Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ablacja a aktywność fizyczna


Rekomendowane odpowiedzi

Ablację miałam w sierpniu 2012 w Centrum Medycznym Ostrobramska w W-wie. Trwała 45min. Zgrillowano mi serduszko w 8 punktach. Od tego czasu ani razu nie miałam częstoskurczu napadowego (do 210/min). Na siłownię chodzę od 5 lat. Po ablacji poszłam na lekki trening 13 dnia po zabiegu i chodzę nadal 2 razy w tygodniu! Mam 43 lata i więcej siły niż miałam jako 20latka! :)

Odnośnik do komentarza

Nie bój się, to naprawdę nic strasznego. Oczywiście, ryzyko, że coś się nie uda, zawsze istnieje, ale ono istnieje też przy usuwaniu zęba, prawda? Jak szłam na ablację, to bałam się tak strasznie, że chciałam uciec ze szpitala. Teraz przymierzam się do drugiej - i już się cieszę, że spotkam się z tymi samymi lekarzami :)

Odnośnik do komentarza

Artur ja dopiero staram się o ten zabieg:),na razie mój kardiolog każe mi się męczyć z tym moim serduchem ,mówi,że nie którzy tak maja :(ale ja już nie długo chyba od kituję tak się męczę,pozdrawiam i życzę zdrowych serduszek....kurcze chce tego zabiegu ale tak go się boję jestem tak chuda że będę na pewno wszystko strasznie czuła cały ten zabieg:(

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×