Nerwobóle, kłucie w sercu i mostku

[Gość magga16]

Mam 16 lat. Od ponad 1,5 roku mam kłocie serca . z lewej strony przy wdechu . nie raz przy wydechu, nie ma na to reguły. dawniej bylo to lekkie klucie nie trwajace dlugo.. ostatnie pol roku jest coraz gorsze, serce mocniej i czesciej boli , do tego dochodza czeste nerwobole w łopatce i w lewym boku. Tydzien temu mialam taka sytuacje ze budzilam sie w nocy gdy chcialam sie przekrecic, bardzo bolal mnie brtzuch, dokladnie okolice nad pepkiem, jakby cos ciagnelo ;/ nie moglam sie wyprostowac przez kolejne dwa dni bez bólu .. niedawno tez gdy napinalam miesnie w klatce piersiowej np gdy chcialam sie obrocic, bolal mnie mostek.. potwornie.. czy to cos powaznego? zglosilam sie z bolem serca okolo pol roku temu do lekarza rodzinnego , który zbagatelizowal mój problem i uznal to jako problem dojrzewania. teraz bóle serca i nerwobóle sa niesamowicie uporczywe.. czy to moze cos powaznego?

[Gość ania05]

Myślę że to kręgosłup i nerwoból od niego .

[Gość magga16]

To moze sie zgadzac poniewaz mam skolioze.. ale szczerze mowiac mam życie dosłownie przepelnione stresem i mam dosyc czeste wahania nastroju.. duzo placze.. mimo to jestem silna. ambitna i uparta kobieta..

[Gość 444]

Na nagły ból serca dobrze jest się napić nervosolu lub neospasminy.Jeśli masz skoliozę,to musisz iść do poradni wad postawy i chodzić na rehabilitację. Czyli na jakieś zabiegi,gimnastyke i masaż.Powinien cie fizjoterapeuta obejrzeć[może nastawić kręgosłup i dolegliwości miną?].Może warto spróbować.Osoby ze skrzywieniem kręgosłupa powinny co roku sie rehabilitować,by do starości zachować sprawność.I codziennie ćwiczyć,by mieć silne mięśnie trzymające kręgosłup.

[Gość magga16]

Miałam już rehabilitację i byłam w Trzebnicy A mimo to boli:(