Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Lęk przed śmiercią


Madzia05028

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Majka 20 lat

Wszystko zaczelo sie rok temu. Pierwszy raz mialam atak czesrokurczu. Serce walilo mi szybko, mialam zawroty glowy i mrowienie rak. Mialam wrazenie ze umre. Trafilam do szpitala, zrobiono mi badania i wyniki, wszystko bylo ok. Ale od tego czasu mam dziwne odczucia. Gdy mam szybki puls to wkrecam sobie ze zaraz pojawi sie ten sam atak, i tak tez sie dzieje. Kilka razy ladowalam w szpitalu ale zwykle podawano mi proprnolol i leki na uspokojenie. Gdy klade sie spac, to tez wsluchuje sie w bicie serca. Nie potrafie sie skupic na niczym innym. Gdy bije szybko, zaczynam panikowac i jest jeszcze gorzej, zas gdy bije wolno to mam wrazenie ze za chwile przestanie bic. Czasem boje sie zasnac, bo wydaje mi sie ze moge juz sie nie obudzic. Mam tez miejscowe klucia w glowie, dusznosci, skoki cisnienia. Boje sie cwiczyc bo po duzym wysilku ciezko mi zlapac oddech, szybko bije mi serce i znow schizuje. Ciezko mi z tym zyc, nikt mnie nie rozumie. Moze macie podobne doswiadczenia? Jak sobie z tym radzicie?

Odnośnik do komentarza

Witam jestem nową osobą dołanczającą do was tzn do grupy z tym samym ale już można by powiedzieć starym problemem.Otuż nie wiem od czego zacząc będąc w sumie małym dzieckiem miałam ok 12 l też doznałam takiego samego ataku lęku jak wielu z was nagle ni z tąd ni zowąd ubzdurałam sobie że zaraz umrę niewiedzialam w pewnym momencie co się ze mna dzieje? oblał mnie zimny pot zaczelam sie cała trząś, sucho w ustach, szybkie bicie serca myśle sobie to koniec.Moja mama niewiedziala co robic bo kiedys z 25 l temu bylo inaczej nie było w domu telefonu żeby zaraz zadzwonić jak dziś po pogotowie tylko przez sołtysa ale mniesza z tym po dojechaniu do szpitala było tylko gorzej, myśl o tym ,że zaraz umre wcale mnie nie opuszczała wręcz przeciwnie, żadne gadanie pielęgniarek ani rodziców,że nic mi śię takiego niestanie w cale nie docierały do mnie ja poprostu wiedziałam myślałam oczywiście swoje itd itd.Podali mi coś na uspokojenie i tyle.A wdomu wcale nie było lepiej zanim leki zaczęły dawac odpowiednio lepsze skutki to tak musieli mnie pilnowac a żeby iśc do szkoły to nawet mowy nie było masakra jakaś wszystkiego się balam.Teraz mi wstyd o tym pisać jak sobie pomyśle o tym wszystkim ale za długo czasu minęło więc musiałam wkońcu się komuś wygadac tym bardziej komuś kto z pewnoscia mnie rozumie .To tyle jak narazie Pozdrawiam wszystkich na forum i życze szybkiego powrotu do zdrowia.

Odnośnik do komentarza

Witam jestem nową osobą dołanczającą do was tzn do grupy z tym samym ale już można by powiedzieć starym problemem.Otuż nie wiem od czego zacząc będąc w sumie małym dzieckiem miałam ok 12 l też doznałam takiego samego ataku lęku jak wielu z was nagle ni z tąd ni zowąd ubzdurałam sobie że zaraz umrę niewiedzialam w pewnym momencie co się ze mna dzieje? oblał mnie zimny pot zaczelam sie cała trząś, sucho w ustach, szybkie bicie serca myśle sobie to koniec.Moja mama niewiedziala co robic bo kiedys z 25 l temu bylo inaczej nie było w domu telefonu żeby zaraz zadzwonić jak dziś po pogotowie tylko przez sołtysa ale mniesza z tym po dojechaniu do szpitala było tylko gorzej, myśl o tym ,że zaraz umre wcale mnie nie opuszczała wręcz przeciwnie, żadne gadanie pielęgniarek ani rodziców,że nic mi śię takiego niestanie w cale nie docierały do mnie ja poprostu wiedziałam myślałam oczywiście swoje itd itd.Podali mi coś na uspokojenie i tyle.A wdomu wcale nie było lepiej zanim leki zaczęły dawac odpowiednio lepsze skutki to tak musieli mnie pilnowac a żeby iśc do szkoły to nawet mowy nie było masakra jakaś wszystkiego się balam.Teraz mi wstyd o tym pisać jak sobie pomyśle o tym wszystkim ale za długo czasu minęło więc musiałam wkońcu się komuś wygadac tym bardziej komuś kto z pewnoscia mnie rozumie .To tyle jak narazie Pozdrawiam wszystkich na forum i życze szybkiego powrotu do zdrowia.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×