Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Mocne pojedyncze uderzenia serca


Gość Radek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, mam pytanie co to może być: mam jakie pojedyńcze mocne zabicie serca. Od razu mówię, jakiś czas temu miałem wszystkie badania i lekarzy powiedział, że nic nie widzi w tym groźnego. Ale te pojedyńcze bicie serca jest okropne, całe życie staje mi przed oczami i strasznie dołujące to jest. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Tak, wiem już ten temat mam wybadany bo właśnie jakieś pół roku temu myślałem, że będę umierał, wiecie najgorsza jest ta panika i lęk i nie ukrywam, że jestem nerwowy i to bardzo ale teraz staram się nie denerwować. Robiłem echo serca, przeswietlenie klatki, krew i w tym chyba TSH, EKG kilka razy i nawet raz w szpitalu byłem ale dali mi relanium i było chyba spoko. I nie ukrywam, że teraz trochę wyluzowałem i jest chyba lepiej. Tylko mam takie jakby bulgotanie w sercu? szmery? sam nie wiem czy to w sercu czy od żołądka :/ no i te pojedyńcze mocen uderzenia, choć nie ukrywam, że częstoskurcze też się zdarzają ale nie tak często jak kiedyś, ale np często budzę się z kołatanie serca..hmm...sam nie wiem, kiedyś to bym nie pomyślał że to wszystko przez nerwy itp. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Radek, masz prawdopodobnie dodatkowe skurcze - nic groźnego, ale cholernie nieprzyjemne - prawie wszyscu na tym forum to wiedzą :) Więc tym się nie przejmuj. Ale napisz coś więcej o tych kołataniach, które cię budzą - czy to ci wyszło na holterze?

Odnośnik do komentarza

Radek mam to samo ,u mnie jak zbadalm puls jest 150 uderzen/min ale trwa z 2 minuty ,a ja mam cale zycie przed oczami.Tez mam zrobione szereg badan i stwierdzili ze to nerwica na tle nerwowaym.Nerwica atakuje nawet jak spimy . Jest to nieprzyjemne,ale ja mam ostanio na to sposob poprostu *olewam *temat i wystepuje coraz zadziej :) Byl czas ze wyzwalam karetki przez to ,teraz wiem ze nic sie niestanie ze to tylko nerwy :)

Odnośnik do komentarza

Szczerze to nie wiem czy te kołatanie mnie budzi...bo raz śpię lepiej a raz gorzej ale faktycznie od jakiegoś 0,5 roku gorzej śpie, budzę się i nie mogę zasnąć ale chyba wtedy nie mam szybkiego bicia serca. Lekarz analizując badania powiedział, że wszystko jest raczej dobrze...jakby działo się coś groźnego np. omdlenia itp. to wtedy mam przyjść i mnie na oddział położy. Przepisał mi concor cor ale jakoś mi to nie pomagało, aż w końcu jakoś tak mniej *tym* żyję i jest lepiej od czasu do czasu mam jakieś takie MOCNE BICIE SERCA nie szybkie..nigdy nie miałem szybkiego bicia. no i te pojedyńcze mocne zabicia takie puk puk puk........puuuuk puk puk, chyba wiecie o co chodzi ;) nie ukrywam, że mi rodzice zawsze mówili, że jestem nerwicowcem i to jest święta racja, ale wiem, że nerwicą to zawsze ostateczność więc cały czas się sprawdzam, patrzę jak działa serducho i to może samo się nakręca...a wszystko stalo się poprzez lekkie wstrząśnienie mózgu...miałem problemy z zawrotami głowy jakoś samo przeszło a później te serce...pewniego dnia dużo wypilem i pilem 3-4 dni i po tym to się zaczęło...byłem w szpitalu lekarz dał mi kroplówkę i do domu...no i caly czas to trwało i od razu zapisałem się do kardiologa no badania i hm...życie. Mam nadzieję, że to nic groźnego, dzisiaj na onecie przeczytałem artykuł na temat niewydolności serca...troeche objawy podobne do moich :/

Odnośnik do komentarza

Radek przedweszystkim nieprzeszukuj neta w poszukiwaniu objawow,bo zeswirujesz i nawkrecasz sobie mase chorob,ja tez tak robilam i co chwilke cos wymyslalam :d moj lekarz sie smial zebym przestala ,niezawsze co przeczytamy jest prawda ,a po co pozniej sie dolowac ze jestes chory Bog wie na co!!! Jezeli badania wyszly ok ,wyluzuj i ciesz sie zyciem,Przestan myslec i samo przejdzie zobaczysz :) zycze zdrowka :)

Odnośnik do komentarza

Witam, miałem robionego holtera, jednak nie byłem u lekarza tylko mój ojciec był po informację co dalej..i lekarz powiedział mu ze wszystko dobrze, jakby były omdlenia itp. to powiedział, żeby przyjsc i położy mnie na oddział i porobi dodatkowe badania, ale omdleń nie miałem więc już nie byłem u lekarza

Odnośnik do komentarza

Witam, ja mam takie pojedyncze mocne uderzenia serca. Najczęściej wtedy gdy się denerwuję, np myśl o ślubie wywołuje u mnie takie silne motylki które idą aż do gardła i chwile po tym mam takie pojedyncze mocne bicia. gdy jestem spokojna tego nie ma. Więc jest to mocno związane ze stresem, emocjami. Powszechnie wiadomo że silne stresy są powodem zawałów serca. I teraz nie wiem, czy mam brać na to jakieś tabletki tak jak betablokery? Bo generalnie czuje że mogę się do tego przyzwyczaić tylko nie wiem czy to jest mocno groźne. Bo jeśli to jest bardzo groźne to może lepiej brać te tabletki. (Badanie USG serca i EKG w normie).

Odnośnik do komentarza

Ja na poczatku takze miewalam skurcze pojedyncze, teraz w jakiejkolwiek emocji, stresie mam te skurcze gromadne czyli jeden po drugim i to jest tragedia, im dalej tym gorzej... Mialam badania i holtera i tych najgorszych dla mnie nie wykazalo i wsio bylo ok. przy okazji dzwiga mi sie cisnienie wiec lekarz przepisal mi isoptin ale i tak go nie biore bo be stresu mam zas za niskie cisnienie....aaa rodzinny lekarz w celu poczucia lepszego komfortu powiedzial ze moge brac propranolol alle i tak nie biore. przyzywczailam sie do tego i pije meliske i czasem biore validol

Odnośnik do komentarza

Czy ktoś z Was podczas silnego stresu, odczuwa mocne pojedyncze uderzenia serca? Ja słyszałam, że jednak jest to groźne i ta myśl pogorszyła u mnie objawy i teraz mam to przez cały dzień. Mam tak, że sama myśl o tym uderzeniu wywołuje u mnie motylki w brzuchu a później pojawiają się te silne uderzenia. Czy to są te skurcze czy nie??? Jest to groźne czy nie??? Proszę o odpowiedz :(((

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×