Ucisk w górnej części klatki piersiowej

[ak44]

Witam wszystkich i prosze o rade. Od jakichs 2 miesiecy borykam sie z napadowymi uciskami w górnej czesci klatki piersiowej nie zwiazanymi z wysilkiem i uczuciami leku. Mam 27 lat jestem bardzo aktywny fizycznie. Okolo 5 miesiecy temu przeszedlem lekkie zapalenie miesnia sercowego trwalo ok 4 godzin jeden dzien w szpitalu caly czase monitoring ekg zrobione echo ct scan oraz rtg wszystko bylo w normie z wyjatkiem badania krwii ktore wlasnie okreslilo ze bylo to zapalenie miesnia sercowego, spadlo do normy po 24 godzinach. I po wyjsciu ze szpitala zaczelo sie ciagle przejmowanie sie tym i doigralem sie i mam te uciski i lekkie dusznosci wtedy(nigdy jak biegam tylko jak stoje),gdy przebiegne okolo 4 km czuje sie swietnie,jedynie czasami w pracy mnie to lapie,bylem na 3 wizytach u lekaze za kazdym razem odeslal mnie z po zrobieniu ekg i osluchaniu do domu twierdzac ze to pewnie kregoslup bo niemozliwe ze jak begam nic mi nie jest a dzieje sie to w spoczynku.Do tego czasami czuje jak mi serce przeskakuje takie nagle silne udezenie ktore czuje az w gardle i panika,trwa to ok 2 sek i zdaza sie raz na kilka dni.Dodam ze lecze sie w kanadzie gdyz tutaj mieszkam. Dodam ze cisnienie 130/82 tetno w spoczynku 65 zadnych szmerow w sercu ekg prawidlowe robione ze 4 razy Czy moze mi ktos cholera odpowiedziec co robic bo psychicznie mnie to juz wykancza??? Z gory dziekuje za jakies sugestie

[ak44]

Dodam jeszcze ze kardiolog po wizycie kontrolnej kazal mi wrocic do narmalnego trybu zycia,a takie przeskakiwania serca mialem przed zapaleniem rowniez. i moim bolom w klatce towazyszy zawsze bol kregoslupa.

[Gość Lil]

Nic innego jak nerwica kochany. Tak to czasami się objawia, wbrew rozsądkowi. Jak sam mówisz, odczuwasz w takim momencie panikę. To właśnie tak wygląda. W innym wypadku, tak jak mówił ci lekarz, występowaloby to też podczas biegu. Wizyta w szpitalu i zapalenie mięśnia musialobyć dla Ciebie (nawet jeśli tak tego nie odebrałeś) dość wstrząsające. Teraz jesteś na tym punkcie przeczulony i dlatego panicznie reagujesz na wszelkie (czego nie widzisz) zupełnie zwyczajne objawy. Zrób sobie wszystkie badania żeby nabrać pewności, kiedy już ją zyskasz nie pozostaje nic innego jak wmówić sobie, że to tylko strach, a nie żadne umieranie. Powodzenia.