zawsze to jakieś wyjście z domku.a ja boję się jeszcze galerii i biedronki,kurcze a powinnam to już przełamać-nie chce jednak robić wszystkiego na raz bo boję się ze co za dużo to nie zdrowo i chyba mam racje bo jak robię za dużo to potem musze to odchorowac niestety.dobra zmykam już nie gnedze bo tak dziś nie poskładnie piszę ze sorki.

Odnośnik do komentarza

Gracja ja codziennie wychodzę,w prawdzie nie sama,ale z nianią,ale codziennie gdzieś idę.Dzisiaj nigdzie nie jechaliśmy,bo ślisko jak diabli.Nawet moja Mycha poczłapała sama na anglika.Zawsze ją wozimy,bo to tak z 2 km od domu a po drugie tam niedaleko jest szmatex i zawsze coś wynajdę dla siebie.Jest mnóstwo rzeczy z kartkami po 5-10 zł.I najważniejsze-tam są ciuchy dla grubasów,a mnie już dużo nie brakuje do tej ,,modelki,, z teledysku,co Samotna wrzuciła.Moja mamuśka zawsze się drze-syfu do domu naniesiesz,bo ludzie różne zarazy mają !!!! a ja i tak buszuję,bo lubię.Ostatnio staremu kupiłam dresy nike za 15 zł.Wyprałam i śmiga po chacie.Bielizny nie kupuję,ale bluzki bawełniane,jakieś jeansy,czasami fajny sweterek sie trafi. Gracja dzisiaj ciśnienie jest niziutkie i dlatego tak się czujemy.Ja wczoraj to Boga w łazience prosiłam,żebym tam nie padła,tak byłam słaba.Szybki prysznic i wyrko.Poleżałam z 15 minut i przeszło.

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) Dziewczyny muszę się pochwalić moim dzisiejszym postępem a raczej postepami :) jestem taka szcześliwa że hoho Byłam na spacerze,sama szłam chyba z 2 km.Pożniej SAMA zaliczyłam market co prawda zakupy nie były duże bo raptem kupiłam jedną rzecz ale sama szłam w jedna i druga strone i jeszcze sama w sklepie byłam hihi. A to nie koniec pożniej jeszcze mam zamiar wyjść na spacerek :) Uwiezycie pół popołudnia dzis przelatałam w mieście alez jestem szczesliwa. Pozdrowionka :)

Odnośnik do komentarza

Kasiulka wielkie gratki dla Ciebie :))))) dzielna dziewczynka nie poddajesz się i to jest najważniejsze :) fajnie się czyta ze ktoś osiągnął sukces :) samotna tez już pozytywnie piszę i tak ma być dziewczynki :) wkoncu do Was dotarło ze trzeba wychodzić mimo wszystko nie zaszywać się w swojej własne skorupie :) Kasiulaaa naprawdę wielkie postępy :))))))))) Ja tez nie dawno wróciłam z galerii spotkałam w szkole koleżankę polkę i poszlysmy na kawulca tzn Ja herbatka nie mogę cos się przekonac do kawy ehhh kurde dziwne bo pepsi żłopie i nic a kawy się boje a tak uwielbiam nescafe z mleczkiem :) no i tak zleciało mi miło popołudnie nie siedzac w domu bez czynnie :) Samotna hahahaha dobre to było usmialam się tez hahahahaah........ Lauro pewnie każdy by wpadl na kawulca jak by mogł ,ale wszystkie jesteśmy rozwiane po Polsce i nie tylko :) i do każdej daleko ja tez bym chciała się spotkać z Wami nawet nie wiece jak bardzo :) a co Ci lezy na serduszku??? pisz i się wyżal :) Gracja idz idz i nie marudz hihi co będziesz w chacie siedzieć dość się nasiedzialas idz wśród ludzi dobrze ci to zrobi choć i tak już zaczelas postępy robic, autobus, do dzieci, sąsiadki fajowooo z ciebie tez jestem dumna :) Andziunia pewnie w kulki napiepsza piczka jedna hihi na priv się spotkamy :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny ,ale to problem dość wstydliwy miałam grypę brałam antybiotyk bo było zapalenie oskrzeli ipo dwóch tygodniach od zakonczenia leczenia mam problem zokolicami intymnymi juz nie daje rady lekarze terminy do gina a prywatnie jakoś mnie nie stać . Cały czas boli mnie w dole brzucha jakby jajniki do tego piecze i wiecie co trudno mi o tym pisac ale jak są wargi sromowe po oydwu stronach wyczuwam w nich takie zgrubienia jakby na nogach zylaki . Tak samo to sie wyczuwa jakis taki dziwny sluz ale czysty tylko że musiał bym nosic podpaske bo tak mi mokro . BOje sie że może mam tam cos nie wporzadku choć 3 miesiace temu byłam u gina . Jakostatnio latem miąłm takie zapalenie czy jak to nazwać dostałam maśc Lotriderm i tableti KETOKONAZOL miałm jeszce więć biore 4 dzień i nie ma zadnej poprawy .A mysli moje ciągle drążą ten temat i chyba z tego powodu znów mam dodatkowe skurcze i zawrooty ....... Czy macie jakis posób ??????????

Odnośnik do komentarza

Lauro po antybiotyku zrobil Ci się stan zapalny to jest normalka bo przede wszystkim normalny lekarz powinien pzrepisac cos osłonowego np. Lakcid lub zalecić jesc kefiry,jogurty bo to tez oslona jest, na pieczenie i swąd dobry jest tamtym rosa rozrabiasz to i moczysz pipuche z etak powiem lub napar z kory debu to wszystko w aptece kupisz po tym wszystkim nasamruj mascia Clotrimazolum powinno przejść a te zylaki jak opisujesz to nie mam pojęcia kochana zobacz czy Ci przejdzie po tych domowych sposobach jak nie wal do lekarza aaaa i dobrze by było jak bys jeszcze kupila sobie czopki dopochwowe ziolowe sa rewelacyjne :))))

Odnośnik do komentarza

Laura to nie wstyd przecież to normalna sprawa nasza babska,ja miałam to samo i nic mi nie pomagało dopiero jak kupiłam sobie czopki dopochwowe propolisowe i taki fajny płyn AZUCALEN i po umyciu się rozrabiałam ten płyn z wodą przegotowaną i obmywałam okolice intymne watą kilka razy dziennie i pomogło.teraz jak tylko coś jest nie tak robię to samo i mam spokój.tatnum rosa też jest dobre tylko ze ja mam na to uczulenie i się tak raz zaprawiłam ze szok.a azucalen jest mocniejszy i wydaje mi się ze lepszy.no i nie ma sie czego wstydzić kochana bo chyba kazda z nas miała intymne problemy i jesteśmy tu nie tylko od nerwicy ale od normalnego pomagania.ja się wreszcie wykapałam,wszystko już mam wysprzatane i nawet byłam u sasiadki,chociaz z tamtąd zwiałam bo mi się dziwnie w oczach robiło ale byłam godzinke.miłego wieczorku kochane dziewuszki.ja rano do pracy znów ufffff a mam ochote lezec w wyrku chociaż do 10-teraz mogę sobie pomarzyć hihihi

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki. ja od rana mam stresówkę bo mój mały ma dziś dzień babci w przedszkolu a moich teściów tak zasypało że nie przyjadą;/ musiałam mu załatwić jakąś babcio-ciocię bo tak się biedny cieszył z tego wszystkiego:) na drogach prze lipa a mnie czekają jeszcze 2 rundy tam i z powrotem;/ Co do spraw intymnych też ostatnio mam takie problemy. jak nigdy.nie wiem może temu że człowiek się tak grubo ubiera i nie ma przewiewu?? Kiedyś tez mnie tak swędziało i piekło ale ginka mnie zjebczyła bo pipkę myłam nawet parę razy dziennie:) i normalnie była aż za czysta:) też dostałam jakieś czopki i coś czuje ze teraz tez muszę coś kupić;/ Kochane fajnie się was czyta...każda ma jakieś sukcesy...SUPER. WYCHODZIĆ NA SIŁE DO LUDZI TO POMAGA!! pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Zelcia dasz radę, Ty akurat na 100% :))) a czym się stresujesz? jak wytrzymasz na imprezce przedszkolnej czy ze musisz jezdzic dwa razy??? Ja tez się ciesze jak czytam wlasnie takie wpisy pozytywne bardzo sa motywujące i micha się cieszy :))))))) Mi została z wczoraj zupka więc zetrę ziemniaczki na placuszki i mam obiad z głowy, wieieee jak u nas dzisiaj zimnooo brrrr -14 s o dzieciaczkow sie nie martwialm, bo maja specjalne kombinezony na mróz ale ja miałam grube bawełniane rajstopy, kalosraki mi spodnie ocieplane i jak wróciłam miałam uda zimne masakra jakas!!!! na szczęście od niedzieli ma być już na plusie :) Co u Was babeczki ??? Magda jak dajesz rade sama???

Odnośnik do komentarza

Tyta masz racje! zawiozłam babcio-ciocię na imprezkę i dam rady ją przywieść z powrotem:) ja swoje głupie myśli zabijam bardzo głośna nutką w aucie :) kurde coś mnie się zdaje że teraz mnie zbiera choróbsko...już czuję to świdrowaniie w nosie i gardle;/

Odnośnik do komentarza
Gość samotnawtymwsz

Witajcie dziewczyny takie posty ktore sa pozytywne sa bardzo budujace i dla nas samych bo one daja nam nadzieje i wiare ze tez bedzie z nami lepiej i ze damy rade. wczoraj pochwalilam dzien rpzed zachodem slonca no ale trudno, wracajac z saneczek bylam rpzemarznieta i spieta i mialam wstawke skurczakow przez ok 10 minut:( Potem zle juz sie czułam. Zelka dalas rade!!! Pieknie, ja Cie podziwiam, ze jezdzisz autem, ja nawet prawka nie mam bo boje sie zrobic. jestem tak roztrzepana ze pomylilabym pedal gazu z hamulcem. Wole nie ryzykowac zycia dziecka hihihi. Na szczescie komunikacje miejska mam pod nosem a jak coś jest do 5 km to i idę pieszo bo lubię chodzić i teraz coraz to dalej potrafię zajść. Tyta Ciebie tez podziwiam, zazdroszczę Ci ogromnie tego spotykania ze znajomymi, tego ze potrafisz sie bawić, może i w końcu mi się uda ten strach przezwyciężyć ale obawiam się ze przez te skurcze raczej się nie przemogę

Odnośnik do komentarza

Widzisz samotna ja znów podziwiam Ciebie że idziesz tyle na nogach:) ja czuję się bezpiecznie tylko w aucie...mogę wszędzie pojechać bo wiem że gdyby coś mi się działo zawsze mogę zjechać na pobocze i przeczekać...nikt się na mnie nie będzie gapił:) to taki mój świat...gdzie jakby co mogę pobyc sama... nie wyobrażam sobie co bym zrobiła jakbym się źle poczuła na środku ulicy zdala od domku:) nie mam oporów isć gdzieś na miasto do galerii dyskoteki ALEEEEE auto musi być zaparkowane blisko wyjścia:) zawsze się z moim mężem kłucę o to:) on się śmieje że gdybym mogła to wjechała bym do środka np.sklepu:)

Odnośnik do komentarza

Ja od rana nie mogę sie do was dobić na neta u na stak sypie chyba cos w łaczach nie tak ale teraz póki mam to ...dziekuje pieknie nie słysząłm o tych czopkach dzis od razu zadzwonie męzowi żeby mi kupił jak bedzie wracał z pracy . Kore mam w domu cały czas stosuje płyn do higieny intymnej bo na inne srodki mam uczulenie i mimo to takie cholerstwo sie przyplatało można wwscieklizny dostać . Dziekuje ten płyn tez sobie kupie i spróbuje mam nadzieje że pomoże . Ale gorzej z tymi gulkami nigdy na to nie zwrócilam uwagi może takie sa zgrubienia ale teraz szczególnie są wyczuwalne . Wiecie co ja mam jakos takie głupie przeczucie , że cos zemna nie tak wczoraj wcierałm w włosy odzywke po umyciu i zauwazyłam za prawym uchem powiekszone węzły chłonne i to dosyc mocno , czy tomozliwe zeby w całym organizmie cos sie działo nidobrego . Do tego jestem strasznie blada juz mi córka proponowął solarium ale jakos sie boje nawet w ubiegłym roku lekarz u którego sie lecze zaproponował mi solarim ponoc te swiatło dobrze działa na cąły organizm ale jak chodziłam to mnie strasznie ramiona swedziały i do dzis mi to zostało jak sie położe to swędzą mnie ręce że drapie do krwi , czy to objaw nerwicy . Kurde ja mam tyle pytań tyle wątpliwościi mam tylko was .........

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×