Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatanie serca i zawroty głowy przy uczuciu zamroczenia


Gość Zienaall

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zienaall

Witam. Chciałbym opisać pewną dolegliwość, która mi się przytrafiła. Mam 20 lat. Moja dolegliwość przede wszystkim objawia się pewnymi czynnikami otóż, dosyć często przechodzę pewnego rodzaju ataki charakteryzujące się skokami tętna. Czasem jest nawet tak, że z normalnego tętna, w jednej chwili skacze do ok. 160-170 uderzeń na minutę. Również charakterystycznym objawem powiązanym z tym jest uczucie duszności - zdarza się co prawda rzadziej, ale nie raz łapał mnie brak swobody oddechu. Te ataki zdarzają raz na jakiś czas. Kiedy leżę, na ogół słyszę swój puls, ponieważ ciśnienie wręcz rozpiera całe ciało - szczególnie czuję to w okolicach szyji. Na codzień głównymi uciążliwymi objawami jest uczucie takiego zamroczenia - cały dzień potrafię się czuć, jakbym dopiero co wstał z łóżka. Łapię takie jakby *zawiechy* - szczególnie te zawiechy, zawroty głowy pojawiają się silniejsze po atakach ciśnienia, kiedy już się uspokoi. Towarzyszą mi piski w uszach. Do tego charakterystycznym objawem jest fakt, że napoje typu kawa, herbata, cola działają u mnie odwrotnie niż powinny. Zamiast pobudzać umysł, czynić rześkim, działają wręcz przeciwnie: dostaję od nich zawrotów głowy, otępienia, nawet doprowadzają do wspomnianych ataków - skoków ciśnienia. Przy tym nieustającym otępieniu, kiedy pojawiają się gorsze dni, odczuwałem sporadycznie uczucie drętwienia zębów, drętwienia w części czołowej mózgu. Do tego zdarzało się uczucie falowania podłogi - szczególnie po wyjściu z windy. Bywa że zawroty głowy i uczucie słabości towarzyszą pewnego rodzaju strzelaniom kręgosłupa szyjnego. Pobocznymi objawami mogą być: długotrwałe bóle gardła ( szczególnie, kiedy przebywałem dłużej w pozycji leżącej - przed snem, obecnie ustały ), chrypka ( uciążliwa, nieustająca ). Co to może być i gdzie powinienem zostać skierowany z moimi objawami? Dodam jeszcze, że podczas jednego ataku ( był to najcięższy atak jak do tej pory ), po odwiezieniu erką na pogotowie, zrobiono mi badania: EKG oraz Echo serca, które nie wykazały żadnych zmian.

Odnośnik do komentarza

Najpierw sobie zrób podstawowe bad. krwi: OB, morfologia z rozmazem.CRP,poziomy elektrolitów, bad. hormonów tarczycy- TSH,ft 3,ft4.A także wymaz z gardła..Z wynikami jak najszybciej do lekarza.On będzie wiedział co dalej.I mierz ciśnienie 2 x dziennie i zapisuj,zapiski pokaż lekarzowi.

Odnośnik do komentarza
Gość zamroczony egocentry

nie ma to jak hipochondria i głupota. zamiast odstawić kawę bierzecie leki. im więcej leków tym lepiej. chyba was pogięło. odstaw kawę, bierz magnez i przestań ciągle słuchać jak ci serce tętni - posłuchaj muzyki, porozmawiaj z ludźmi, zabierz się za jakieś hobby albo robotę to od razu ci przejdzie.

Odnośnik do komentarza

I jak tam zdrowie? ja mam prawie dokładnie to samo, a zaczęło się po 2-dniowej imprezie obudziłem się na drugi dzień zamroczony i tak mam od 2 tygodni. Niemam koncentracji jestem zamroczony nic mi sie nieche, serce mi wali, mam trudności z czytaniemwcześniej miałem lekki nudności i zawroty głowy falowania góra dół. Byłem w szpitalu 3 dni na badaniach morfologii, badania na kordynację, EEG nawet tomografem mnie sprawdzali ale wszystko miałem OK. Odpisz proszę czy już coś wiesz coś o tej chorobie.

Odnośnik do komentarza

A bierzecie jakieś leki? Czasem leki mogą wywoływać takie objawy nieporządane. Ja - jesli wyniki są w normie - postawiłabym na kompleks jakis witamin + magnez i potas obowiązkowo! + więcej spacerów, aby dotlenić organizm. p.s. kiedyś przez 2 miesiące miałam zawroty głowy. Minęły jak ręką odjął, same z siebie. Mam nerwicę lękową, a zawroty były jednym z jej objawów. Oczywiście wcześniej zrobiłam stosy badań i wszystko okay.

Odnośnik do komentarza

U mnie problem się zaczął jak mnie znajomy na imprezie poczęstował kokainą, a potem mefedronem(na szczęście małe ilości) do tego spożywałem wcześniej alkohol. Na imprezie nie miałem żadnych ataków itp., koszmar się zaczął jak mi promile na 2 dzień zeszły do 0,00% Ja biorę: Rano: Nootropil1200, 2 x 3mg vitaminum b1, magnez(mg500b6), vigor Wieczorem: 2x 3mg vitaminum b1, magnez(mg500b6) Wcześniej brałem cała stertę leków ponieważ rodzinny mi podał inne, neurolog inne i w szpitalu inne ale po ostatecznej konsultacji z neurologiem ustaliliśmy, że teraz tylko te co na górze podałem. Śpię normalnie praktycznie nic nie pije(jakieś 5 piw przez 5 tygodni), nic nie zażywam, ogólnie zdrowy tryb odżywiania, co prawda sportu praktycznie nie uprawiam bo najchetniej to bym siedział cały dzień w domu:/ Delikatnie mówiąc jestem przerażony brakiem poprawy, dzisiaj mija dokładnie 39 dzień:/ Aha robiłem wszystkie możliwe badania wraz z rezonansem magnetycznym i wszystko wręcz idealnie.

Odnośnik do komentarza

Kiedyś pewnien lekarz, któremu trułam o leki na serce powiedział mi : *ja przepisac leki mogę, ale po co brać leki na zdrowe serce? PRzeciez czymś takim może sobie pani nie pomóc a zaszkodzić*. I dało mi to do myślenia. Lekarze wypiszą wszystko, ale czy naprawde potrzebujesz tych leków? A może właśnie one powodują takie samopoczucie? Wydaje mi się, że ten Nootropil jest psu na budę, bo jeśli nie jesteś chory, to po co go brać? *Nootropil usprawnia przekazywanie impulsów nerwowych w mózgu, przywracając prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Preparat zwiększa zużycie glukozy i tlenu przez tkanki mózgowe.* Wg mnie masz prawidlowe funkcjonowanie ukłądu nerwowego, a to, że coś takiego pojawiło się po amfie czy alkoholu, to jakby rzecz normalna, ponieważ te używki działają na ośrodek równowagi, powodują zamroczenie, obojętność, z resztą, dobrze wiesz. JA bym zapytała lekarza czy jest sens brać te leki, skoro nie masz żadnych wad, choroby itd. Uwazałabym z alkoholem, brała magnez (ktory jest lepszy niż jakieś leki, a też usprawnia koncentrację) i ewentualnie jakieś witaminy, ktorych jest teraz pod dostatkiem w owocach. Takie jest moje zdanie, bo skoro nie ma przyczyny, a po lekach nic się nie poprawia, to może wlasnie leki są wszystkiemu winne. Może trzeba isc tą droga.. nie wiem.. Co za dużo to nie zdrowo. Trzeba też o tym pomysleć ;)

Odnośnik do komentarza

No w sumie masz rację nootropil mi sie kończy więc jak skończe paczkę odstawię i zostawie vitamine b1, vigor i magnez. Wiesz wszystko ok ale żeby to trwało niewiem tydzień max dwa ale po piatym mozna miec straszne mysli, a takie myslenie tylko utrudnia leczenie:/

Odnośnik do komentarza

Ja miałem tak samo kilka lat. W końcu sprawdziłem krew pod kątem przeciwciał oraz poziom witaminy B12. Okazało się, że organizm jej nie wchłania i mam spory niedobór. Utrzymujący się miesiącami dawał objawy o których większość z Was tu pisze. Też badałem wszystko co możliwe, diagnoza była długi czas właśnie nerwicą lękową, aż w końcu natknąłem się na to. Chematolog przypisał mi B12 w zastrzykach i z dnia na dzień staję na nogi. Nie dajcie się zaraz wysłać do psychiatry tylko wpierw wykluczcie wszystkie potencjalnie braki witamin i minerałów. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×