Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Życie po nerwicy


xena

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w ten mokry dzionek ,no popierniczyła mi pogda plany........pada od nocy ........ witaj xana fajnie ze masz słoneczko ,no na moja osobe słonce działa jak balsam,a tu dzis taka niespodzianka.........i co ja mam z soba poczac???????????hiiiiiiiii student tak jak pisze xena na tym watku i na moim o nerwicy dowiesz sie ciekawych spraw ,grunt to bez załamywania sie... jestes na poczatku to bij małpe w zarodku.......... jak reszta dziewczynek ??/ wiecie ja wczoraj padłam juz cos koło 10 tak powietrze dobrze mi robi ale obudziłam sie o 2 i film ogladałam............

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki Witaj Studentt Pamiętam o Was, ale mam tak mało czasu, że komp na razie poszedł w zapomnienie, ale nadrobię wszystko jak tylko ogarnę nawał obowiązków i przyjemności. Oj dziewczyny nie pamiętam kiedy tak cieszyłam się życiem jak to teraz u mnie jest, aż nie wierzę, po tylu latach życia w męczarniach i mackach nerwicy, że można tak fajnie żyć, po prostu zapomniałam jak to się żyje bez nerwicy w końcu 20 lat była moją przyjaciółką raz bliższą raz trochę dalszą, ale zawsze była. Studentt u mnie zaczęło się to kolejnymi dochodzącymi bólami, raz żółądek, serce, póżniej następne coś a póżniej kolejno, zawroty, bezsenności, lęki, mdłości, przygody z toaletą, nie wychodzenie z domu, strach przed ludżmi i tak kolejno do wyboru do koloru, można jak u każdego wymieniać całą listę objawów, nie wiem czy by karki z zeszytu starczyło, ale jak widzisz można jakoś nauczyć się z tym żyć a z czasem wszystko się cofa, życzę Ci dużo sukcesów w walce z nerwicą i tylko kroków do przodu. Pozdrowionka dla wszystkich i Sufur Ciebie też cieplutko pozdrawiam. Miłej soboty i niedzieli również, bo nie wiem czy będę miała możliwość zajrzenia do Was.

Odnośnik do komentarza

Będe sie starac na bieżąco pisac poniewaz to mi dodaje siły jak widze jak wy sie cieszycie z zycia :) we wtorek czeka mnie gastroskopia i to ostatnie juz chyba badanie , Krew mam dobrze Ekg też i lekarka powiedziala ze jak gastroskopia nic nie wykarze to napewno nerwica , Pozdrawiam i życze milego wieczoru :)

Odnośnik do komentarza

Witam Zuziu, Kamea, Kaka, Sufur, Student, Elizko, serdecznie Was pozdrawaim i przesyłam buziaki:) Student młody nasz kolego:) Myśle ze sobie poradzisz...najlepszy okres teraz dla Ciebie jest..wiesz mi szkoda tych pieknych lat na nerwice na leki. Ja wiem ze to tylko słowa...wiem co pisze pare lat straciłam na nią. I zaczym stanełam twardo na nogach mineło troche czasu. Ja sie u mnie zaczeło tak jak u wiekszosci..w pewnym momencie zwyczjanie samo życie zaczeło być dla bardzo trudno. Zaczełam mieć problemy w kontaktach z ludzmi, stałam sie nerwowa. Różnego rodzaju leki przed tym że sobie nie poradzeę itd. Czyli problemy dnia codziennego przerosły moje ...wyobrazenia...moje mozliwosci. Okazało sie życie nie jest takie łatwe jak by sie wydawało. Problemy rodzinne wszystko sie naózyło i tyle. teraz byc moze zwyczjnie dorosłam i dojrzałam do pewnych spraw. Wiem że nic nie jest proste ale to nie znaczy aby od tego uciekać....:) Nauczyłam sie czerpac z zycia co najlepsze.

Odnośnik do komentarza

Siemanko.... Jeśli można to przekażę coś Studentowi.... Czytam Twoją krótką i zwięzłą wypowiedź i co mi przychodzi na myśl? piszesz o swojej nerwicy ;objawach które trwają ok. tygodnia ;pojawiają się w nocy -mocnym biciem serca ;bezsennością...robisz różnego rodzaju badania....chcesz *wykluczyć objawy somatyczne ...ale nie zastanawiało Ciebie co jest taką *prawdziwą*przyczyną Twego gorszego samopoczucia-może jakieś zmiany ;problem z wyrażeniem tego co myślisz ;czujesz...piszesz że masz dziewiętnaście lat -może nie radzisz sobie w szkole ;pracy? -może masz postawione wymagania którym nie dajesz rady ? może ktoś Tobie postawił zbyt wygórowane wymagania? znaków zapytanie jest sporo..dopóki sam ich nie znajdziesz i sam nie będziesz dążył do uzyskania na nie odpowiedzi to będziesz dalej błądził... pozdrowionka:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki i chłopaki. Wczoraj u mnie była przecudna pogoda i trzeba to było dobrze wykorzystać, a tak uczciwie mówiąc nadrabiam też zaległości w przyjażniach. Podczas mojego okresu dość silnej nerwicy wycofałam się prawie całkowicie z życia towarzyskiego, było ono sporadyczne i częściej u mnie niż gdziekolwiek, poniważ w domu czułam się bezpiecznie, ale jeśli jest zrozumienie z obu stron to prawdzie przyjażnie zawsze pozostaną a nerwica zweryfikowała co trzeba, takie moje przemyślenia jak było kiedyś jak jest teraz, co nerwica może z człowieka zrobić, odizolować go od świata i ludzi, dlatego trzeba walczyć, żeby nie ona by silna ale my. Dziś u mnie niestety leje i trochę mi rozwaliło plan, ale wkrótce dla pocieszenia ma być cieplutko, tak mówią. Studentt dobrze Sufur podpowiada trzeba poszukać przyczyny co nas dorowadza do takiego stanu i eliminować to co złe i to co się da, walcz chłopie, młody jesteś, Ty masz się cieszyć życiem a nie poddawać nerwicy. Jak łapią Cię takie bicia serca, duszności, wybudzania, spróbuj może słuchawek na uszy i jakiejś spokojnej, relaksacyjnej ,muzyczki, to bardzo pomaga odgonić te nasze negatywe myślenie. Pozdrowionka Ksena, Kamea, Sufur, Kaka, Elizka puk, puk, gdzie jesteś?, wszystkich pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry zjawiam sie i ja...........witajcie zuzia, sufur,student i xeana .....a co ty masz z nózka???/ extra zuzia ze odnawiasz przyjaznie,trzeba przebywac wsród ludzi.........jetesmy do tego stworzone..... ja dzis troche byłam zajeta...........a teraz jeszcze musiałam pouzupełniac trawke w ogrodzie bo krety porobiły swoje.........i placki co by mi sie krówka pasła hiiiiiiiii....... elizka co u Ciebie????????.........SCISKAM.............STUDENT SŁUCHAJ CO MÓWI SUFUR.........

Odnośnik do komentarza

Witam Wiem o czym piszesz Zuziu teraz kiedy czuje sie dobrze to brak miczasu aby spotkac się ze wszystkimi znajomymi najwazniejsze że teraz mam na to siłe i mi sie chce. Zawsze lubiłam towarzystwo ale powiedzmy ze przez jakis czas czułam sie dziwnie na imprezkach. I Zuziu teraz zostali wokół mnie tacy sprawdzeni przyjaciele.. życie teraz smakuje ...wspaniale...jest jak róza piekne ale czasem potrafi ukuć kolcem. Student zgadzam sie z Sufurem rozpatrz w sobie znajdz przyczyne swojego leku. Elizko co tam u Ciebie??? Kamea chyba sie starzeje:):) Podobno początki rwy kulszowej. Cholercia..czasem tak boli ze wyc się chce. Nie wiem trudno powiedzieć...myslałam ze krzywo stanęłam ale teraz to nie ma z tym nic wspólnego ...pare lat temu miałam poważny wypadek samochodowy miałam ta noge poobijaną i czasem mnie bolała tak na zmiane pogody ale teraz...to poprostu jest coraz czesciej i coraz bardziej dokuczliwe. Wiesz moja waga też swoje robi tu cos mi sie wydaje.

Odnośnik do komentarza

Melduję się i ja wieczorową porą, ja już też po wszystkich robotach, w tym tygodniu czeka mnie większe święto, więc muszę i chałupkę łądnie zrobić i jedzonko dobre a i ważne sama muszę się poprasować tu i tam, wypięknić na maksa, co by mój mąż chciał mnie nadal i nadal tak kochał jak do tej pory, ale się dowartościowuje publicznie, ale jestem szczęśliwa ze swoim mężem, więc tak piszę. Z góry przepraszam za chwalenie, ale wiecie kochani nerwica dała mi w życiu nieżle w kość, wiele złego mi zrobiła, z wielu rzeczy na jej koszt musiałam rezygnować, wiele rzeczy przez nią traciłam ale dzięki temu, że miałam szczęśliwe małżeństwo i zawsze wsparcie w meżu to chyba to wstrzymywało mnie od jakieś głupoty, bo przez tą małpę to czasami żyć się nie chciało i sił nie miało na życie, Na szczęście na tą chwilę to przeszłość. Przepraszam, za moje dziwne pisanie, ale ten tydzień chyba mam wspomnieniowy, jakieś refleksje, jakieś podsumowania mojego zycia. Dobra koniec głupot. Ksena znam bóle korzonków, rwę kulszową odziedziczyłam to po swoim tatusiu i co jakiś czas mi się odzywa, ale wtedy to mam takie bóle, że chodzić to ja nie mogę, zresztą siedzie, leżeć też nie, a jak mniejsze bóle to wtedy chodze zgięta w pół i ciągne nogę, wyglądam przezabawnie, ale mi do śmiechu nie jest, więc wiem jak Cię boli,

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×