Życie po nerwicy

[Gość elza]

Witajcie u mnie pada, ja dzis do ginekologa.Xena to czeka cie praca w szkole?

[xena]

Witam Elizko ..niekoniecznie..kiedyś pisałam ze marzy mi sie rola społecznicy...pracy z ludzmi pomocy im, wspierac itd.... Takie moje marzenia ...kiedys kiedy byłam dzieckiem miałam rózne plany poczawszy od zostania zakonnicą..do bycia astronauta...przez długi czas marzyła mi sie archeologia ..bo zostało mi do dzis taka milość do historii..do zgłebiania jego tajemnic. W każdym badz razie zajzecia na uczelni dla mnie sa bardzo ciekawe..szczegolnie te które maja nute historii lub psychologi w sobie. Wtedy jestem uwazna słuchaczka:):) Szczerze to uwazam ze wogole w szkołach srednich powinny być zajęcia z pedagogiki i psychologi bo to co wydaje sie nam najprostrze czyli zycie czasem bywa najtrudniejsze. Wiedze o człowieku o sobie pomaga nam w w codziennosci. W każdym badz razie teraz wiem jak mało wiem:)

[xena]

U mnie też pada...zastanawiam sie jak dotre do pociagu...chyba łódka:):) Niech pda deszcz jest potrzebny...byle na majówke bylo ciepło:)

[xena]

Kochai ja do pracy sie zbieram trzymajcie sie cieplutko Czasami nie doceniamy tego co mamy...a zycie nie stoi w miejscu. Wiecie czasem odwaga bywa samo..zycie w zgodzie ze soba. Wiec takiej odwagi Wam wszystkim życze...badzcie soba nie działajcie wbrew sobie a Wasza droga bedzie o wiele łatwiejsza:)

[Gość elza]

Xena ))ja chcialam byc aktorka albo tancerka, potem poszlam na ekonomie ale i tak zmienilam zawod

[xena]

Elza ja zawsze bardziej humanistka byłam a poszłam do liceum ekonomicznego i nawet studiow w tym kierunku liznęłam...ba nawet niezle mi to szło..ale to nie dla mnie i zasze te swoje marzenia trzymałam w mojej główce...w domu słyszałam ze to głupoty i wogóle. Dzis myśle ze kazdy powinien realizować sie w tym co go interesuje co lubi...wiadomo nie zawsze jest to mozliwe codziennosć nas zmusza do róznych działań i decyzjii..ale warto próbowac...warto isć za marzeniem...bo wtedy nadajesz sens swojemu życiu:) A kto wie co nas czeka ...:) Pa pa kochani trzymajcie sie cieplutko

[Gość elza]

Xena zgadzam sie , ja tez nie pracuje jako ekonomistka ale humanistka. HIHI. tak juz jest ze czlowiek musi robic to co lubi, co w nim gra pa pa

[kamea2]

Dzien dobry widze dziewczynki rano były,ja jakos tak troche nie potrafiłam sie dzis zebrac ,ale juz wróciłam do równowagi,cos dzis sie poce jak ciort a najbardziej szyja z przodu, a rano cos mnie zatykało ,ale juz jest lepiej.......... kurka jak ja nie cierpie takiej pogody,łałlllllllllllll............ juz porobiłam w domciu co było do zrobienia i moge sie polenic........... jak tam u Was kochani..........buziaczki i miłego dnia...........

[Gość zuzia1]

Witajcie dziewczyny Zazdroszę Wam takich pięknych ogrodów, ja dopiero zagospodarowuje, u mie dopiero początki, w sumie ogród powstaje od początku, ale teren wyrówany, trawka zielona piękna już jest, postawiłam ładną (według mnie) altaneczkę jest się gdzie schować jak jest grill i trzeba sie schować przed deszczem, iglaki są róże i trochę kwiatów, ale wszystko to dopiero w powijakach, jest co robić i cieszę się jak coraz bardziej robi się piękniejszy, Ze mnie też licha ogrodniczka bo dopiero się wszystkiego uczę i nie jedna już roślinka mi się zmarnowała. Kamea pełna optymizmu jak zawsze i dobrze ta radość daje nam siłę, ja też zmieniając się z pesymistki na bardziej optymistyczną osobę czuję, że tym dobiłam swoją nerwicę, ta małpa nie lubi ludzi radosnych, Eliza Ty widzę też masz juz coraz lepsze podejście do wszystkiego, dużo pracy włożyłaś ale ważne są efekty i Twoje szczęście, jak u lekarza? Ksena zapracowana nasza kobietko, mam nadzieję, że piątki są w szkole, zobacz jaka to radość spełniać coś co jest naszym marzeniem, kiedyś nerwica Ci przeszkadzała w wielu rzeczach, teraz już nie stoi Ci na drodze, pokazałaś jej, że jesteś silniejsza, tylko tak trzymać. Kaka jak zdrówko? Pozdrowionka dla wszystkich i zachęcam czytających, żeby do nas dołączyli.

[Gość zuzia1]

Kamea takie poty nie należą do przyjemności, ale jest to nie tylko objaw nerwicy, ale wiesz tej przypadłości w pewnym wieku, nie wytykając oczywiście lat, wiesz o co biega. cholipcia u nas kobiet to jak nie urok to sra....... i jeszcze po drodze nerwica się do nas przyplątała a to małpa jedna.

[kamea2]

Witaj zuziu, tak wiem to nie małpa tylko to diabelstwo ,ale daje rade,musze bo jakie mam wyjscie hihiiiiiiiiiiii a niech juz to bedzie po.............. fajnie ze wpadłas,wiesz ja tez sporo roslinek przewaliłam nim doszłam do wprawy,ale z roku na rok lepiej mi wychodzi w ogrodzie...........

[kamea2]

A wieku sie nie wstydze jestem z niego dumna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość zuzia1]

Kamea masz rację, ja też się swojego wieku nie wstydzę, każdy wiek ma swój urok, lata trzeba też u siebie akceptować bo można wpaść w jakiś dół jak ich przybywa a jak akceptujemy to w kazdym wieku można się cieszyć z uroków życia. Oj już się przekonałam, że do uprawy roślin trzeba miec jakąś wiedzę i doświadczenie, juz trochę pieniążków wyrzuciłam w błoto, bo roślinek nie umiałam pielęgnowac, ale chwasty te nie wymagają wprawnej ręki ani wiedzy, to już wiem na pewno haha.

[kamea2]

Hihi........ tak zielsko to rosnie jak oszalałe,nie trzeba podlewac ani nawozic a slicznie rosnie ze hej................

[kamea2]

Halo,halo jest tu ktos??co tam spicie czy jak.................jak dzis samopoczucie ok?????????

[Gość elza]

Witajcie ja dopiero wrocilam od lekarza, jest ok))) za 2 tyg mam usg piersi i pachwin bo jakis tluszczak mi sie zrobil potem z tym do ginekologa.Dzis od mojego ginekologa dostalam piekny komplement * jajniki pracuja jak u mlodej kobiety i to widac na twarzy-wyglada pani bardzo mlodo* powiem wam ze tak sie super poczulam bo slowa padly od faceta ginekologa ktory nie jest tam jakis babiarz ale powiem ze podoba mi sie. Jest taki cieply, mily. Zuzia tak to prawda ciezko pracowalam na to co teraz dochodzi do mnie. I powiem ci kochana ze chcialabym tak to utrzymac.

[kamea2]

Elza no,no Ty za czesto nie odwiedzaj tego ginekologa kochana hi,hi........... fajnie ze usłyszałas taki komplement ,pewnie byłas dumna ze ho ho..............

[Gość elza]

Kamea2 powiem ze az)))mnie rozpieralo ale z taka skromnoscia powiedzialam dziekuje. Facet ma ok 54-55 lat ale bardzo podziwiam jego podejscie do pacjentek, nie ukrywam ze lubie jego bo jest bardzo mily sympatyczny

[Gość elza]

Ja po rozmowie z siostra troche sobie wyjasnilysmy ))ja sie ciesze bo ile mozna realizowac to co siostra chce, nie patrzac na druga strone. Uslyszalam ze jestesmy samoluby)), Kiedys martwilam sie tym co mi powie , a teraz nie moge tylko dawac, jak kiedys czas dbac tez o swoje. Trzeba byc troche samolubem. Ona nie zna mnie takiej bo zawsze bylam jak to sie mowi gdzie postawili tam stalam a teraz mam swoje zdanie i granice a ze komus sie to nie podoba -trudno. To wymaga czasu aby zaakceptowac mnie nowa)))

[kamea2]

Fajny film sie zaczyna na n premium........

[kamea2]

Spijcie spokojnie.................do jutra,dobranoc:)))

[kaka]

Witajcie dziewczynki ja nie będe Wam tu marudzić bo z nerwicy nie wyszłam a po co inni mają mieć jakieś pretensje . Zuziu dzięki zdrówko nie najlepiej dalej się męcze ale jest lepiej niż bylo milego dzionka wszystkim jak co to jestem na starym wątku z nerwicy się wychodzi bo jak na tą chwile tam chyba jest dla mnie miejsce:)

[xena]

Witam Kamea moja mam odkąd weszła w *ten wiek* straszne przy byle wysiłku sie poci..ale jak to moja mama nie zastanawia sie i nie przestaje w tym co robi. Na poczatku był to dla niej mały dyskomfort ale z czasem nauczyłam i z tym sobie radzic. Kobiety jak weszła w faze manopauzy róznie to przechodza..niektorych dosiega depresja...Najwazniejsze aby zdawac sobie sprawe ze to *urok* tego okresu. Kamea ja mysle ze Ty masz w sobie tyle optymizmu ze sobie z tym poradzisz, Poza tym kazdy okres naszego zycia ma dobre i złe strony:) Sama powiedz napewno są jakieś uroki tego okresu...chociażby madrosć kobietki Wasze doswiadczenie zyciowe:) Elizko wiesz ja do ginekologa chodze jak muszę:) Ale z moich przygóg z tymi wizytami wiem ze faceci maja wogóle lepsze podejscie do pacjentek ..dowcip, komplement i nie ma problemu ze spietymi pośladkami:);) Zuziu witam :) A co tam u innych ?? Dzis słoneczko..ja do pracy podróż z przesiadkami...w pociagu i autobusy..kochane remonty...wczoraj z nosem w szybie autobusu jak za dawnych szkolnych lat:):)

[xena]

Kaka no wiesz!!!!Jestes madra kobietka i radzisz sobie całkiem niezle...wiesz jak ktos chce uderzyc to kij znajdzie. Tak naprade wszędzie i kazdego mozna sie czepieć. Tak samo jak wszedzie i w każdym mozna znalesć dobre strony...zależy od punktu widzenia

[xena]

Zuziu tak teraz zycie jest o wiele prostrze...mimo że problemy codziennosci podobne...ale przynajmniej ja juz nie padam pod ich cieżarem. Dlatego moge isć do przodu..nawet jezeli jest to tylko zdrowe codzienne zycie..to juz dużo..teraz kiedy cieszy kwitnacy kwiat i kiedy człowiek usmiecha sie bo budzi go kolejny dzień...a ze czasem pospałam bym sobie dłuzej...to juz inna sprawa:):)