Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa w bardzo młodym wieku


Aga99

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 12 lat i gdzieś od pół roku choruje.Lekarze mówią że jest to nerwica,depresja lękowa ja jednak cały czas myślę że jest to padaczka albo jakaś inna groźna choroba.Jestem młodą osobą a choruję.Wszystkie moje najlepsze lata przemijają z chorobą.Mam myśli samobójcze i cały czas myślę żeby umrzeć i się zabić.Bo wiem że i tak nigdy nie wyzdrowieje.Co ja mam zrobić ? Nigdy nie chorowałam tylko zaczęłam chorować od jakiegoś czasu i mam taką pewność że nigdy nie wyzdrowieje.! Szkołę często opuszczam bo się boję że coś mi się stanie.W zeszłej klasie miałam świadectwo z paskiem a teraz mogę tylko o tym pomarzyć.Do szkoły chodzę tzw. *w kratkę* ponieważ się boję chodzić i się co dziennie źle czuję.Nie wiem po co ja żyję.Wszystkiego się boję.Moje życie się zmieniło nie mam dobrych ocen i codziennie się źle czuję.Nie wiem co mam robić.Moje życie jest zupełnie inne niż kiedyś, kiedyś gdy byłam zdrowa było lepsze a teraz to życie jest do bani.Wiem o tym że nigdy nie WYZDROWIEJE!!!!!!!!!!!!!!Mam 12 lat zdarzyło się to pierwszy raz.Leżałam w łóżku i gdzieś o 4 nad ranem się obudziłam i gdy otworzyłam oczy to widziałam jakoś inaczej inne kolory i wgl tak inaczej tak dziwnie.Potem próbowałam zasnąć i zasnęłam i gdy się rano obudziłam to widziałam normalnie przez cały dzień i teraz czyli dzisiaj w nocy widziałam normalnie i teraz w dzień też widzę normalnie.Nie wiem co to mogło być.Bardzo się martwię!Zdarzyło mi się już to trzeci raz z tym dziwnym widzeniem.

Odnośnik do komentarza

Skąd ty wymysliłas padaczkę?! Gdy zrobi się badanie EEG i jest dobry wynik,to nie ma żadnej padaczki.!Zresztą twoje objawy na to nie wskazują. Powinnas iść do neurologa i brac odpowiednie leki na poprawę nastroju.I wszystko wróci do normy.Powiedz o tym mamie.Neurolog może cos powiedzieć na temat tego innego widzenia.Myśle zresztą,że zostałaś dokładnie przebadana i jeśli stwierdzono nerwicę ,to pewnie dali ci jakieś leki....Z tym, że one nie przynoszą od razu poprawy.Trzeba trochę poczekać.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem to inne widzenie to tylko twoje wrażenie ,niekiedy oko musi się przystosowac do ciemności i wydaje nam się że widzimy inaczej ...uwierz mi tak jest :)Bierz leki dalej i nie martw się w twoim wieku poważna choroba to jak wygrana w toto-lotka czyli marne szanse :)Oderwij się od codzienności ,idz na spacer ,idz na wolontariat do jakiiejś instytucji chociażby schroniska dla psów ale nie do szpitala bo znowu zaczniesz myslec o choróbskach .Nie masz koleżanek ?Umów się do kina ,na randkę :),nie marnuj życia na myślenie o chorobach .Na to jeszcze masz czas .

Odnośnik do komentarza

Jest taki problem że mam dosyć dużo koleżanek ale nie które mieszkają poza moim miastem albo nie mogą lub nie chcą iść albo też mówią że nie mają kasy mam tyle koleżanek ale nie mam z kim iść do kina do centrum i wszędzie indziej.Chciałabym iść oderwać się od tej choroby ale nie mogę bo sama nie lubię chodzić a tak jak wyżej pisałam nie mam po prostu z kim chodzić bo każdy ma jakąś wymówkę.

Odnośnik do komentarza

Cześć Aga, jest ktoś komu ufasz, komu możesz się zwierzyć? Ktoś kto chciałby spróbować zrozumieć Twój problem? Czasami ktoś kto wydaje nam się mało fajny, w głębi duszy jest bardzo wartościowym człowiekiem, znajdź kogoś takiego w śród znajomych. Po prostu zamiast rozmyślać nad swoją chorobą, zacznij szukać tych dobrych cech u innych i zobaczysz że otaczają Cię fajni ludzie, nawet jeśli jest ich niewielu to właśnie dla nich warto żyć. pozdrawiam Cię serdecznie i obiecuję że zajrzę tu częściej, żeby zobaczyć co u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Gość Simekż123

Witam . 

Mam 15 lat i od pewnego czasu ogarnia mnie strach wcześniej czułem taki strach tylko wieczorami gdy już leżałem a teraz pojawia się on całym dniem przez to mam uczucie że nie jestem sobą i niepoznaje ludzi najbliższych za każdym razem gdy prubuje z tym walczyć na drugi dzień pojawia się to jeszcze silniejsze i boje się że w końcu nirwytrzymam moim głównym strachem jest to że jak pujde do psychologa to on mi skarze brać jakieś lekki które mnie zmienią albo co gorsza trafię do ośrodka jakiegoś zdala on rodziny i najbliższych

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×